- Ja? Ja jestem Freya. Partnerka Wajibu jak i matka wszystkich tu zgromadzonych młodych w tej jaskinii - odpowiedziała przyjaźnie do Rashida. Gdy zaczęła machać ogonem, widziała radochę u młodego dlatego uważała że trzeba rozbudzić u niego instynkt polowania chociaż do momentu jak jego rodzicielka j...

Shaya słuchając swojego partnera, pilnując swoich szkrabów, zauważyła młode które weszło do tymczasowego legowiska, gdzie przebywali a mieli niedługo wyjść do jego groty. W takim momencie, musieli później wyprowadzić się, bo byłoby głupio aby wyprosić nowo poznanego malca. Spojrzała się zielonymi oc...

Freya usłyszała pewne szmery, które obudziły wtedy zobaczyła upolowaną małą gazelę. Spojrzała się na swojego partnera wtedy usłyszała jego wypowiedz o pewnej zmianie miejsca, co faktycznie przydałoby się aby młode były dalej od medycznej groty, nie chciałaby aby coś im stało. - Wiesz Wajibu , przyda...

Szkarłatna czuwa nad swoimi młodymi cały czas, dlatego nie zasnęła w pełni w swoim legowisku. Gdy młode posiliły się, widziała że zasnęły wtulone w nią. Po chwili zasnęła na dobre. Minęła noc bez problemów, w takim momencie zrobiła kontrolę młodych, każde po kolei, umyła je. //Skipa robimy już Wajib...

Freya cały czas obserwowała młode, które nie chciały jednak spać to dwójka zaczęła posilać, a kolejne dwie były na tyle zdezorientowane, że musiała chyba nieco poczekać jak włączy im się instynkt przetrwania w nowym świecie. Lekko noskiem drgnęła w Sorley i Chokee, aby nieco zbudzić maluchy i obmywa...

- Tak, Sorley imię bardzo mi się podoba i pasuje do naszego synka. Córeczki będą miały imiona Vesi, Shaya i Chokaa - odpowiedziała spoglądając na swoje młode. Po rozejrzeniu się na swoje młode, zobaczyła że Shaya nadal jest głodna, więc spokojnie leżała widząc że w przyszłości będzie jednym z silny...

Freya zawsze marzyła o młodych, bo nie raz oglądała się jak samice z pociechami szły czy czegoś uczyły aby móc rozwijać przyszłościowo. W końcu czas na zieloonoką, aby miała swoje młode i mogła je wychowywać. Życie jak widać nie utrudniało jej zbytnio, może pewnie dlatego że pracowała nad sobą. Po r...

/W takim wypadku, gdy zbliża się dzisiaj poród, będę musiała twoją kolejkę ominąć. Freya wtulona grzywy do Wajibu cały czas, zaczęła odczuwać bóle brzucha, co oznaczało że maluchy, chcą jak najszybciej wyjść na świat. W takim momencie próbowała nie obudzić specjalnie samca, chciała przejść do drugie...

Dobrze w takim razie są już 4 szkarłatne kuleczki zajęte! Innych Chętnych zapraszamy w następnym rozdziale "Circle of Life".

Freya była w lekkim śnie, dlatego można było łatwo ją obudzić w razie czego. Gdy poczuła kopanie młodych w jej łonie, wtedy zrozumiała, że maluchy są zdrowe i pełen energii. Wiedziała, że lada dzień będzie wydawała młode na świat. W takim momencie uradowana chciałaby dać jak najlepsze wychowanie swo...