Araknos popędził przed siebie niczym kot z pęcherzem, dzięki czemu udało mu się umknąć łapie Lyanny. Hiena biegła dalej przed siebie z zamiarem przeskoczenia zastępującego mu drogę lwa, ale tutaj przeliczył swoje możliwości. Araknos wybił się z ziemi, poleciał z stronę Sheriego... tylko po to, by wpaść na bok wyższego od siebie lwa i rykoszetem paść na ziemię. Szympans korzystając z okazji zamachnął się koszykiem i uderzył nim w drugi bok lwa, zostawiając mu pokaźnego siniaka.
Sheria -8 HP
Mandryl widząc, że rzemieślnik wciąż jest w pułapce, ponownie zaczął wymachiwać koszem, tym razem celując w głowę lwa, by go rozproszyć. Zerkał niepewnie w stronę lwicy, gotów użyć w obronie swojego wiklinowego oręża, gdyby ruszyła na niego. Jeżeli tylko Araknosowi uda się zwiać, on ruszy za nim.