Nyks
Urodzona na Popielnych Ziemiach, które z nazwa od dawna nie maja dużo wspólnego. Teren na, którym się wychowywała był w dużej części zalesiony dzięki czemu lwica mogła trenować wspinaczkę po nie wysokich drzewach. Nigdy nie osiągnie w tej kwestii takich rezultatów jak lampart ale wdrapać się umie.
Szkoliła się jak każda lwica nas łowczynie i wychodzi jej to dobrze. Samodzielne nie jest w stanie coś upolować i nie głodować. Padliną też jak na lwa przystało nie gardzi. W końcu po co marnować siły jeśli jedzenie samo zaprasza. Będąc trochę starszą zaczęła pojedynki z braćmi, co bardzo przypadło jej do gustu i polubiła. Dzięki temu nauczyła się podstaw walki z samcami ale też mogła polepszyć swoją kondycję. Nigdy nie dorówna rosłemu samcu w tym fachu ale przywalić łapa umie. Dobrze powodziło jej się w stadzie, nie panował tam głód a pobliskie stada miały z nimi dobre relacje. Więzy krwi jakie nie raz panowały między nimi zapewniały miarowy pokój i wymianę genów. Lwica jednak spoglądała w niebo i ciekawiło ją co jest dalej. W końcu jej świat nie ograniczały królewskie zasady. Była na swój sposób wolna. Wykorzystała to i ruszyła w drogę. Pożegnała się ciepło z rodziną i ruszyła. Nie wiedząc co może ją spotkać.
Jest dobrze zbudowana lwicą. Jej futro ma odcień bardzo ciemnego brązu z jaśniejszymi odcieniami na pysku. Podbrzusze ma czarne i tylko na klatce piersiowej ciemność rozpędza jaśniejsza kępa sierści. Pędzelek ogona ma bardzo jasny. Na głowie ma bardzo mała grzywkę- jeśli można tak to nazwać- pęczek włosów, które lekko są nastroszone ku górze. Również na głowie zaczyna się od linii oczu ciemny pas idący aż do łopatek i kończy się za nimi.
Ma lekki przerost kłów i pazurów.
Ciemny kolor futra utrudnia polowania w dzień przez co lwica robi to głownie w nocy. Wtedy jest trudna do wypatrzenia. Jedynie zapach może informować, że jest gdzieś w okolicy. Preferuje polowania w terenie z wysoką trawa lub częściowo zalesionym.
Jest zawzięta i jak coś sobie postowi to próbuje to osiągnąć. Nie jest agresywna jeśli pierwsza nie zostanie sprowokowana. Unika raczej konfliktów ale lubi kokietować w szczególności samców. Nie oznacza to jednak, że coś więcej oni mogą dostać. Lubi się uczyć i poznawać nowe rzeczy.
W kwestii jedzenia nie jest wybredna zje od małych gryzoni po padlinę, która w gruncie rzeczy nawet jest prostsza do znalezienia niż świeży posiłek. Żyje "tu i teraz", nie rozmyśla o tym co będzie za rok czy dwa.
Jak róża i ona ma kolce
Samiec marzeń musi być silny, pewny siebie ale także czuły. Nie może być ciepłą kluchą ale także nie gburem i dupkiem.
Takiego sobie wyobraża ale czy kogoś takiego spotka to inna sprawa. Nie zawsze życie jest takie jakie można sobie wymarzyć. Nyks jednak za wzór miała swych braci i ojca i ktoś taki byłby najlepsza partią.
Mocne Strony:
Jest otwarta na nowe znajomości Umie polować i walczyć Jest czuła dla bliskich Umie w razie kłopotów zwiać na niewysokie gałęzie czy drzewo jeśli będzie miał chwile czasu Lubi rozmawiać Poznawanie nowych rzeczy jest dla niej rzeczą bardzo ciekawąSłabe Strony:
Ma słabość do ciemniejszych grzyw u samców Jest ciekawska Daje innym "druga szanse" Ma słabość do ciemniejszych grzyw u samców Lubi kokietować Bywa uparta"Słodko jest nocą patrzeć na niebo, gdy kochasz różę, która znajduje się na jednej z gwiazd. Wówczas wszystkie gwiazdy są ukwiecone"
