x
Newsy
  • 07.04.2024
  • Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
  • 06.04.2024
  • Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
  • 07.03.2024
  • Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
  • 04.02.2024
  • Postacią Miesiąca został Tauro
  • 31.01.2024
  • Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
  • Aktualności fabularne
  • > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
  • Przewrót na Lwiej Ziemi
  • > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
  • Gniew Przodków
  • > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
  • Epidemia w dżungli
  • > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
  • Szkarłatne Grzywy
  • > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Suwak
Lwia Skała
Wodopój Las Kanion Termitiery Jezioro ZZ Wulkan Góry LS Jaskinie Kilimandżaro Upendi Drzewo życia Wielki Wodospad Zakątek Przodków Oaza Ruiny Pustynia Ciernisko Cmentarz Pole bitwy Zarośla Bagno Słone jezioro Gejzery Góry ZZ Wielka woda Jezioro szmaragdowe Jezioro flamingów Kaskada Grobowiec Rzeka Wąwóz Dżungla Pustkowia Równina Rzeka 2 Sawanna 2 Rzeka 3 Las namorzynowy Dolina wichrów Nadrzecze Dolina LS Drzewo życia Sawanna LZ Skała Wolności Wschodnia Oaza Wydmy Las MB Jezioro MB Wybrzeże

Trochę teorii [szkolenie medyczne Laishi, cz.1] [Ukończone]

Awatar użytkownika
Athastan
Posty: 556
Gatunek: Lew
Płeć: Samiec
Data urodzenia: 25 cze 2015
Specjalizacja:
szaman 2
Szaman 2
medyk 3
Medyk 3
Zdrowie: 0
Waleczność: 32
Zręczność: 50
Percepcja: 70
Kontakt:

Re: Trochę teorii [szkolenie medyczne Laishi, cz.1]

#11

Post autor: Athastan » 03 lut 2021, 19:00

- To właściwe pytanie, natomiast nie ma na nie jednej, właściwej odpowiedzi. - odparł, skinąłwszy łbem. Po chwili znów podjął:
- Z jednej strony, preferowanym rozwiązaniem jest nie powiększać rany bardziej niż to konieczne, a najlepszym z tego puntu widzenia jest wciągnięcie kości do środka podczas procesu nastawiania. Możliwe w praktyce... jednak nie zawsze najlepsze. Co prawda zależy to bezpośrednio od danego przypadku, nie mniej niekiedy faktycznie lepiej powiększyć jest ranę czystym cięciem, niż rozerwać ją bezsensownym szarpaniem. Za każdym razem wszystko sprowadza się jednak do decyzji medyka. - i tego również trzeba było się nauczyć. Jednak nie istniał żaden kurs czy szkolenie pozwalające w pełni wyrobić u kogoś tą zdolność. Żeby ją uzyskać, najpierw należało posiąść wiedzę, później zaś, poprzez jej używanie przekuć ją w praktyczne umiejętności medyka. Doświadczenie przychodziło z czasem - kiedy jednak się już je miało, pewne czynności wykonywało się szybko i pewnie, niemal odruchowo. Tak samo było z większością decyzji.
- To dobry zestaw. - odparł z uśmiechem, zadowolony z szybkiej, i zasadniczo właściwej odpowiedzi.
- Jednak zakładamy, że skoro nasz pacjent odniósł rany na skutek polowania, to prawdopodobnie niedoszła ofiara przeciorała go nieco w tą i we w tą po ziemi. Co w takim razie słusznie było by jeszcze zastosować przed nałożeniem na otwarte rany Aloesu?
Każdy rytuał niewłaściwe stosowany może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu.

Pierwszy Szaman przypomina - nigdy nie używaj cebuli w celach magicznych!

