x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Wiekowa akacja
- Jerycho
- Posty: 42
- Gatunek: Krokuta cętkowana
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 13 kwie 2016
- Zdrowie: 0
- Waleczność: 35
- Zręczność: 50
- Percepcja: 40
- Kontakt:
Re: Wiekowa akacja
Czemu ta ładna fuknęła? Zrobiłam coś nie tak jak powinno? Nie. Niemożliwe. Pewnie to szyfr lub znak, że chce się bawić albo... O kurka wodna. Jaka ja jestem głupia. Przecież to jest samiec a nie samica
Zaczęłam ocierać się o ładnego jasnowłosego serwala samca.
- Czemu nie powiedziałeś, że jesteś samcem? Akurat poszukuję samca. Może wiesz no... Jak się dwójka serwali pozna to oni razem. Ty o mnie adorujesz i wtedy ja. Ty chcesz ze mną i ja z tobą. Rodzę dzieci. Karmię je. Ty się mną opiekujesz do czasu aż podrosną...
Mówiłam chaotycznie. Jasnowłosy samiec powinien zrozumieć. - Gdzie prezent dla mnie? Gdzie moja zdobycz? Powinieneś dla mnie coś złowić adoratorze. Jak wyobrażasz sobie nasz wspólny związek? Będę biegała brzuchata na polowania? Zrywam z tobą... Oznajmiłam pewna siebie i uniosłam dumnie głowę. - Nigdy na mnie nie zasługiwałeś. Splunęłam na samca. - Idę poszukać kotków. Jak spotkam kogoś to powiem mu że tu są serwale i mają teren na rzece i pod wielką akacją. Mają takie młode dzieci. Powiem ilu was jest i że-że-że-żeby na was uważali. Jesteście bandyci i zbrodniarze! Skórę z lwa zabieram jako zadośćuczynienie za krzywdy które mi wyrządziliście! Wzięłam w pysk skórę z lwa, która leżała na ziemi. Poszłam sobie od nieprzyjemnych serwali bandytów nie oglądając się za siebie.
z/t
Zaczęłam ocierać się o ładnego jasnowłosego serwala samca.
- Czemu nie powiedziałeś, że jesteś samcem? Akurat poszukuję samca. Może wiesz no... Jak się dwójka serwali pozna to oni razem. Ty o mnie adorujesz i wtedy ja. Ty chcesz ze mną i ja z tobą. Rodzę dzieci. Karmię je. Ty się mną opiekujesz do czasu aż podrosną...
Mówiłam chaotycznie. Jasnowłosy samiec powinien zrozumieć. - Gdzie prezent dla mnie? Gdzie moja zdobycz? Powinieneś dla mnie coś złowić adoratorze. Jak wyobrażasz sobie nasz wspólny związek? Będę biegała brzuchata na polowania? Zrywam z tobą... Oznajmiłam pewna siebie i uniosłam dumnie głowę. - Nigdy na mnie nie zasługiwałeś. Splunęłam na samca. - Idę poszukać kotków. Jak spotkam kogoś to powiem mu że tu są serwale i mają teren na rzece i pod wielką akacją. Mają takie młode dzieci. Powiem ilu was jest i że-że-że-żeby na was uważali. Jesteście bandyci i zbrodniarze! Skórę z lwa zabieram jako zadośćuczynienie za krzywdy które mi wyrządziliście! Wzięłam w pysk skórę z lwa, która leżała na ziemi. Poszłam sobie od nieprzyjemnych serwali bandytów nie oglądając się za siebie.
z/t
- Ndevu
- Posty: 191
- Gatunek: Crocuta crocuta
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 10 kwie 2015
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 40
- Zręczność: 56
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Od momentu gdy samica splunęła na Ilangę, czujność Ndevu podskoczyła, to niebezpieczna wariatka... powiedziała, że bierze skórę? Nie ma mowy! Gdy tylko ruszyła w kierunku ich zdobyczy Ndevu całym impetem ruszył na samicę, nie chciał jej zrobić większej krzywdy, chciał przewrócić ją swoim większym ciałem po czym przytrzymać szczęką za kark.
