Nad rzeczką [Maisha]

[Mistrz Gry]

Ryba była w tym momencie równie zaskoczona jak Maisha. Nie spodziewała się, że jej dzisiejszy obiad jeszcze żyje i w dodatku wierzga. Wyciągnięta niespodziewanie z wody poluzowała chwyt zębów i puściła ogon lwicy. Wyrzucona nagłym ruchem skaczącej Maishy, ryba wylądowała z pluskiem w wodzie i najszybciej jak mogła przebierając płetwami schowała się na dnie rzeki. Ranka pozostawiona na ogonie była niewielka, ale na tyle głęboka, by trochę krwi splamiło sierść dookoła.

Maisha -1 HP

[Maisha]

Krzyknęła z zaskoczenia kiedy rybka odczepiła sie od jej ogona. Ups. To było trochę brutalne. Ale chyba nic jej sie nie stało, w końcu odpłynęła.
- Cholera - mruknęła patrząc na poplamiony ogon. Westchnęła. Chyba powinna to przemyć, ale bała sie wracać do rybek. Pozostał jej stary dobry sposób - język. Lizała ranę przez chwilę próbując zahamować krwawienie I obmyć zranienie.

[Mistrz Gry]

Już po chwili krwawienie ustało, a z rany został tylko mały strupek. W czasie gdy Maisha była zajęta opatrywaniem skaleczenia, na wodzie pojawiła się smuga zmierzająca w jej stronę. Była jeszcze zbyt daleko żeby lwica mogła ją zauważyć, lecz nie ulegało wątpliwości, że wkrótce samica będzie miała towarzystwo.

[Maisha]

Gdy krew przestała lecieć Maisha położyła się głową w stronę rzeki, jednak w odległości kilku kroków z respektu dla rybek. Obserwowała co robią, ale już bezpiecznej odległości.Zaśmiała się gdy jedna rybka wyskoczyła ponad wodę. I nagle jej uśmiech znikła na pysku pojawiło się skupienie. Coś było nie tak. Głupota! Przecież by zauważyła. Lwica rozejrzała się wokół i zaczęła węszyć. Choć pewnie wszystko było w porządku, a jej wyobraźnia po prostu robiła głupie żarty.

Test percepcji

Mistrz Gry wyrzuca 3d100:
20, 64, 59

1 sukces - przegrany test

[Mistrz Gry]

Woda skutecznie tłumiła zapachy tego, co się pod nią znajdowało. Dlatego więc, niezauważenie dla lwicy zbliżał się do niej mieszkaniec tej rzeki. Nawet gdyby dostrzegła jakiś obiekt na wodzie, mogłaby go uznać za niesiony prądem konar. Zniesiony zawirowaniami przy brzegu, trafił on na przybrzeżne szuwary, gdzie mógł doskonale się ukryć i podkraść bliżej Maishy nie wzbudzając jej czujności.

[Maisha]

Tak jak myślała. Nic sie tu nie działo. Ziewnęła szeroko I położyła głowę na łapach. Kątem oka zobaczyła drufującą kłodę ale nie zrocila na nią uwagi. Odpoczywała wpatrując sie w wodę. W końcu co jakis czas trzeba sobie zrobić porządny reset.

[Mistrz Gry]

Ukryty w zaroślach krokodyl przyglądał się z uwagą leżącej bez ruchu lwicy. Wyczuwał od niej słodki zapach krwi, ale na pierwszy rzut oka nie widział ran. Fakt, że krwawiła i nie ruszała się mógł świadczyć, że jest osłabiona a co za tym idzie miałaby trudności z obroną. Kłapnął paszczą z zadowolenia i zaczął skradać się do Maishy. Zamierzał szybko wyczłapać z kryjówki i capnąć ją za ogon, żeby sprawdzić czy jeszcze żyje.

Staty krokodyla: K-60, Z-50, P-40
Atak z ukrycia: zręczność krokodyla (-5 za poruszanie się na lądzie) vs percepcja Maishy
Krokodyl

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
50, 49, 3

Maisha

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
49, 40, 2

2 sukcesy Maishy

Pewność siebie jednak go zgubiła. Mimo że w wodzie poruszał się zgrabnie niczym ryba, na lądzie jego ruchy były bardziej niezdarne. Lwica zauważyła go zanim dokonał ataku.

[Maisha]

Spokój Maishy został nagle zakłócony. W ostatniej chwili lwica zauważyła zbliżającego sie gada. Wrzasnęła I odskoczyła zaskoczona. Rozejrzała się w poszukiwaniu jakiegoś drzewa do wspinaczki. Jeśli go nie było chciała uciec. W końcu krokodyl na lądzie niezbyt sobie jak widać radził.

Test zręczności

Mistrz Gry wyrzuca 3d100:
93, 37, 66

1 sukces

[Mistrz Gry]

W okolicy znajdowało się kilka drzew, lecz lwica musiała najpierw dotrzeć do jednego z nich. Zerwawszy się nagle z ziemi, łapy Maishy zaczęły ślizgać się po mokrym pisaku. W tym czasie krokodyl zaskoczony, że jego ofiara jeszcze żyje, ale zachęcony zapachem krwi nie tracił czasu i szybko zbliżał się do brązowej. Gdy wreszcie Maisha złapała równowagę i ruszyła do ucieczki, paszcza krokodyla kłapnęła tuż obok jej ogona.

[Maisha]

Odruchowo zawinęła ogon koło brzucha by ustrzec go przed kłami, jednak po chwili znów byl wyprostowany, ponieważ lwiczka nie oglądając sie więcej, biegła prosto do najbliższego drzewa.Pisnęła głośno przy potknięciu, ale szybko wróciła do ucieczki. Chciała przegonić krokodyla I wskoczyć na drzewo. Uważała pod nogi starając sie juz więcej nie ślizgać.

Test zręczności Maisha vs krokodyl(-10)
Maisha

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
23, 17, 24

Krokodyl

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
8, 22, 15

2 sukcesy