Cały Ath

Awatar użytkownika
Laishia
Posty: 673
Tytuł: Postać Miesiąca
Gatunek: Lew
Płeć: Samica
Data urodzenia: 17 lut 2020
Zdrowie: 100
Waleczność: 45
Zręczność: 55
Percepcja: 54
Kontakt:

#12

Post autor: Laishia » 03 lut 2021, 19:48

Czyli w trakcie nastawiania jest możliwość, że kość sama się "schowa"? W sumie jakby wyobrazić sobie wyprostowanie kończyny, to kość się przesunie i może gdy złamanie jest w odpowiednim miejscu, to rzeczywiście stanie się po tej samej linii, co przy złamaniu i będzie dobrze. Ze słów Athastana wynikało jednak, że nauczy się tego z obserwacji i praktyki. Nie była najszczęśliwsza, że na początku jej prób leczenia, pacjenci będą trochę obiektami doświadczalnymi, ale pewnie nie dało się inaczej. Będzie się jednak starać jak najlepiej potrafi.
- Cóż... po oczyszczeniu należałoby odkazić rany... sok z Maruli by się nadał, ale sam mówiłeś, że to dość lepki, więc uciążliwy środek... słona woda jest niezbyt przyjemna, no i jeszcze Geranium. W kolejności od tyłu, w zależności co bym miała. No i w sumie wykluczając wodę, bo mówimy o roślinach. - No i to chyba tyle. Może jeszcze przemyć po wszystkim po prostu wodą, co też nie byłoby głupim pomysłem, tak co by pozbyć się resztek specyfiku.
Maluch | Obecnie | Od Tako | Od Tako 2Obrazek
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
Athastan
Posty: 556
Gatunek: Lew
Płeć: Samiec
Data urodzenia: 25 cze 2015
Specjalizacja:
szaman 2
Szaman 2
medyk 3
Medyk 3
Zdrowie: 0
Waleczność: 32
Zręczność: 50
Percepcja: 70
Kontakt:

#13

Post autor: Athastan » 04 lut 2021, 23:03

- Mówiłem zioła i specyfiki, a sól z pewnością zalicza się do tych drugich, słona woda więc również. - zauważył, pokiwał jednak z zadowleniem łbem.
- Ale tak, do dobra i kompletna odpowiedź. - pochwalił brązową. Co prawda mógł jeszcze wyciągać na wierzch różnice pomiędzy samym fermemtatem a uzyskiwanym z niego na potrzeby medyczne ekstraktem, czy też przypominać że znieczulonemu pacjentowi sól jest raczej obojętna... ale to były szczegóły, i to dość drobne. Na pewno zaś nie na tyle istotne by miał się o to czerpiać, szczególnie że cały ten materiał i tak był względnie nowy.
- Wracając do naszych szkieletowych rozważań. Może się zdarzyć jeszcze tak, że kość zostanie uszkodzona, nie dojdzie jednak do złamania, a jedynie do udłupania niewielkich fragmentów z jej powierzchni - najczęściej przytrafia się to w centralnych okolicach długich kości kończyn, od zewnętrznej strony.
W takiej sytuacji stosujemy środki zmniejszające opuchliznę i ból, ograniczamy również u pacjenta wysiłek związany z dużymi obciążeniami, jednak nie ograniczamy całkiem jego aktywności - rzekłbym wręcz, że było by to nie wskazane.
Kolejna przypadłość, zwichnięcie, dotyczy już stawów, czyli ruchomych połączeń pomiędzy kośćmi. Polega zaś na tym, że obydwie części stawu znajdują się wobec siebie w pozycji wychodzącej poza swój zakres ruchu...
- to mówiąc, pomachał kilkukrotnie łapą szakala, a potem, odsunąłszy delikatnie pazurem jedno ze sztucznych kauczukowych ścięgien kolana, wykręcił łapę w bok, pod całkowicie nienaturalnym kątem.
Każdy rytuał niewłaściwe stosowany może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu.

Pierwszy Szaman przypomina - nigdy nie używaj cebuli w celach magicznych!

Cały Ath

Awatar użytkownika
Laishia
Posty: 673
Tytuł: Postać Miesiąca
Gatunek: Lew
Płeć: Samica
Data urodzenia: 17 lut 2020
Zdrowie: 100
Waleczność: 45
Zręczność: 55
Percepcja: 54
Kontakt:

#14

Post autor: Laishia » 04 lut 2021, 23:39

Ona skupiła się jakoś na ziołach i tak już wyszło, ale w pamięci miała inne przytaczane specyfiki, choć to raczej zioła zdawały się być głównym rodzajem zasobów medyka. Natomiast jeśli chodziło o przetwarzanie, różnice i inne takie, niby coś pamiętała, ale nadal miewała problemy. Ciężko wyobrazić sobie na surowo tak wiele procesów, ich efektów, różnic i działań. Próbowała spamiętać podstawowe metody użytkowania, ale zdarzało się, że coś z głowy jej wypadało, albo w danym momencie nie przychodziło jej ma myśl. To zapewne stanie się łatwiejsze z czasem i rosnącym doświadczeniem.
- Jak odróżnić złamanie od zwichnięcia... no poza oczywistym, ale biorąc pod uwagę, że np. złamanie mogłoby pojawić się bardzo blisko stawu. Łapa mogłaby wykrzywić się w podobny sposób, a normalnie masz na wierzchu całą masę mięśni, skóry i futra. - Na kościach wszystko było jasne, od razu widziała różnicę w stosunku do właściwego ułożenia, ale co gdy już kości będzie jedynie czuć pod tkanką? Miła jeszcze jedno pytanie, ale nauczyła się już nie zadawać wszystkich na raz, a przynajmniej się starała. Skupianie się na jednym do końca i przechodzenie dopiero do kolejnego ułatwiało zapamiętywanie.
Maluch | Obecnie | Od Tako | Od Tako 2Obrazek
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
Athastan
Posty: 556
Gatunek: Lew
Płeć: Samiec
Data urodzenia: 25 cze 2015
Specjalizacja:
szaman 2
Szaman 2
medyk 3
Medyk 3
Zdrowie: 0
Waleczność: 32
Zręczność: 50
Percepcja: 70
Kontakt:

#15

Post autor: Athastan » 05 lut 2021, 23:23

- Cóż, faktycznie wydaje się że dokonanie takiego rozpoznania może być problematyczne. - przyznał.
- W praktyce jednak obydwa schorzenia nieco się od siebie różnią. Po pierwsze, jakkolwiek subiektywne by się to mogło wydawać, złamanie po prostu o wiele bardziej boli - choć to jest akurat raczej mało dokładna metoda. Po drugie, w wypadku zwichnięcia punkt zgięcia kończyny zasadniczo nie ulega zmianie - w wypadku złamania zaś tak. Musiało by ono nastąpić na prawdę blisko stawu, by nie dało się tego przy odrobinie wprawy zaobserwować - a to dla tego, że, po trzecie, kości łamią się najczęściej w środkowych trzech piątych swojej długości - w okolicach końców są zazwyczaj bardziej gęste i twardsze, a więc i bardziej wytrzymałe. Z resztą... - pogrzebał w zawartości jednej z półek i wydobył dwa kamienie, jeden obroniony w formie dłutka, drugi zaś z dziura na wylot i rzemieniem przewleczonym w taki sposób, by przez powstałą z niego pentlę dało się przełożyć łapą. Machnął lwicy ogonem, po czym poszedł do stosiku pozostałości po dzisiejszym obiedzie i wydobył z niego jedną z kości udowych. Oczyścił ją z resztek mięsa, po czym przytrzymując dłutowaty kamień pomiędzy palcami lewej łapy, zaczął przełupywać ją wzdłuż, podejmując przerwany na chwilę wykład:
- W każdym razie, niejednokrotnie wiele można się dowiedzieć, słuchając o tym w jaki sposób powstał dany uraz. Często dobrze jest więc, jeśli pacjent na początku jest przytomny - najlepiej w takiej sytuacji wypytać go, zanim podamy coś na znieczulenie, czy uspokojenie - nawet jeśli nie mamy go zamiaru usypać. Nie tak rzadko się również zdarza, że prócz pacjenta mamy także do czynienia z drugą osobą, bądź nawet grupą - w takiej sytuacji dobrze jest również posłuchać co ma do powiedzenia świadek. Najlepiej podczas przygotowań, przed przystąpieniem do samego zabiegu, bo ten niektórzy słabo znoszą nawet z pozycje widza...
Każdy rytuał niewłaściwe stosowany może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu.

Pierwszy Szaman przypomina - nigdy nie używaj cebuli w celach magicznych!

