Wyobraził sobie widok Gamby kroczącego pośród egotycznych zwierząt, wzbudzając okrzyki zachwytu i przerażenia.
- Jak mogą wyglądać takowe zwierzęta zza Wielkiej Wody? Być może nie są wcale podobne do nas i posiadają po dwanaście kończyn albo nie posiadają ich w ogóle. Kto wie, czy potrafilibyśmy się z nimi porozumieć, czy rozpętałaby się wojna w tym dokładnie momencie gdy ktoś przekroczyłby Wielką Wodę. Może jest powód, dla którego my i oni jesteśmy rozdzieleni. - duch wpatrzył się pustym wzrokiem w daleki punkt na niebie. W tej chwili poczuł w sercu ukłucie tęsknoty. Pragnął wolności. Musial uwolnić się z tego miejsca, by móc wreszcie oddać się rzeczom, na które nie mógł sobie pozwolić za życia. Wciąż jednak coś trzymało go tutaj i nie pozwalało odejść. Sam już miał wątpliwości, co też to mogło być. Być może ilość zła, jaką wyrządził za życia przeważyla przy ocenie jego duszy i Przodkowie nie chcą przyjąć go do Zaświatów.
- Nieważne, chodźmy stąd. - wynurzył się spośród kocimiętkowych zarośli i stanął łapami na ziemi, nie czując jej dotyku. Gdyby się nad tym zastanowić, los ducha był przerażający. Nie chciał się nad tym zastanawiać. Obejrzał się tylko, czy Gamba ruszył za nim i skierował się na zachód.
@Gamba
x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Powalone drzewo [jama Hirizi]
Regulamin forum
Kary i negatywne efekty
Kary i negatywne efekty
- podróżujące po terenach leśnych postacie mogą się zgubić
- Gamba
- Posty: 56
- Gatunek: Goryl
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 07 kwie 2012
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 25
- Zręczność: 50
- Percepcja: 70
- Kontakt:
Nie potrzebował długo czasu by odpowiedzieć. Tyle się nachodził, że był święcie przekonany, że wszędzie jest inaczej bardziej lub mniej. Oczywiście to zależy.
-No paaaanie, gdzie tyleż kończynów? Nie mogłyby przecie ustać no nich! Coś ty pan?! Une som podobne du nas pewnikiem. Ktu wi, może i są nawet tyż tokie same? Ale ni mo wontpliwuści, że człapajom tam istoty do nas niepodobne. Nu ale bez przesady, panie Gunter!- roześmiał się nieco jakby usłyszał wariata, lecz sam nim był, więc nie zrobiło to na nim wrażenia.
Sam posiedział chwilę i pokorzystał jeszcze nieco z relaksu. Przyglądał się nieco spode łba duchowi, który wydawał się być zmieszany. Ale coś czuł, że nie ma co się go wypytywać na siłę, jak zechce to sam przytoczy ową sprawę. Rozciągnął się nieco i zrobił małą gimnastykę w postaci kilku brzuszków, przysiadów i skłonów. Tym razem zdawało się, że duch zamierza prowadzić. Gamba nie wiedział co i jak, ale wydawało mu się, że przerwa od śledztwa nie wyjdzie na złe. Podrapał się jeszcze swoją laską po plecach.
-Zatem pruwadź panocku.- może się wydawać, że przeczuwał co duch miał zamiar zrobić, przecież był szamanem! A może to narrator jest leniwą kluchą? Tak czy siak goryli szaman był gotowy do drogi.
ZT x2
-No paaaanie, gdzie tyleż kończynów? Nie mogłyby przecie ustać no nich! Coś ty pan?! Une som podobne du nas pewnikiem. Ktu wi, może i są nawet tyż tokie same? Ale ni mo wontpliwuści, że człapajom tam istoty do nas niepodobne. Nu ale bez przesady, panie Gunter!- roześmiał się nieco jakby usłyszał wariata, lecz sam nim był, więc nie zrobiło to na nim wrażenia.
Sam posiedział chwilę i pokorzystał jeszcze nieco z relaksu. Przyglądał się nieco spode łba duchowi, który wydawał się być zmieszany. Ale coś czuł, że nie ma co się go wypytywać na siłę, jak zechce to sam przytoczy ową sprawę. Rozciągnął się nieco i zrobił małą gimnastykę w postaci kilku brzuszków, przysiadów i skłonów. Tym razem zdawało się, że duch zamierza prowadzić. Gamba nie wiedział co i jak, ale wydawało mu się, że przerwa od śledztwa nie wyjdzie na złe. Podrapał się jeszcze swoją laską po plecach.
-Zatem pruwadź panocku.- może się wydawać, że przeczuwał co duch miał zamiar zrobić, przecież był szamanem! A może to narrator jest leniwą kluchą? Tak czy siak goryli szaman był gotowy do drogi.
ZT x2
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość