Lyarra była... cóż, bardzo rozczarowana.
- To nie ma sensu. Każda z nas może jeszcze kilka razy powtórzyć swoją opinię, ale i tak drugiej nie przekona. - Do tego powoli zaczynała sprowadzać się ta rozmowa, czyli stawała się zwykłą stratą czasu. Zresztą brązowa zdążyła już zaspokoić swoją ciekawość, wręcz dowiedziała się chyba nawet więcej, niż chciała.
Na propozycję Datury zaśmiała się chrapliwie.
- Och, nie, to by było zbyt proste - doparła rozbawiona. Przynajmniej udało jej się zirytować lwicę, co stanowiło przynajmniej jeden sukces w tym paskudnym dniu.
Zatrzymała się. Skoro już doszły do wniosku, że dalsza rozmowa nie ma sensu, nie było też sensu dłużej tu zostawać. Zwłaszcza, że miała jeszcze coś do załatwienia.
- Żegnaj, albo raczej, do zobaczenia - rzuciła, po czym odwróciła się i skierowała na południe.
z.t.?
x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Pogorzelisko
Regulamin forum
Teren stada jest strzeżony przez członków stada i stadne NPC. W związku z tym trudno dostać się na niego niepostrzeżenie i należy odczekać 24 h po wejściu żeby opuścić teren stada.
Kary i negatywne efekty
Teren stada jest strzeżony przez członków stada i stadne NPC. W związku z tym trudno dostać się na niego niepostrzeżenie i należy odczekać 24 h po wejściu żeby opuścić teren stada.
Kary i negatywne efekty
- Po pustkowiach włóczą się lwy kanibale, które mogą atakować nieostrożnych podróżnych.
- Poruszające się po tym terenie osobniki są wrażliwe na wyczerpanie i odwodnienie.
- Bardzo uboga zwierzyna łowna.
-
Danuta
- Posty: 1518
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 19 paź 2015
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 41
- Zręczność: 47
- Percepcja: 67
- Kontakt:
W tej kwestii musiała się całkowicie zgodzić z rudą. Choć na początku odniosła wrażenie, że odnajdą wspólny język, ich poglądy były na to zbyt różne.
- Jak tam wolisz. Przykro mi to mówić, ale twoja tożsamość interesuje mnie o wiele mniej niż sądzisz. To twoja postawa kreowania się na jakąś ważną personę jest tak irytująca. Jak widać z nas dwóch jestem bardziej godna zapamiętania. - jako medyczka na Lwiej Ziemi często widywała wiele osobników, ale nie było powodu udawać, że starała się zapamiętać ich imiona. Zresztą po co. Jeśli, dajmy na to, ktoś przychodzi z wrzodem na zadzie pewnie nawet wolałby zostać zapomniany.
- Żegnaj. - odpowiedziała. Towarzystwo w drodze było pożądane, ale teraz jak widać działało na nią rozpraszająco skoro nie mogła wypatrzeć nawet głupiego węgla. Dotarła do skupiska wyschniętych krzaków i przedzierała się przez gałęzie wypatrując zwęglonych kawałków.
Dalej nic. Zaczęła poważnie sądzić, że ktoś rzucił na nią klątwę. Albo zaczęła ślepnąć. Trudno, spróbuje w innym miejscu. Ruszyła dalej przed siebie, zaciskając zęby. Gdzieś tu musi być ten przeklęty węgiel. W oddali zauważyła spory przewrócony pniak i skierowała się w jego stronę.
Gdy podeszła bliżej, zauważyła że pniak jest z jednej strony porządnie osmalony. Musiał oberwać piorunem albo stać się ofiarą pożaru. Nieważne jak, ważne że znalazła wreszcie to czego szukała. Oderwała jedną bryłkę węgla i wciąż zaciskając zęby odwróciła się, żeby wrócić skąd przyszła.
+1 węgiel, znalezione małe źródło
ZT
- Jak tam wolisz. Przykro mi to mówić, ale twoja tożsamość interesuje mnie o wiele mniej niż sądzisz. To twoja postawa kreowania się na jakąś ważną personę jest tak irytująca. Jak widać z nas dwóch jestem bardziej godna zapamiętania. - jako medyczka na Lwiej Ziemi często widywała wiele osobników, ale nie było powodu udawać, że starała się zapamiętać ich imiona. Zresztą po co. Jeśli, dajmy na to, ktoś przychodzi z wrzodem na zadzie pewnie nawet wolałby zostać zapomniany.
- Żegnaj. - odpowiedziała. Towarzystwo w drodze było pożądane, ale teraz jak widać działało na nią rozpraszająco skoro nie mogła wypatrzeć nawet głupiego węgla. Dotarła do skupiska wyschniętych krzaków i przedzierała się przez gałęzie wypatrując zwęglonych kawałków.
Danuta wyrzuca 3d100:
74, 73, 13
74, 73, 13
Dalej nic. Zaczęła poważnie sądzić, że ktoś rzucił na nią klątwę. Albo zaczęła ślepnąć. Trudno, spróbuje w innym miejscu. Ruszyła dalej przed siebie, zaciskając zęby. Gdzieś tu musi być ten przeklęty węgiel. W oddali zauważyła spory przewrócony pniak i skierowała się w jego stronę.
Danuta wyrzuca 3d100:
40, 74, 45
40, 74, 45
Gdy podeszła bliżej, zauważyła że pniak jest z jednej strony porządnie osmalony. Musiał oberwać piorunem albo stać się ofiarą pożaru. Nieważne jak, ważne że znalazła wreszcie to czego szukała. Oderwała jedną bryłkę węgla i wciąż zaciskając zęby odwróciła się, żeby wrócić skąd przyszła.
+1 węgiel, znalezione małe źródło
ZT
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość














≈ 










