Król Lew PBF

Chciałbym was zapytać jak wyobrażacie sobie funkcjonowanie naszego forum. Jakiego rodzaju akcji i ingerencji Mistrza Gry byście oczekiwali. Co można zmienić lub poprawić? Piszcie!

Ja lubię bardzo jak MG angażuje się też na normalnej fabule. Np wcinając się graczom w pisanie jakąś akcją typu: nagła zmiana pogody w zależności od pory suchej albo deszczowej, wybuch jakiejś epidemii w fabule, pojawienie się jakiejś zwierzyny/przeciwnika itp.

albo jakieś czasowe zdarzenia w lokacji, która by ściągnęła graczy do pisania :P jak kiedyś prowadziłam mg na forum kryminalno/paranormalnym to jak jakaś lokacja była naznaczona przez mg to tam działy się rzeczy w obecności graczy a jak w ogóle grasował seryjny morderca to każdy mógł się na niego natknąć wszędzie xP

generalnie urozmaicanie fabuły

Podepnę się pod wypowiedz Kifo. MG nie zawsze musi prowadzić rozbudowana fabułę w wątku, czasem starczy by było to tylko małe wtrącenie, dla zaczepienia graczy, którzy coś z tego sami ułożą.

A teraz wracam do tego co pisałem na czacie.
Czytając opis forum odniosłem wrażenie że mamy jakiś zarys fabuły, ale mija trzeci miesiąc, poza drobnymi akcjami niezwiązanymi ze sobą nie dzieje się nic.
Zła Ziemia podupada i byłby bardzo zły (a nie tylko trochę rozgoryczony), gdybym grał tylko jedna postacią w tamtym stadzie.
Można winę zwalić na bardzo słaba aktywność władzy Nyeusi i Nataki w tej grupie, ale to też w pewnej części wina Administracji która nie robi nic i czeka na inicjatywę, gracze zostawieni sami sobie tracą raczej zainteresowanie.
Dodam że to forum jest młode, więc taki rozkład na start źle wypada.

Proponuję zrobić rys fabuły, elastyczny na tyle by jakieś niespodziewane akcje miały prawo bytu i by gracze czuli że maja wpływ na zmiany. Od tego głównego planu zorganizować mniejsze akcje powiązane. To nie brzmi łatwo i łatwe nie jest, ale jak się zastanowicie to zauważycie że tak zbudowane są wszystkie lepsze gry, gdzie jest jakiś Antagonista, Zła Ziemia miała być takim Antagonistą chyba, ale to nie wypala i jedynym przeciwnikiem jest nuda.

Dzięki, że się odezwaliście

Obecnie MG ma w zwyczaju pojawiać się w wątkach fabularnych by nieco je urozmaicić. Jeżeli ktoś miałby ochotę rozegrać na fabule jakąś akcję z jego udziałem to można się z tym zwrócić do któregoś z adminów albo napisać na konto mistrza gry.

Co do prowadzania jakichś większych akcji na fabule, to można, jak najbardziej. Mg pracuje już nad pierwszym pomysłem i lada dzień da nam znać.

Jeżeli zaś chodzi o stada, to zdajemy sobie sprawę, że nie wszystko wygląda tak jak powinno i w najbliższym czasie będziemy nad tym pracować.

ja bym w ogóle zrobiła akcje z mg na zasadzie losowości jeśli idzie o akcje na fabule, bez pytania graczy o zgodę na wtrącenie się do wątku tak jak każda inna postać może komuś do wątku wejść...

... a poza tym - polowania. można pomyśleć o dynamicznie rozegranych polowaniach w formie questów i innych akcjach w formie questów, np: zrobić temat ze spisem questów, które gracz mógły wykonać sam na fabule a dopiero potem MG oceniałby końcowy efekt i przydzielałby exp czy jakieś fajne, losowe itemki (oczywiście na ocena na jasnych dla graczy zasadach).
proponowana przeze mnie rola MG tutaj wprowadziłaby bardziej dynamiczny rozwój postaci i prawdopodobnie byłoby to atrakcyjne dla tych graczy, którzy poza pisaniem pięknych wątków są właśnie zainteresowani budowaniem postaci

widziałam to na innych forach i fajnie działało. gracze byli samodzielni, czuli się sprawiedliwie potraktowani i nie narzekali na spóźnialskiego MG. wg mnie ten mechanizm ma więcej zalet :P

To co napisali powyżsi użytkownicy + elementy korzystania z historii gracza. Wykorzystywania jakieś detali z jego przeszłości/osoby/wroga do wplatania w element rozgrywki i urozmaicania go.
Ktoś jest poszukiwany listem gończym, czemu by nie zrobić na niego zasadzki?
Ktoś zrobił coś nieprzyzwoitego i się tego wstydzi oraz nie chce by wyszło na światło dzienne? Czemu by nie wpleść kogoś kto to jednak widział i szantażuje postać pozostając jednocześnie anonimowym?
A to zaledwie kropla możliwości w całym oceanie pomysłów.

