x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
W ciemność [Trening percepcji (+4/4), Danusia i Thanatos] zakończone
-
Danuta
- Posty: 1518
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 19 paź 2015
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 41
- Zręczność: 47
- Percepcja: 67
- Kontakt:
Re: W ciemność [Trening percepcji (+4/4), Danusia i Thanatos]
Westchnęła ciężko, słysząc jego odpowiedź. Jak widać, nie będzie łatwo.
- Mogłam to zrobić już dawno, ale nie wypada mi mordować gwardzistów. - odpowiedziała, choć rzeczywiście zdawała sobie sprawę, że zioła, niekoniecznie trujące, rozwiązałyby sprawę.
- Zacznijmy jeszcze raz, dobrze? - spytała łagodnie. Z treningu zrobiła terapia, ale przecież nie zmusi Thana do ćwiczeń w tym stanie.
- Powiedz mi co się dzieje, bo na pewno ma głębsze podłoże. Boisz się, że sprawa z Raisą skończy się tak jak z poprzednią partnerką, albo twoją rodziną z Pierworodnych? - próbowała dowiedzieć się, mówiąc uspokajającym tonem.
- Mogłam to zrobić już dawno, ale nie wypada mi mordować gwardzistów. - odpowiedziała, choć rzeczywiście zdawała sobie sprawę, że zioła, niekoniecznie trujące, rozwiązałyby sprawę.
- Zacznijmy jeszcze raz, dobrze? - spytała łagodnie. Z treningu zrobiła terapia, ale przecież nie zmusi Thana do ćwiczeń w tym stanie.
- Powiedz mi co się dzieje, bo na pewno ma głębsze podłoże. Boisz się, że sprawa z Raisą skończy się tak jak z poprzednią partnerką, albo twoją rodziną z Pierworodnych? - próbowała dowiedzieć się, mówiąc uspokajającym tonem.
- Thanatos
- Posty: 513
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 15 paź 2015
- Waleczność: 70
- Zręczność: 50
- Percepcja: 34
- Kontakt:
Gdy to powiedziała spojrzał się na nią wymownie.
Gdy ponowiła pytanie, wysłuchał tego co miała do powiedzenia, machnął łapą. - Ehhhhh... już nie ważne... - Po czym otarł łzy i wstał. - Dobrze to co teraz robimy?
Gdy ponowiła pytanie, wysłuchał tego co miała do powiedzenia, machnął łapą. - Ehhhhh... już nie ważne... - Po czym otarł łzy i wstał. - Dobrze to co teraz robimy?
-
Danuta
- Posty: 1518
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 19 paź 2015
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 41
- Zręczność: 47
- Percepcja: 67
- Kontakt:
Niemalże dziękowała niebiosom, że wreszcie samiec doszedł do siebie. Kto by pomyślał, że taki duży mięśniak może się tak mazać. Chyba musi udzielić Raisie kilku przydatnych porad jak trzymać krótko swojego samca.
- Jeśli będziesz chciał, to wrócimy do tej rozmowy później. Na razie skupmy się na treningu. - zarządziła podnosząc się z ziemi.
- To jak, może poćwiczymy śledzenie albo skradanie? - rzuciła pogodnym głosem próbując odciągnąć myśli Thana od jego problemów.
- Jeśli będziesz chciał, to wrócimy do tej rozmowy później. Na razie skupmy się na treningu. - zarządziła podnosząc się z ziemi.
- To jak, może poćwiczymy śledzenie albo skradanie? - rzuciła pogodnym głosem próbując odciągnąć myśli Thana od jego problemów.
- Thanatos
- Posty: 513
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 15 paź 2015
- Waleczność: 70
- Zręczność: 50
- Percepcja: 34
- Kontakt:
Jeszcze pewnie zacznie coś wymyślać później i gadać Raisie. Teraz Thanatos pomyślał, że niepotrzebnie w ogóle wygadał się o tym gwardzistce.
Popatrzył na nią ostrym wzrokiem i powiedział. - Nie nie będę chciał do tego wracać.
Mi to jest wszystko jedno. - Powiedział obojętnym głosem.
Popatrzył na nią ostrym wzrokiem i powiedział. - Nie nie będę chciał do tego wracać.
Mi to jest wszystko jedno. - Powiedział obojętnym głosem.
-
Danuta
- Posty: 1518
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 19 paź 2015
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 41
- Zręczność: 47
- Percepcja: 67
- Kontakt:
Przewróciła tylko oczami, nie zamierzając znowu wnikać w nastroje Thanatosa.
- Rozumiem. Tajemnica lekarska zobowiązuje mnie by nikomu o tym nie mówić, więc możemy zapomnieć o sprawie. - rzekła. Rozciągnęła łapy po tym bezczynnym siedzeniu i machnęła ogonem.
- Dobra, w takim razie nie przedłużajmy więcej. Nie będę cię już zamęczać i kazać ci opowiadać co widzisz dookoła bo i ja bym się zanudziła na śmierć. Zamiast tego twoim zadaniem będzie wytropienie mnie przy użyciu wzroku, węchu i słuchu. Oczywiście po ciemku jest to znacznie utrudnione, ale na poprzednim spotkaniu już przećwiczyliśmy podstawy. - a przynajmniej miała nadzieję, że gwardzista cokolwiek zapamiętał.
- Odczekaj chwilę, ja w tym czasie się schowam a ty będziesz musiał mnie znaleźć. Wszystko jasne? - spytała już wypatrując dobrej kryjówki.
- Rozumiem. Tajemnica lekarska zobowiązuje mnie by nikomu o tym nie mówić, więc możemy zapomnieć o sprawie. - rzekła. Rozciągnęła łapy po tym bezczynnym siedzeniu i machnęła ogonem.
- Dobra, w takim razie nie przedłużajmy więcej. Nie będę cię już zamęczać i kazać ci opowiadać co widzisz dookoła bo i ja bym się zanudziła na śmierć. Zamiast tego twoim zadaniem będzie wytropienie mnie przy użyciu wzroku, węchu i słuchu. Oczywiście po ciemku jest to znacznie utrudnione, ale na poprzednim spotkaniu już przećwiczyliśmy podstawy. - a przynajmniej miała nadzieję, że gwardzista cokolwiek zapamiętał.
- Odczekaj chwilę, ja w tym czasie się schowam a ty będziesz musiał mnie znaleźć. Wszystko jasne? - spytała już wypatrując dobrej kryjówki.
- Thanatos
- Posty: 513
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 15 paź 2015
- Waleczność: 70
- Zręczność: 50
- Percepcja: 34
- Kontakt:
Ucieszył się z dwóch rzeczy. Pierwsza to to, że Danusia już odpuściła ten temat, bo poruszył go z nie tą osobą co trzeba. Druga to to, że nie będzie musiał już odpowiadać jej co widzi do okuła.
Przez cały czas milczał, aż gwardzistka nie skończę mówić, by na sam koniec odpowiedzieć. - Ok. Wszystko jasne.
Przez cały czas milczał, aż gwardzistka nie skończę mówić, by na sam koniec odpowiedzieć. - Ok. Wszystko jasne.
-
Danuta
- Posty: 1518
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 19 paź 2015
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 41
- Zręczność: 47
- Percepcja: 67
- Kontakt:
Zakładając, że Than rozumie na czym polegało kolejne zadanie, odczekała chwilę aż gwardzista się odwróci i zacznie odliczanie. Na początku ruszyła szybko, żeby nie zdążył zobaczyć w którą stronę poszła, a potem zaczęła cicho się skradać. Jasne futro nie było najlepszym kamuflażem w ciemności, dlatego starała się iść nisko przy ziemi i szukać osłony pomiędzy krzewami.
- Thanatos
- Posty: 513
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 15 paź 2015
- Waleczność: 70
- Zręczność: 50
- Percepcja: 34
- Kontakt:
Thanatos odwrócił się więc i zaczął odliczać. Gdy skończył odwrócił się z powrotem, ale po Daturze nie było już śladu. Na pewno poszła gdzieś tutaj w las, w te gęste krzaki.
Gwardzista wszedł powolnym krokiem w las. Był cały czas skupiony. Również rozglądał się dokładnie, by znaleźć Daturę.
Gwardzista wszedł powolnym krokiem w las. Był cały czas skupiony. Również rozglądał się dokładnie, by znaleźć Daturę.
-
Danuta
- Posty: 1518
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 19 paź 2015
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 41
- Zręczność: 47
- Percepcja: 67
- Kontakt:
Nie chcąc jeszcze bardziej utrudniać Thanatosowi poszukiwań, postanowiła przestać uciekać i zaszyć się w jednej kryjówce. Co prawda nie było tu żadnych jam ani powalonych pni, ale ciemność działała na jej korzyść. Przycupnęła za dość sporym krzakiem, rozłożyła wygodnie i czekała aż gwardziście uda się jej ją znaleźć.
- Thanatos
- Posty: 513
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 15 paź 2015
- Waleczność: 70
- Zręczność: 50
- Percepcja: 34
- Kontakt:
Than szukał jej w skupieniu. Postarał się oczyścić umysł ze wszystkich niepotrzebnych rzeczy. Było to trochę trudne bo słabo się czuł ostatnio.
Gdy tak szedł bardzo uważał, aby nie nadepnąć na jakieś patki czy coś innego co mogłoby zrobić hałas. Po dłuższej chwili stanął nagle jak wmurowany. Zauważył dwa ślepia w ciemności, w których nawet z daleka można było zobaczyć odbicie księżyca.
To na pewno musiała być Danusia. Obszedł ją więc po dużym okręgu. Szedł powoli i trzymał się ciemności, aby Danusia nie mogła go zobaczyć. W końcu ustawił się kawałek z nią. Chyba go nie zauważyła co było już sukcesem.
Nagle rozpędził się i wskoczył na gwardzistkę od tyłu.
Gdy tak szedł bardzo uważał, aby nie nadepnąć na jakieś patki czy coś innego co mogłoby zrobić hałas. Po dłuższej chwili stanął nagle jak wmurowany. Zauważył dwa ślepia w ciemności, w których nawet z daleka można było zobaczyć odbicie księżyca.
To na pewno musiała być Danusia. Obszedł ją więc po dużym okręgu. Szedł powoli i trzymał się ciemności, aby Danusia nie mogła go zobaczyć. W końcu ustawił się kawałek z nią. Chyba go nie zauważyła co było już sukcesem.
Nagle rozpędził się i wskoczył na gwardzistkę od tyłu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości










≈ 











