Thabo i jego pierwsze zauroczenie

[Athastan]

... a potem nie dziwota, że się jakieś mutanty lęgną. :P

[Laishia]

To jak krzyżowanie terierów w rodzinie, żeby były malutkie, słodziutkie i miały problem z każdym calem swojego wątłego ciałka xD

[Rodana]

Czyli lypij nie xD

Gustowny kapelusz Ath

[Thabo]

No to w takim razie trzeba jednak zarywać do Laishy, spoko

[Laishia]

ja nie jestem spokrewniona z nikim na tym forum, ale łatwo mnie nie dostaniesz

[Athastan]

A dziękuje Rodano.

Natomiast jeśli chodzi o mojego poprzedniego posta... nawiązywałem raczej do takich kwestii jak duplikacja ogona czy przerost kłów wraz z rozlicznymi chorobami towarzyszącymi... aczkolwiek tak, terierki też mogą być.

[Laishia]

Kły mogą trochę przeszkadzać, ale drugim ogonem to ja bym nie pogardziła xD (skrzydłami też, ale to już lekka przesada)

[Athastan]

Popytaj Ragira, może mu jakiś po kimś został.

Ale dobra, bo to chyba trochę nie w tym temacie... :P

[Elandir]

Kto wie, może ojczulek cię niedługo zabierze na MB Bądź cierpliwy ;P

... a potem nie dziwota, że się jakieś mutanty lęgną. :P

Jakby zwierzęta tego nie robiły w przyrodzie. Poza tym, dawne rody szlacheckie czyniły to samo, bowiem błękitnej krwi nie mieszały z byle kim. Więc tutaj byłoby to samo
No i, byłby z tego ciekawy twist fabularny, gdyby ta dwójka dowiedziała się, że jest ze sobą spokrewniona

[Arkhantess]

Podrzucę Venus na jakąś fabułę. Czekam na przyjęcie do SG.