Zdecydowanie macie rację, a część z tego co mówicie ma już nawet miejsce. MG wpada na fabułę w dowolnych miejscach, bez wiedzy graczy i pytania ich o zgodę. Weźmy na przykład biednego Maru, któremu lamparty nieźle przetrzepały skórę. Co do korzystania z historii gracza, to nad Rzeką Tib i Hazir trafili na krokodyla, który chce się zemścić na mordercy poprzedniego generała. No i oczywiście hienka i jej nieodłączna zebra Nad Wodospadem z kolei grasuje jakiś wariat, który chciał dopaść księżniczkę. A wiem, że MG cały czas rozmyśla, co by tu jeszcze dorzucić i dopiero się rozkręca. Także możecie być pewni, że nie będziecie się nudzić.
Pomysł z questami też jest spoko i myśleliśmy, żeby opracować coś w tym stylu do zdobywania artefaktów na fabule.

Ja tylko tak wtrącę, ze na obecną chwilę to MG się właśnie wtrynia bez zapowiedzi tematy, bo ja tam sobie np. nie planowałam akcji nad tą rzeką ;-;

... a poza tym - polowania. można pomyśleć o dynamicznie rozegranych polowaniach w formie questów i innych akcjach w formie questów, np: zrobić temat ze spisem questów, które gracz mógły wykonać sam na fabule a dopiero potem MG oceniałby końcowy efekt i przydzielałby exp czy jakieś fajne, losowe itemki (oczywiście na ocena na jasnych dla graczy zasadach).
proponowana przeze mnie rola MG tutaj wprowadziłaby bardziej dynamiczny rozwój postaci i prawdopodobnie byłoby to atrakcyjne dla tych graczy, którzy poza pisaniem pięknych wątków są właśnie zainteresowani budowaniem postaci

Nie wiem czemu, ale takie coś przypomina mi obecnie wdrażany system na forum Virusa, gdzie odeszło się od typowych misji w osobnym dziale (jak nasze akcje specjalne) na rzecz akcji prowadzonych na fabule. Tj. tam to wygląda tak, że jest dział dla MG, w których oni informują o tym, że gdzieś będzie się odbywać jakaś akcja i prowadzą takie jakby zapisy, po czym userzy wchodzą w ten temat jak w każdy inny na fabule i MG prowadzi im tę akcję. Każdy tam też ma napisane co trzeba zrobić np. pójść do npc x i zapytać o sytuację, potem pójść zbadać sytuację, rozwiązać problem.
Za to się dostaje przypadkowe przedmioty (bo expa jako takiego tam nie ma).

Nie wiem, naprostuj jak się mylę, ale dla mnie wygląda na prawie to samo, z tą różnicą, ze tamto forum opiera się ogólnie na troszkę innych zasadach niż nasz król lew.

Myślę, że nie ma co prostować, to już jest proste - lista questów (np z tym z jaką częstotliwością można je wykonywać np: polowania raz w miesiącu, walki bez limitu, jakiś quest tylko raz etc, wymagałoby to chyba wprowadzenia HP, żeby kontrolowna np to, że ilość odjętych HP przez samego gracza mogłoby stanowić jakiś wyznacznik do nagradzania expem czy itemami no i utrata odpowiedniej ilości HP mogłaby wprowadzać ujemne bonusy do stat - i tutaj odjęta połowa HP równałaby się - 50% do stat) z ich opisem i wymogiem + opisem co jest oceniane. Questy mogą się dziać w każdym dziale fabularnym. Proste. MG wchodzi do działu i edytuje posta z quetem dodając na jego koniec nagrody lub odrzuca quest i daje do poprawy. I już.
Można by ewentualnie dodać jakąś listę co gdzie można upolować/zebrać.

Nie mam zielonego pojęcia co robi Virus ze swoim forum i prawdę mówiąc nie zaglądam tam od przynajmniej 4 lat. Ten pomysł jest raczej zaadaptowany z zupełnie innego i o wiele starszego forum niż Virus (swoją drogą też zwierzęcego). To co podajesz, ta wersja Virusa wygląda na dużo bardziej skomplikowaną i pełną niepotrzebnej formalności. Nie wydaje mi się to ani trochę podobne, w proponowanym przeze mnie pomyśle MG tylko ocenia wykonany quest nic więcej.