Zdecydowanie miło było natknąć się na kogoś uprzejmego. Hatari co prawda nigdy nie unikał bitki, często wręcz przeciwnie, lecz zawsze przyjemnie jest mieć chwilę spokoju. Co prawda nieco zastanawiało go, czy gdyby teraz w okolicy zjawiłby się jakiś patrol, lwy podzieliłyby chęć Shani do ugoszczenia samca. Wątpił. Zwłaszcza biorąc pod uwagę to, ile niegdyś miał problemów z lwioziemskimi strażnikami. Lecz z drugiej strony... No cóż, minęło już sporo czasu, jego zachowanie nieco uległo zmianie, a ostatnie wydarzenia sprawiły, że miejscowi zapewne zapomnieli o jakimś jednym, przypadkowym samotniku, który niegdyś im się naprzykrzał.
Zastanowił się chwilę nad odpowiedzią na jej następne pytanie.
- Znam kawałek krainy, lecz nie zapuszczałem się nigdy zbytnio na północ i zachód. Raczej trzymałem się obrzeży waszych terenów - oznajmił. - Nie uśmiecha mi się przedzierać przez pustynię, by dotrzeć na tereny położone za nią, a na zachodzie... No cóż. Nie ma tam czego szukać - oznajmił, z lekkim uśmieszkiem. Kto zapuszczałby się na pustkowia, w dodatku zamieszkałe przez inne stado?
x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Poranek na sawannie [Shani i Hatari]
- Hatari
- Posty: 207
- Gatunek: Lew afrykański
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 12 cze 2012
- Waleczność: 60
- Zręczność: 60
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Re: Poranek na sawannie [Shani i Hatari]
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2019, 13:21 przez Hatari, łącznie zmieniany 1 raz.
- Shani
- Posty: 161
- Gatunek: Leo Panthera
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 14 sie 2016
- Specjalizacja: Medyk poziom 1
Szaman poziom 1 - Waleczność: 40
- Zręczność: 41
- Percepcja: 70
- Kontakt:
Shani rozmawiając z samotnikiem usłyszała odpowiedz na swoje pytanie. Na dobrą sprawę może i lepiej, że tam nie zapuszczał się, bo jedynie znalezc można śmierć lub guza. Zdawała sobie sprawę o jakich terenach mówi, bo było głośno o stadzie zamieszkującym tam i hienach, ktore tam pewnie wędrują cały czas.
- Na dobrą sprawę rozumiem Ciebie, bo sama tam bym nie chciała zapuszczać się aż tak daleko. Na dodatek jest tam niebezpiecznie bardzo, ponieważ zamieszkuje tam złe stado - odparła krótko mówiąc Hatariemu na temat tamtejszego stada.
- Nie bardzo darzę sympatią tamtych ze względu na ich poglądy - rzekła, wypowiadając swoje zdanie na ten temat.
- A miałeś może jakieś spotkanie podczas wędrówek z jednym z członków tamtego stada? - spytała się z ciekawości. Czasem informacje są potrzebne, które mogła zachować dla siebie.
- Na dobrą sprawę rozumiem Ciebie, bo sama tam bym nie chciała zapuszczać się aż tak daleko. Na dodatek jest tam niebezpiecznie bardzo, ponieważ zamieszkuje tam złe stado - odparła krótko mówiąc Hatariemu na temat tamtejszego stada.
- Nie bardzo darzę sympatią tamtych ze względu na ich poglądy - rzekła, wypowiadając swoje zdanie na ten temat.
- A miałeś może jakieś spotkanie podczas wędrówek z jednym z członków tamtego stada? - spytała się z ciekawości. Czasem informacje są potrzebne, które mogła zachować dla siebie.
- Hatari
- Posty: 207
- Gatunek: Lew afrykański
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 12 cze 2012
- Waleczność: 60
- Zręczność: 60
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Powoli pokiwał głową. Sam nie był jakoś specjalnie uprzedzony względem złoziemców. Wręcz przeciwnie, nawet poniekąd rozumiał powody ich postępowania. Według niego podczas tamtej wojny każda ze stron miała swoje racje i nikt nie był całkowicie bez winy. Z drugiej jednak strony z większości zasłyszanych na ich temat plotek wynikało, że zapuszczanie się na ich tereny najpewniej skończy się bitką, a... No cóż, zwiedzanie pustkowi na zachodzie nawet nie było tego warte.
- Tak, słyszałem, że nie lubią tam obcych - potwierdził. Po czym uśmiechnął się lekko, słysząc jej słowa. - To zrozumiałe. Choć szczerze mówiąc jestem z stanie zrozumieć niektóre z ich działań - oświadczył. Nie bardzo go obchodziło, czy Shani te słowa jakoś obruszą. Nie miał też zamiaru jakoś wyjątkowo zagorzale bronić złoziemców. Tak jak było wspomniane już wcześniej, nie stał po żadnej stronie.
- Hmm... Chyba nie. A nawet jeśli, to żaden z nich się do tego nie przyznał - odpowiedział, zresztą zgodnie z prawdą.
- Tak, słyszałem, że nie lubią tam obcych - potwierdził. Po czym uśmiechnął się lekko, słysząc jej słowa. - To zrozumiałe. Choć szczerze mówiąc jestem z stanie zrozumieć niektóre z ich działań - oświadczył. Nie bardzo go obchodziło, czy Shani te słowa jakoś obruszą. Nie miał też zamiaru jakoś wyjątkowo zagorzale bronić złoziemców. Tak jak było wspomniane już wcześniej, nie stał po żadnej stronie.
- Hmm... Chyba nie. A nawet jeśli, to żaden z nich się do tego nie przyznał - odpowiedział, zresztą zgodnie z prawdą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości