Król Lew PBF

Z uwagi na potencjalnie niską użyteczność bonusu likaona, szakala i lisa rudego:

Bonus gatunkowy pisze: Największą zaletą psowatych jest ich czuły nos. Przy jego pomocy są w stanie skuteczniej tropić zwierzynę i odnajdywać ślady. Z tego powodu podczas tropienia i pościgu otrzymują dodatkowe 10 punktów percepcji.

Wnoszę co następuję:

Art. 1
Dodanie do bonusu gatunkowego dla wszystkich psowatych zadawania ran szarpanych.
§ 1. Rana szarpana powstaje przy zadaniu lekkiej, średniej i ciężkiej rany zgodnie z ustawą o walkach i panującej na forum mechanice.
§ 2. Rana szarpana nie podlega zasadom opatrywaniu przy użyciu zasobów medycznych określonego: pajęczyna, jeżeli przedtem nie zastosowano się do § 4
§ 3. Rana szarpana nie podlega zasadom opatrywania ran przy użyciu małego i średniego opatrunku, jeżeli nie zastosowano się do § 4.
§ 4. Nim opatrzona zostaje rana szarpana poddana zostaje odkażeniu prawidłowemu dla zasad medycyny. Po odkażeniu rana szarpana musi zostać zszyta nim zostanie opatrzona z użyciem zasobów medycznych określonych w § 3. i § 4.
§ 5. Rana szarpana podlega pełnemu opatrzeniu przy zastosowaniu dużego opatrunku bez wymogu stosowania się do § 4.

Co, gra kotem już się znudziła?

Taki bonus jest głupotą, głównie dlatego, że KAŻDE zwierzę, które gryzie, albo drapie zadaje rany obuchowo-szarpane, ale prawidłowa nazwa to kąsane. Psowate zadają w większości obuchowe, a kotowate szarpane (bo pazury). Dwa, rany obuchowe, cięte i szarpane goją się w taki sam sposób (czas gojenia je różni, cięte goją się najszybciej) więc co to za gówniane rozgraniczenie, że rana szarpana przez ugryzienie lwa jest mnie dotkliwa od tego zadanego przez likaona i musi być zszyta. Po trzecie, taki medyk musiałby mieć umiejętności rzemieślnika i już sobie to wyobrażam, jak powstaje na rzecz tak nieprzemyślanej umiejętności, profesja chirurga.

Trzy razy na nie. Dodatkowa percepcja jest idealnym odzwierciedleniem sprawnego nosa u psowatych, chociaż jak na moje oko, powinna być podciągnięta jeszcze do zbierania ziół i zasobów jak miód, bo w końcu sprawny nos pomaga szybciej szukać jak jest coś aromatycznego

Chwytne palce dodają im 15 punktów zręczności przy wytwarzaniu przedmiotów.

To jest bonus o niskiej użyteczności. Jak robiłam kosz, za pierwszym razem to mistrz gry nawet go nie uwzględnił.
O zobaczcie sobie.
Tak miałabym teraz super kosz.

Hakina, to było uwzględnione ale miałaś jednocześnie duży modyfikator ujemny za to, że robiłaś przedmiot z dwóch poziomów wyżej, a też opis przygotowania nie był tak rozbudowany jak twoje późniejsze. Jeśli na przyszłość będziesz mieć wątpliwości, to możesz od razu napisać

Ugryzienie hieny jest bardziej niebezpieczne niż innych zwierząt i do rany zadanej przez hienę zakażenie może wdać się dwa razy szybciej, czyli po 2 tygodniach.

Waran białogardły to największa jaszczurka Afryki. Już samo ugryzienie ostrych zębów bywa bardzo niebezpieczne, a co dopiero toksyczna ślina, która sprawia, że z rany po ugryzieniu mogą zakazić się już po tygodniu, a ofiara jest o 20% bardziej podatna na choroby wywołane osłabieniem organizmu.

Są już dwa gatunki z bonusem do zakażeń czy chorób.
Choć dalej mnie bawi, że małe sowy mają więcej punktów do rozdysponowania niż np. sekretarz czy tam stoją na równi z wielkimi ptasimi drapieżnikami. Podobnie waran z pytonem gdzie to ten pierwszy gości w jadłospisie długiego gada xD