Cały Ath

Awatar użytkownika
Laishia
Posty: 673
Tytuł: Postać Miesiąca
Gatunek: Lew
Płeć: Samica
Data urodzenia: 17 lut 2020
Zdrowie: 100
Waleczność: 45
Zręczność: 55
Percepcja: 54
Kontakt:

#16

Post autor: Laishia » 06 lut 2021, 1:01

Już fakt, że kości nie łamią się przy stawach zbyt często trochę ją uspokoił. Liczyła, że nie trafi nigdy na taki przypadek, bo nawet unieruchomienie zdawało się być w tej kwestii problematyczne. Nawet dobrze zabezpieczony staw, mimo wszystko wykonuje pewne drobne ruchy. O ile nie są one przeszkodą dla złamania gdzieś na środku, zapewne powodowałyby tarcia przy złamaniu zbyt blisko, a to mogło powodować nieodpowiednie zrośnięcie się.
Podążyła wzrokiem za Athem i widząc co robi, po postu czekała. Wysłuchała jeszcze części o świadkach, która była dla niej zupełnie zrozumiała i nie wymagała chyba dodatkowych objaśnień. Pozostało jednak jeszcze drugie pytanie, które ją nurtowało.
- Czyli zwichnięcie raczej rozpoznam, ale co jeśli kość się ukruszy... Wydaje mi się, że pacjent może sobie z tego nawet z początku nie zdawać sprawy. - Zapewne takie uszkodzenie jest skutkiem uderzenia, więc może zostać powierzchownie uznane za obicie i stąd ból. Czy istniały takie ukruszenia, których można nie zauważyć?
- No i nawet jak już się to rozpozna, choć nie wiem jak, to w jaki sposób leczyć? Bo przecież nie ma potrzeby nastawienia. Jedynie przychodzi mi na myśl usztywnienie na jakiś czas, by kość się nadbudowała i nie doszło do poważniejszych obrażeń z powodu jej chwilowej zwiększonej kruchości. - Bo przecież nie rozetnie skóry i nie powkłada kawałeczków spowrotem na miejsce. I tu nasunęło się znów kolejne z pytań. Lai chyba zdecydowanie zbyt dużo rozważała.
Maluch | Obecnie | Od Tako | Od Tako 2Obrazek
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
Athastan
Posty: 556
Gatunek: Lew
Płeć: Samiec
Data urodzenia: 25 cze 2015
Specjalizacja:
szaman 2
Szaman 2
medyk 3
Medyk 3
Zdrowie: 0
Waleczność: 32
Zręczność: 50
Percepcja: 70
Kontakt:

#17

Post autor: Athastan » 06 lut 2021, 23:38

Gdy udało mu się rozłupać kość do końca, kilkoma uderzeniami usunął jeszcze kilka co bardziej wystających elementów, i przyjrzał się efektom swoich działań. Nie było idealnie.... ale wiele więcej bez szlifowania nie mógł chyba zrobić, a na to szkoda mu było czasu. Z resztą nie chodziło mu o to, by uzyskać jakieś dzieło sztuki, tylko prosty model poglądowy.
- To tak - powiedział z podsuwając uczennicy ten bardziej wygładzony element - w tym miejsu jak widzisz, kość ma co prawda solidne ścianki, ale w środku jest pusta, i znajduje się tam szpik, krew i, u starszych zwierząt, tłuszcz - powiedział, pokazując na środkową część.
- Tu zaś widzimy, jak ścianki stają się coraz grubsze, pojawia się dodatkowe ażurowe wypełnienie, a przy końcu mamy już do czynienia z litym materiałem kostnym - mówił dalej, przesuwając wysunięty pazur od środka w stronę nasady - normalnie jest to dość efektywna konstukcja, bo zasadniczo nie traci wiele na wytrzymałości, a jest zdecydowanie lżejsza - nie mniej problem pojawia się, kiedy w tym miejscu przyłożymy skupiony nacisk - jak na przykład podczas uderzenia o kant kamienia czy twardą gałąź. Na końcach zaś, gdzie nie mamy takich przestrzeni, pierwszy poddaje się staw, jako słabszy element całego układu. - skończył, i wytarł pazur z resztek mieszaniny rozmaitych materii organicznych, po czym schował go, i siał swobodne, wyjaśniając kolejne zagadnienia.
- Prawdopodobnie - wzruszył lekko ramionami - co więcej, w większości przypadków nawet ty nie będziesz sobie z tego zdawać sprawy, i uznasz że to po prostu ciężkie stłuczenie. Najczęściej dowiadujemy się o tym, że coś się ukruszyło z obserwacji samego pacjenta, któremu coś tam w tym jego siniaku 'lata albo trze'. Różnica zewnętrzna jest taka, że krwiak utrzymuje się zdecydowanie dłużej niż normalny siniak, częściej również pacjent może skarżyć się na uczucie pulsowania.
Zaś co do leczenia, to tak jak mówiłem - głównie leczymy objawy w formie opuchlizny. Poza tym, rzeczywiście dobrze jest pilnować by pacjent się nie przesilił, natomiast nasz organizm posiada tak pożyteczny ogranicznik jak ból - więc jeśli będzie go coś bolało, to sam nie będzie się zwykle zbytnio forsował - to jest oczywiście jeśli nie będzie napakowany po uszy miksturami. Bo z tymi również trzeba znać umiar.
- nie można przecież tłumić wszysykich nieprzyjemny bodźców. Pomijając już to, że niektóre zioła przy nadużywaniu mogły uzależniać, to zwyczajne takie zachwianie sprawiało, że pacjent był niebezpieczny dla swojego własnego organizmu. Oczywiście zdarzały się nieliczne sytuacje, kiedy trzeba było kogoś za wszelką cenę doprowadzić do czegoś przypominającego stan względnie użytkowy, ale to było jak zaciąganie długu - który potem trzeba było spłacić. W normalnych okolicznościach środki przeciwbólowe stosowało się przy samym zabiegu, a czasem również w krótkim okresie po nim, szybko jednak zmniejszając ich dawki. Poza tym, nawet dobrze, jeśli cała ta 'przygoda' trochę bolała - dawało to większe szanse na to, że delikwent będzie bardziej uważał w przyszłości.
Każdy rytuał niewłaściwe stosowany może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu.