- Ilanga
- Posty: 109
- Gatunek: Crocuta crocuta
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 13 cze 2015
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 20
- Zręczność: 37
- Percepcja: 68
- Kontakt:
— Nie jestem samcem... — zaczęła, a potem pogubiła się w słowotoku nowej. Chyba chce mieć z nią dzieci... że co? I do tego przeszła do fizycznego kontaktu w pierwszych minutach znajomości. Tego już za wiele. Ilanga starała się odeprzeć ocierającą się samicę. Co za niezręczność.
A potem ta nagle się obraziła. Ale o co? Wariatka, po prostu wariatka. Do tego splunęła na nią i chciała nakablować o klanie jakimś „kotkom”... czyżby lwom? Czy to szpieg grający wariatkę?
Zabiera ich skórę!
— Złodziej!— Ilanga krzyknęła głośno, a potem pobiegła za Ndevu, chcąc odciąć złodziejce drogę ucieczki.
A potem ta nagle się obraziła. Ale o co? Wariatka, po prostu wariatka. Do tego splunęła na nią i chciała nakablować o klanie jakimś „kotkom”... czyżby lwom? Czy to szpieg grający wariatkę?
Zabiera ich skórę!
— Złodziej!— Ilanga krzyknęła głośno, a potem pobiegła za Ndevu, chcąc odciąć złodziejce drogę ucieczki.
- Mtego
- Posty: 108
- Gatunek: Crocuta crocuta
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 10 kwie 2015
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 30
- Zręczność: 47
- Percepcja: 48
- Kontakt:
Mtego starał się ją ignorować, ale to co się stało było co najmniej dziwaczne...
Nie dość, że okazała się ona wariantem to jeszcze chce ukraść coś co należy do klanu...
Samiec od razu pomyślał, że wspomniane koty to lwy, a ten pomykeniec to po prostu szpieg!
Nie dam sobie odebrać własności.
Mtego pobiegł z drugiej strony niż Ndevu, żeby otoczyć samicę i uniemożliwić jej ucieczkę.
Nie dość, że okazała się ona wariantem to jeszcze chce ukraść coś co należy do klanu...
Samiec od razu pomyślał, że wspomniane koty to lwy, a ten pomykeniec to po prostu szpieg!
Nie dam sobie odebrać własności.
Mtego pobiegł z drugiej strony niż Ndevu, żeby otoczyć samicę i uniemożliwić jej ucieczkę.
- Kapitan Archaon
- Posty: 58
- Gatunek: Kot czarnołapy
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 21 cze 2016
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 15
- Zręczność: 30
- Percepcja: 45
- Kontakt:
Miałem iść na sawanne zamiast tam poszedłem na spacer tutaj.
— Co tak pachnie? — zapytałem w duchu. — Mięsko?
Czuję wyraźnie. Pobiegłem za zapachem i zobaczyłem lwie truchło. Nigdy lwiego mięsa nie w ustach miałem.
Widzę hieny. Moi sąsiedzi. To chyba ich. Są zajęci i za kimś biegną.
— Nie obrażą się. — szepnąłem w duchu.
Skradam się w trawie aby ukraść kawałek lwiego mięsa.
— Co tak pachnie? — zapytałem w duchu. — Mięsko?
Czuję wyraźnie. Pobiegłem za zapachem i zobaczyłem lwie truchło. Nigdy lwiego mięsa nie w ustach miałem.
Widzę hieny. Moi sąsiedzi. To chyba ich. Są zajęci i za kimś biegną.
— Nie obrażą się. — szepnąłem w duchu.
Skradam się w trawie aby ukraść kawałek lwiego mięsa.
- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
► Pokaż Spoiler
Niestety złodziejaszkowi dzisiaj szczęście nie dopisywało. Ndevu powalił ją na łopatki i złapał mocno za szyję. Może odrobinę zbyt mocno, gdyż po chwili spomiędzy jego zębów zaczęła lecieć posoka, w małych ilościach. Mtego i Ilanga sprawnie wybiegli naprzód i po paru sekundach prześcignęli samicę, by zatorować jej ewentualną drogę ucieczki. Ale póki co to było zbyteczne, ponieważ została złapana.
Jerycho -6HP
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Mtego
- Posty: 108
- Gatunek: Crocuta crocuta
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 10 kwie 2015
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 30
- Zręczność: 47
- Percepcja: 48
- Kontakt:
Akcja była szybka i sprawna.
Żadne to zaskoczenie, Samica leżała obezwladniona pod jego bratem, Mtego wiedział co robić.
Ona już nie ucieknie, nie ma szans.
Spojrzał na Ndevu, a następnie na dziwaczke.
- Radzę Ci się nie ruszać złodziejko, bo Ndevu zrobi z ciebie karmę dla sępów. - Mtego brzmiał na prawdę poważnie.
Nie tolerował on niczego co może zaszkodzić jego bracią, kradzież i to jeszcze przez krokutę... No właśnie to ją tylko ratowało, zabijanie pobratymców to ostatnie czego pragnął by samiec.
Choć ona była serwalem... A przynajmniej tak utrzymuje, nie wiadomo co jest prawdą, ta mania może być udawana...
Nie ważne, spojrzał nagle na stojącą obok Ilangę i powiedział do niej stanowczo.
- Pędź po Alfajirę! Ta wariatka może być jakimś szpiegiem... -
Żadne to zaskoczenie, Samica leżała obezwladniona pod jego bratem, Mtego wiedział co robić.
Ona już nie ucieknie, nie ma szans.
Spojrzał na Ndevu, a następnie na dziwaczke.
- Radzę Ci się nie ruszać złodziejko, bo Ndevu zrobi z ciebie karmę dla sępów. - Mtego brzmiał na prawdę poważnie.
Nie tolerował on niczego co może zaszkodzić jego bracią, kradzież i to jeszcze przez krokutę... No właśnie to ją tylko ratowało, zabijanie pobratymców to ostatnie czego pragnął by samiec.
Choć ona była serwalem... A przynajmniej tak utrzymuje, nie wiadomo co jest prawdą, ta mania może być udawana...
Nie ważne, spojrzał nagle na stojącą obok Ilangę i powiedział do niej stanowczo.
- Pędź po Alfajirę! Ta wariatka może być jakimś szpiegiem... -
- Dabin
- Posty: 92
- Gatunek: Pyton skalny
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 24 gru 2012
- Waleczność: 20
- Zręczność: 40
- Percepcja: 40
Pełznął sobie w bezpiecznej odległości bez większego celu i kierunku aż tu nagle dostrzegł kilka ciepłych plam na horyzoncie. Wysunął język by zbadać zapach unoszący się w powietrzu. Pochodził z tego samego gatunku.
Oh, jak przyjemnie bawią się kotki. Pomyślał sobie przypominając jego dawne dzieje i wspólne zabawy z jego lwią przyjaciółką. Ale teraz znikła i jej nie ma a poszukiwania spełzły na niczym. Następne co poczuł to zapach mięsa. Sunał w trawie zygzakowatym ruchem a im bliżej był lwiego truchła tym wyraźniejsza była mała plamka. Jeszcze do końca nie określił czym owa plamka była bo zapach hien był tu dominujący. Zamierzał podkraść się do kota czarnołapego od tyłu a gdy już będzie na tyle blisko, ukryty w trawie syknie cicho i przeciągle.
