Strona 1 z 1

Szkoła przetrwania [Trening Krzepy(+2/3), Tib i Jasir]

: 29 wrz 2019, 15:49
autor: Tib
Tib siedział na swojej ulubionej skale przy placu treningowym i oczekiwał na pojawienie się Jasira. Brązowogrzyw chciał pokazać samcowi kilka sztuczek bo o ile samiec sprawiał wrażenie niezwykle zwinnego i szybkiego to w momencie gdy ktoś go trafi może dość mocno ucierpieć. Oczywiście Kanclerz zdawał sobie sprawę, że Jasir w magiczny sposób nie stanie się pakerem jednak można mu było przekazać kilka cennych rad, które nieco zwiększą jego szanse na przetrwanie.

Re: Szkoła przetrwania [Trening Krzepy(+3), Tib i Jasir]

: 05 paź 2019, 22:38
autor: Jasir
Siła to nie wszystko, ale w końcu jednak Jasir powninen się trochę pomęczyć i nieco przypakować. W końcu nie wiadomo w jakich warunkach przyjdzie mu walczyć z przeciwnikiem. Może umiejętność zadawania silniejszych ciosów i ogólna wytrzymałość będą mu kiedyś potrzebne, a bez nich ucierpi. Nie tracąc czasu przybył na plac treningowy. Otwarta przestrzeń na której się znajdował, było miejscem, które wskazał Tib. Znalazł go siedzą cego na gładzie. Podszedł i przywitał się że swoim nauczycielem:
- Witaj generalne!

Re: Szkoła przetrwania [Trening Krzepy(+2/3), Tib i Jasir]

: 08 paź 2019, 16:33
autor: Tib
Widząc zbliżającego się Jasira, Tib uśmiechnął się pod nosem, po czym zeskoczył z głazu by znaleźć się tuż przed samcem.
-Uszanowanie Jas- rzucił wesoło, jednocześnie posyłając samcowi delikatne skinienie łbem.
-Jak się miewasz?- zapytał. Kanclerz był ciekaw, jak czarnogrzy6wy czuje się w roli Radcy. Liczył też, że w trakcie rozmowy uda mu się ustalić, jak Jasir znosi zaginięcie córki i czy nie będzie mu potrzebne dodatkowe wsparcie. Wbrew pozorom takie rzeczy trudno jest ukryć.

Re: Szkoła przetrwania [Trening Krzepy(+2/3), Tib i Jasir]

: 30 lis 2019, 22:59
autor: Jasir
- Oczywiście dobrze - odparł kanclerzowi. Jasir miał często chwile zwątpienia, ale zawsze o każdym poranku szukał nowych sił, dzięki którym jest w stanie jakoś pozytywnie funkcjonować. Kwestia Jojo była bardzo delikatna i dobrze, że Tib nie poruszał jej bezpośrednio. Nie chciał, by w jego głosie dało się poczuć choć nutkę zmartwienia. Za to brzmiał pewnie, pełny sił.
- Jeśli chodzi o trening jak najbardziej. - dodał. - Zdradzisz co dla mnie naszykowałeś na szkolenie?

Re: Szkoła przetrwania [Trening Krzepy(+2/3), Tib i Jasir]

: 25 gru 2019, 21:16
autor: Tib
Tib dostrzegł w wyrazie Jasra coś co mogosugerować, że Radcę coś gryzie, jednk Kanclerz nie zamierzał go o to teraz wypytywać. W końcu sam Jas powinien móc wybrać z kim podzielić sie swoimi zmartwieniami.
-Skoro tak, to zaczniemy od walki. Znajdujemy się w okręgu. Twoim zadaniem będzie wypchnięcie mnie poza jego obręb albo powalenie na łopatki. Oczywiście nie możesz używać przy tym zębow ani pazurów. Masz może jakieś pytania czy możemy zaczynać?-