(autor lineartu: StanHoneyThief)
Matope
Brązowy, przeciętnych rozmiarów samiec, który odkąd pamiętał nigdy nie wyróżniał się niczym szczególnym. Ot kolejna krokuta jakich wiele. Opuścił swój klan będąc wkraczającym w dorosłość podrostkiem, by na własną łapę szukać szczęścia i przygód. Długa podróż skończyła się tutaj, gdy postanowił dołączyć do nowo powstającej grupy. Choć stoi gdzieś na końcu klanowej hierarchii i często traktowany jest przez innych jak chłopiec na posyłki, niezbyt się tym przejmuje. Właściwie to przejmuje się niewieloma rzeczami, krocząc przez życie z optymizmem i uśmiechem na pysku, którym zaraża wszystkich wokół niego. Jest wesołym żartownisiem i duszą towarzystwa. I choć czasami zdarza się mu powiedzieć coś zanim pomyśli, niektóre z jego żartów są całkowicie nie na miejscu i wielu mogłoby rzec, że w wielu sytuacjach zwyczajnie brakuje mu odwagi, wbrew pozorom stara się wypełniać swoje obowiązki i dba o dobro klanu.
(autor lineartu: StanHoneyThief)
Kijani
Małomówna, bura samica o jadowicie zielonych ślepiach i zagadkowej przeszłości, której szczerze powiedziawszy nikt nie zna. Jedynie co niektórym współbraciom zdradziła ona różne niewielkie fragmenty jej historii, które trudno jest ułożyć w jednoznaczną całość. Wiadomo tylko, że wiele przeszła. Poznaczona bliznami tylna łapa, na którą samica do tej pory utyka jednoznacznie o tym świadczy. Z tego właśnie względu nie jest w stanie dłużej walczyć, czy polować, dlatego znalazła inny sposób, by przysłużyć się klanowi. Zielonooka opiekuje się jego najmłodszymi członkami, którzy lubią jej towarzystwo ze względu na fascynujące historie o odległych krainach i długich podróżach, ukrytych skarbach i kryjących się gdzieś w mroku, przerażających duchach, jakimi je raczy, kiedy ich dogląda. Nikt do końca nie wie, czy te historie są prawdziwe, czy może wymyśla je na poczekaniu.

















