Strona 1 z 2
Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 20 sty 2020, 16:42
autor: Silver Hunter
Srebrny gepard nie był jedynym przedstawicielem innego gatunku należącym do stada Lwiej Ziemi. Poza nim była jeszcze pewna hiena, którą od dawna chciał poznać, bowiem jeszcze nigdy dotąd nie miał do czynienia z hieną, ale skoro należała do jego stada, to musiała być w porządku. Postanowił jednak sam się o tym przekonać, gdy pewnego razu spotkał ją nad wodopojem, w pobliżu jego legowiska. Wiedział, że należy do stada, ponieważ widział ją już wcześniej pod Lwią Skałą, podczas koronacji Raisy, kiedy to sam dołączył do stada. Nie miał jednak jeszcze okazji jej poznać.
- Siemka. Miło Cię widzieć. Co porabiasz w ten leniwy poranek? - zapytał nad brzegiem jeziora, do którego podeszła.
Re: Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 20 sty 2020, 16:55
autor: Baqiea
Hiena swoim zwyczajem leniwie piła wodę i obserwowała okolicę. Co prawda geparda widziała już kiedyś kątem oka lecz jak do tond nie zwracała na niego większej uwagi. Na pytanie pokazała tylko na jasną glinę
-Ave. Zbieram ją by odmalować pasy bo zaczynają z chodzić-
Siemka? Dziwne powianie, czyżby na start została uznana za znajomą? Trzeba uważać... Nie chwila mają układ więc nie powinien atakować jej "rodziny". A może to ona? Kurcze chyba nie. Ale kto rozróżni kotowate? Z lwami lepiej bo mają grzywę to od razu widać
-Leniwy? Ja już zdążyłam się najeść i zdać ra... odwiedzić zebry. W końcu Ra już dawno wstał-
Re: Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 21 sty 2020, 15:56
autor: Silver Hunter
- Odwiedzić zebry? No jasne - zaśmiał się. - Czyżby również stanowiły Twój przysmak? - spytał oblizując się na samą myśl o soczystym mięsku tłustego pasiastego.
Re: Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 22 sty 2020, 7:53
autor: Baqiea
Hiena popatrzyła na geparda i zaczęła się śmiać
-Z tego co wiem wasz szef stada miał puścić plotkę o tym stadzie zebr.-
Po chwili śmiechu spoważniała
-To był dowcip co nie? Bo wiesz Tib zapewniał że stado zebr które mnie wychowało jest przez czas potrzebny na odbudowę populacji bezpieczny-
Wzrok Bagiety zdawał się prześwietlać samca niczym zomowiec oskarżonego
-To żart prawda?-
Re: Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 22 sty 2020, 17:24
autor: Silver Hunter
- Wychowało Cię stado zebr? - zapytał szczerze zaskoczony, unosząc brwi. - A jak to się właściwie stało, że trafiłaś do naszego stada i postanowiłaś w nim zostać? - zadał kolejne pytanie. W końcu hiena w lwim stadzie to prawdziwa rzadkość.
Re: Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 24 sty 2020, 7:03
autor: Baqiea
-Tak. Dokładnie tak. Wychowały mnie zebry. Ściślej jedna należąca do stada, a to prawie mnie akceptuje-
Hiena zaśmiała się i wskazała swoje pasy
-Nie lubą gdy moje prawdziwe umaszczenie jest na wierzchu. Mam co prawda po za matką... Zebra która mnie wykarmiła, bliskiego przyjaciela ale po za starszyzną i źrebakami to ciężko o rozmowę-
Kolejny uśmiech i Bagieta usadziła swe cztery litery wygodnie na ziemi i z łapą na sercu powiedziała
-Jestem przedstawicielką naszej imigracyjnej społeczności zebr w tym terenie o którym chodziły plotki iż da się dogadać tu z lwami-
Re: Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 24 sty 2020, 15:32
autor: Silver Hunter
- A więc jesteś reprezentantką stada zebr żyjącego na tych terenach? Czy to oznacza, że mam zakaz polowania na nie, skoro uważasz je za swoją rodzinę?- zapytał z rozbawieniem. Po raz pierwszy miał do czynienia z drapieżnikiem wychowanym przez roślinożerców, w co aż trudno było mu uwierzyć. W końcu większość hien polowała na zebry. - Tak właściwie to jestem Silver Hunter - przedstawił się, przyglądając się hienie z coraz większym zaintrygowaniem.
Re: Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 24 sty 2020, 16:46
autor: Baqiea
-Baqiea. I nie tego stada co było tu wcześniej tylko tego które niedawno tu zawędrowało-
Hiena starała się ukryć poddenerwowanie
-No i z tego co załatwione było to nasze stado miało mieć spokój od bycia ofiarami do czasu odbudowy stabilnej części populacji. Co zresztą było ustalane z waszym przywódcą i przez co pozostaje ambasadorką starając się tego pilnować. Chyba że przepływ informacji dość słabo działa?-
Albo się z niej nabijał. Nie była tego pewna bo nie umiała czytać z kocich mord
Re: Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 25 sty 2020, 16:06
autor: Silver Hunter
- Czyli mam rozumieć, że przybyłaś tu razem z tym stadem i postanowiłaś dołączyć do stada Lwiej Ziemi, aby dopilnować rozejmu między tutejszymi lwami a zebrami wśród których się wychowałaś? - spytał usiłując zrozumieć słowa hieny. - I jak to się właściwie stało, że trafiłaś pod opiekę zebr? - zapytał. Wciąż trudno było mu uwierzyć w to, że pasiaste kopytne mogły wychować drapieżną hienę dla której powinny stanowić źródło pokarmu. Sam uwielbiał zebrze mięso.
Re: Hiena w lwim stadzie [Silver Hunter, Baqiea]
: 25 sty 2020, 20:18
autor: Baqiea
-Straciłam matkę, a byłam jeszcze młodą i naiwną hieną pijącą mleko. Starsi namówili mnie że jak pomogę im w ataku na zebrę to mnie nakarmią więc to zrobiłam. Atakując zebrę której lwy niedawno odebrały młode. Wiesz podeszłam do niej i... zaburczało mi w brzuchu. Może gdyby matka nie była tak załamana po stracie kolejnego młodego...-
Hiena popatrzyła w dal
-A może to temu że widziała jak staram się poruszyć matkę która pod swym grzbietem ukryła mnie gdy za blisko zbliżyłam się do spłoszonych przez lwy zebr. Wiesz jeden atak lwów odebrał mi matkę, a jej dziecko. Los nas chyba złączył w nieco dziwny sposób.-
Bagieta zachichotała
-Masz rację pilnuje rozejmu i jak zebry mają jakąś sprawę to robię za mediatora-