Na ganicy królestwa lemurów i dżungli, przy drodze wiodącej na terytorium foss, tuż przed całym szeregiem znaków w mniej lub bardziej wyszukany sposób odtwarzających dalszą drogę, stoi sypiąca się konstrukcja z desek, palmowych liści i innych lokalnych materiałów budowlanych, od frontu przyozdobioną tablicą dumnie obwieszczającą iż oto przed przypadkowymi wędrowcami znajduje się budynek łączący w sobie funkcję przejścia granicznego i biura paszportowego.
Wewnątrz (to znaczy pod dachem - 'biuro' nie posiada bowiem przedniej ściany) znajduje się coś w rodzaju podłużnej lady, za którą przesiaduje posiwiały palczak, którego najwidoczniej jedynym zajęciem jest podsunięcie każdemu zainteresowanemu wyruszeniem w dżunglę ankiety skłdającej się właściwe jedynie z pola służącego do wybrania powodu podróży: wycieczka krajoznawcza, badania naukowe, brak sensu życia, ect., oraz miejsca na ewentualne ostatnie słowa.
Na tylnej ścianie, tuż obok prowadzącego samego ze sobą szeptaną konwersację na cztery głosy krzaka, z którego wierzchołka wytaje coś luźno przypominającego hybrydę durszlaka z peryskopem, znajduje się dość obszerna tablica z napisem 'Zaginieni' - na szczęście w większości pusta. Z tego powodu nieliczne plakaty, opisującą uznaną przed dwoma dniami za zaginioną, wyprawę pod patronatem Uniwersytetu im. Króla Juliana XII (Przodkowie raczą wiedzieć jakimi badaniami się on zajmuje) skutecznie przyciągają wzrok - szczególnie że na każdym znajduje się dopisek o honorarium dla tego, kto sprowadzi jej członków z powrotem - lub przynajmniej dostarczy jakiś wiarygodnych informacji dotyczących ich losu.
x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Fossa nas otacza... [wątek prowadzony]
Regulamin forum
* Na evencie możecie grać dowolnym gatunkiem, tylko nie człowiekami
* Postać może wziąć udział w jednym z dwóch wątków prowadzonych, luźny wątek nie ma żadnych limitów (także co do waszej kreatywności). Można jednak wziąć udział kilkoma swoimi postaciami.
* Za ukończenie prowadzonych wątków będą nagrody
* Wydarzenia dzieją się w rzeczywistości alternatywnej i nie mają wpływu na fabułę
* Event trwa do 14.04
* Na evencie możecie grać dowolnym gatunkiem, tylko nie człowiekami
* Postać może wziąć udział w jednym z dwóch wątków prowadzonych, luźny wątek nie ma żadnych limitów (także co do waszej kreatywności). Można jednak wziąć udział kilkoma swoimi postaciami.
* Za ukończenie prowadzonych wątków będą nagrody
* Wydarzenia dzieją się w rzeczywistości alternatywnej i nie mają wpływu na fabułę
* Event trwa do 14.04
- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
Fossa nas otacza... [wątek prowadzony]
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Tabiri
- Posty: 78
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 21 lis 2019
- Zdrowie: 0
- Waleczność: 30
- Zręczność: 50
- Percepcja: 40
- Kontakt:
Tabi nie umiała czytać, zatem wszystkie te plakaty, ankiety i ogłoszenia wzięła chyba za coś w rodzaju cyrku... czy innego wesołego miasteczka. Rozglądała się zatem na boki jak w zoo, oglądając coraz to nowe i bardziej nietypowe zjawiska, jak na przykład palczak z pergaminem.
Na pustyni takich nie mieli.
- Dzień dobry - powiedziała grzecznie, stając na tylnych łapkach, a przednie opierając na ladzie. - Co to za miejsce? - poinformowała się, a potem przeniosła wzrok nad ramieniem palczaka, oglądając sobie wiszący za nim plakat z nic jej nie mówiącym napisem "zaginieni".
Na pustyni takich nie mieli.
- Dzień dobry - powiedziała grzecznie, stając na tylnych łapkach, a przednie opierając na ladzie. - Co to za miejsce? - poinformowała się, a potem przeniosła wzrok nad ramieniem palczaka, oglądając sobie wiszący za nim plakat z nic jej nie mówiącym napisem "zaginieni".
W założeniu miał trafić na odbywające się ponoć gdzieś w centrum wyspy przyjęcie... rzeczywistość jednak inaczej pokierwała jego krokami, a wrodzony zmysł krzakoorientacji w tym obcym klimacie również nie sprawował się najlepiej. I tak o to znalazł się tu. Gorzej, że nie potrafił zbyt dobrze określić gdzie to 'tu' było. Droga, jakieś znaki, i dziwna konstrukcja na poboczu... na domiar złego Fir również się gdzieś zapodziała, a brak siostry w okolicy sprawiał że wszystko stawało si3 jeszcze dziwniejsze.
W środku obiektu, (do którego wszedł, jako że nic innego nie przychodziło mu do głowy) znajdowało się jakieś drewniane podwyższenie, za którym stało, siedziało, czy robiło co tam jeszcze miało w zwyczaju jakieś dziwne stworzenie, po drugiej zaś stronie opierała się wypytująca go o coś lwiczka o ślicznym, czarno - białym futerku. Poczłapał w ich stronę, mając nadzieję że jemu samemu może również uda się czegoś dowiedzieć, jednak zawieszona na ścianie tablica przykuła na moment jego uwagę. Jakieś dziwne malunki, poznaczone u góry i na dole ciągami dziwnych znaczków. Widział kiedyś chyba coś podobnego, w wykonaniu lwioziemskich szamanów - czyżby więc ten dziwny stworzeń był szamanem...? Odwrócił głowę w jego kierunku. Fakt, nie wyglądał, ale przecież na przykładzie ich stada można było zobaczyć, że jeden szaman mało był tam podbny do drugiego... nie, dobra, ten tu po prostu nie pasował.
W środku obiektu, (do którego wszedł, jako że nic innego nie przychodziło mu do głowy) znajdowało się jakieś drewniane podwyższenie, za którym stało, siedziało, czy robiło co tam jeszcze miało w zwyczaju jakieś dziwne stworzenie, po drugiej zaś stronie opierała się wypytująca go o coś lwiczka o ślicznym, czarno - białym futerku. Poczłapał w ich stronę, mając nadzieję że jemu samemu może również uda się czegoś dowiedzieć, jednak zawieszona na ścianie tablica przykuła na moment jego uwagę. Jakieś dziwne malunki, poznaczone u góry i na dole ciągami dziwnych znaczków. Widział kiedyś chyba coś podobnego, w wykonaniu lwioziemskich szamanów - czyżby więc ten dziwny stworzeń był szamanem...? Odwrócił głowę w jego kierunku. Fakt, nie wyglądał, ale przecież na przykładzie ich stada można było zobaczyć, że jeden szaman mało był tam podbny do drugiego... nie, dobra, ten tu po prostu nie pasował.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
