Oh, jak przyjemnie bawią się kotki. Pomyślał sobie przypominając jego dawne dzieje i wspólne zabawy z jego lwią przyjaciółką. Ale teraz znikła i jej nie ma a poszukiwania spełzły na niczym. Następne co poczuł to zapach mięsa. Sunał w trawie zygzakowatym ruchem a im bliżej był lwiego truchła tym wyraźniejsza była mała plamka. Jeszcze do końca nie określił czym owa plamka była bo zapach hien był tu dominujący. Zamierzał podkraść się do kota czarnołapego od tyłu a gdy już będzie na tyle blisko, ukryty w trawie syknie cicho i przeciągle.
- Ilanga
- Posty: 109
- Gatunek: Crocuta crocuta
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 13 cze 2015
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 20
- Zręczność: 37
- Percepcja: 68
- Kontakt:
Oczywiście plan złodziejki został zniweczony bardzo szybko i nie było większych szans, że się uwolni od Ndevu.
— Nie róbcie jej krzywdy. Może nam się jeszcze przydać. — powiedziała Ilanga, patrząc na strużkę krwi na jej szyi. Trzeba ustalić, czy hiena udaje szaleństwo, czy naprawdę jest wariatką... ale Mtego miał rację, potrzebna tu była Alfajiri. Ilanga nie była pewna, gdzie ją znaleźć, bo choć dopytywała się dwa razy, nie odpowiedziano jej. Nie było jednak czasu na zastanawianie się, więc popędziła do nory przywódczyni, która wydała jej się najbardziej prawdopodobnym miejscem.
/zt
— Nie róbcie jej krzywdy. Może nam się jeszcze przydać. — powiedziała Ilanga, patrząc na strużkę krwi na jej szyi. Trzeba ustalić, czy hiena udaje szaleństwo, czy naprawdę jest wariatką... ale Mtego miał rację, potrzebna tu była Alfajiri. Ilanga nie była pewna, gdzie ją znaleźć, bo choć dopytywała się dwa razy, nie odpowiedziano jej. Nie było jednak czasu na zastanawianie się, więc popędziła do nory przywódczyni, która wydała jej się najbardziej prawdopodobnym miejscem.
/zt
- Jerycho
- Posty: 42
- Gatunek: Krokuta cętkowana
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 13 kwie 2016
- Zdrowie: 0
- Waleczność: 35
- Zręczność: 50
- Percepcja: 40
- Kontakt:
Bandyci. To najgorsze serwale z którymi miałam do czynienia. Urodzeni bandyci. Istni zbrodniarze wojenni. Napadli na mnie jak ono mogli? Wzięłam tylko zadośćuczynienie!
Wpadłam w panikę i zaczęłam krzyczeć o pomocy. — Pomocy! Pomocy! Napadli mnie bandyci! Serwale bandyci! Hieny w serwalskiej skórze! Pomocy! Po-mo-cy! Po-mo-cy! P-o-m-o-c-y! Chcą mnie zabić! Pomocy zabiją mnie. Ja nie chcę umierać! Pomocy! To lwy! To lwy w serwalskiej skórze. Widziałam ciało lwa to na pewno lwy! Zrzuciliście skóry jak wąż! Od początku wiedziałam! Odebraliście moją rodzinę i teraz chcecie dokończyć dzieła! Pomocy! Pomocy!
Wpadłam w panikę i zaczęłam krzyczeć o pomocy. — Pomocy! Pomocy! Napadli mnie bandyci! Serwale bandyci! Hieny w serwalskiej skórze! Pomocy! Po-mo-cy! Po-mo-cy! P-o-m-o-c-y! Chcą mnie zabić! Pomocy zabiją mnie. Ja nie chcę umierać! Pomocy! To lwy! To lwy w serwalskiej skórze. Widziałam ciało lwa to na pewno lwy! Zrzuciliście skóry jak wąż! Od początku wiedziałam! Odebraliście moją rodzinę i teraz chcecie dokończyć dzieła! Pomocy! Pomocy!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości