Niebezpieczne spotkanie [Hazir & Savie]
: 16 cze 2019, 17:27
//Gejzery niedaleko Kościanych Szczytów
Podczas wędrówki towarzyszył jej skwar i upał. Savie długo szukała schronienia przed słońcem. Po kilku godzinach błąkania się tam i z powrotem, dotarła do miejsca gdzie znalazła upragniony cień. Nieopodal niej znajdował się wielki gejzer do którego nie zamierzała podchodzić. Z daleka było czuć jego bijące ciepło, ale to i tak tu było lepiej niż na żywym słońcu.
Lwica ostrożnym krokiem zwiedzała nieznane jej tereny. Miała nadzieję, że nikt tutaj nie mieszka i może chwilę odpocząć.
Podczas wędrówki towarzyszył jej skwar i upał. Savie długo szukała schronienia przed słońcem. Po kilku godzinach błąkania się tam i z powrotem, dotarła do miejsca gdzie znalazła upragniony cień. Nieopodal niej znajdował się wielki gejzer do którego nie zamierzała podchodzić. Z daleka było czuć jego bijące ciepło, ale to i tak tu było lepiej niż na żywym słońcu.
Lwica ostrożnym krokiem zwiedzała nieznane jej tereny. Miała nadzieję, że nikt tutaj nie mieszka i może chwilę odpocząć.