Pierwszy Szaman przypomina - nigdy nie używaj cebuli w celach magicznych!

Cały Ath

Awatar użytkownika
Laishia
Posty: 673
Tytuł: Postać Miesiąca
Gatunek: Lew
Płeć: Samica
Data urodzenia: 17 lut 2020
Zdrowie: 100
Waleczność: 45
Zręczność: 55
Percepcja: 54
Kontakt:

#18

Post autor: Laishia » 07 lut 2021, 1:02

Pochyliła łeb by lepiej przyjrzeć się kości. Nie odzywała się przez cały wykład, natomiast podczas jego trwania wyciągnęła łapę i przysunęła drugą polowe kości. Niby widziała kości już nie raz, ale nie przyglądała się im przecież pod kątem budowy. Obracała ją, pochylała by lepiej zobaczyć opisywane rzeczy. Przesuwała wzrok z rekwizytu Atha, na swoją część kości. Na tej jej rzeczywiście było widać to wszystko gorzej, ale dzięki temu, że widziała to u samca, mogła próbować rozpoznać odpowiednie elementy na kości niewygładzonej.
- Czyli kość robi się słabsza czym bardziej do środka? - Jeszcze jakieś fizyczne właściwości jak możliwość wygięcia się, więc i zwiększone ryzyko pęknięcia. W końcu u nasady kość się nie wygnie tak jak na środku.
- Rozumiem. A takie elementy odłamanej kości mogą być niebezpieczne? - W końcu zostają one w ciele pacjenta. Nie rozpuszczą się, a ataki ostry kawałek może się wbić w mięsień. Usuwanie odłamków może być chyba czasem konieczne, tak jej się przynajmniej wydawało.
Maluch | Obecnie | Od Tako | Od Tako 2Obrazek
► Pokaż Spoiler

Awatar użytkownika
Athastan
Posty: 556
Gatunek: Lew
Płeć: Samiec
Data urodzenia: 25 cze 2015
Specjalizacja:
szaman 2
Szaman 2
medyk 3
Medyk 3
Zdrowie: 0
Waleczność: 32
Zręczność: 50
Percepcja: 70
Kontakt:

#19

Post autor: Athastan » 07 lut 2021, 1:50

Widząc jak jego uczennica uważnie przygląda się prezentowanym jej elementom, następnie zaś, w oparciu o nie formułuje własne wnioski i pytania, po raz kolejny poczuł pewność że złożenie jej tej propozycji to był dobry wybór - nie żeby w którymś momencie w to wątpił. Natomiast można było mieć słuchacza, kto kuje na pamięć, a można takiego, który sam pyta, rozważa i poszukuje - to właśnie w tym drugim wypadku można było mieć pewność, że wiedza przekazana nie będzie wiedzą zmarnowaną.
- Nie do końca. W środkowej części jest po prostu przystosowana do znoszenia takich obciążeń jakie normalnie tam występują - i z tego zadania wywiązuje się bardzo dobrze. Trochę gorzej działa gdy siła nie jest ukierunkowana, tak, jak to ma normalnie miejsce - choć w tedy i tak, statystycznie relatywnie niewiele przypadków kończy się uszkodzeniami. - gdyby było inaczej, takie projekt przecież nigdy by się nie pojawił. Nie, organizmy wszystkich stworzeń były dobrze przemyślane - tylko po prostu niekiedy ich użytkownicy przekraczali założone granice funkcjonowania. A wtedy do akcji musieli wkraczać medycy.
- Przez kilka pierwszych dni - może, jeśli miejsce urazu będzie w dalszym ciągu poddawane jakimś uderzeniom czy uciskom. Wtedy faktycznie istnieje pewne prawdopodobieństwo uszkodzenia czegoś jak przy poruszaniu złamaniem - choć takie okruchy są zazwyczaj raczej niewielkie. Natomiast z czasem samoistnie się one wchłaniają, czy też wtapiają z powrotem w kość - na zasadzie tego samego procesu, który odpowiada za zrastanie się złamań. - to znaczy prawdopodobnie, bo po jakimś czasie faktycznie w ten czy inny sposób znikały, a nie spotkał się nigdy ani naocznie, ani w zapiskach z tym, by organizm coś takiego wydalił, tak jak to działo się z drzazgami i innymu ciałami obcymi. Natomiast te wniosku były wynikiem analizy, a nie bezpośredniej obserwacji - nie ciął przecież nikogo, żeby to zobaczyć. Jak więc to wyglądało dokładnie tam w środku, to Przodkowie tylko mogli wiedzieć. No i zapewne Stwórca, bo to wszystko to przecież jego projekty.
Każdy rytuał niewłaściwe stosowany może zagrażać twojemu życiu lub zdrowiu.

Pierwszy Szaman przypomina - nigdy nie używaj cebuli w celach magicznych!

Cały Ath

Awatar użytkownika
Laishia
Posty: 673
Tytuł: Postać Miesiąca
Gatunek: Lew
Płeć: Samica
Data urodzenia: 17 lut 2020
Zdrowie: 100
Waleczność: 45
Zręczność: 55
Percepcja: 54
Kontakt:

#20

Post autor: Laishia » 07 lut 2021, 19:54

Skinęła łbem. Generalnie rozumiała sens takiej budowy, ale miała ona jak widać swoje wady. Najwyraźniej jednak zalety musiały je niwelować i z tego powodu wyglądały one jak wyglądały.
- A jeśli takie ukruszenie będzie duże? Należy traktować je jak złamanie? Bo w sumie szybko się nie zregeneruje, a istnieje ryzyko, ze dojdzie do złamania w tym miejscu... Tylko chyba ciężko ocenić jak jest duże i jak mówiłeś objawy głównie wychodzą z czasem to do tego momentu coś wydającego się obiciem może przejść już po prostu w złamanie, nim zabezpieczymy kończynę. - Cóż najwyraźniej mimo szczerych chęci nie będzie w stanie uchronić wszystkich przed wszystkim. Z resztą biorąc pod uwagę, że jest jedna, w jednym miejscu, w jednym czasie logiczne jest, że nie obejmie wszystkiego na raz. Musiała się z tym pogodzić i starać się zrobić tyle ile da radę.
Odwróciła łeb i spojrzała po raz kolejny na model szkieletu. Zmarszczyła nos i chwile milczała, studiując obiekt.
- A co ze złamaniami choćby żeber... tego chyba tak łatwo nie nastawisz. - Żebra zdawały się podobnie mocno narażone na obrażenia jak kończyny. Oczywiście każda kość mogła ulec uszkodzeniu, ale o ile te w łapach czy ogonie zdawały się nie takie trudne do zauważenia, ale co z tymi kośćmi, które są lepiej ukryte?
Maluch | Obecnie | Od Tako | Od Tako 2Obrazek
► Pokaż Spoiler

Zablokowany

Wróć do „Zakończone szkolenia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości