x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Chrum, Chrum? [Tao, Laisha]
- Tao
- Posty: 199
- Gatunek: Lampart
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 24 mar 2016
- Specjalizacja: Medyk poziom 1
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 25
- Zręczność: 51
- Percepcja: 65
- Kontakt:
Re: Chrum, Chrum? [Tao, Laisha]
Ku lekkiemu zdziwieniu lamparcicy, bez większych problemów udało jej się przewrócić świniaka na bok ułatwiając tym, atak koleżance. Jednak jak to w życiu bywało, szczęście nie mogło długo im sprzyjać i nagle w ich stronę zaczął biec ten drugi guźec. Ujrzawszy to, Tao już miała się na niego rzucić ale kiedy zerknęła na brązową, momentalnie zmieniła zdanie. Bardzo szybko zrozumiała plan towarzyszki i zaczęła jej pomagać w przesuwaniu ofiary. Kiedy już, jej zdaniem znajdowała się ona na trasie rozpędzonego zwierza, sama przeskoczyła na bok w oczekiwaniu na uderzenie. Oczywiście, jednocześnie trzymając tego leżącego.

- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
Pomysł Laishy okazał się być strzałem w dziesiątkę. Nie tylko uchroniłaś swój tyłek przed drugim rozpędzonym guźcem, ale i jeszcze wykorzystałaś jego szarżę. Biedny wszystkożerca nie spodziewał się takiego genialnego oraz okrutnego działania z waszej strony, a tym bardziej nie zdążył się zatrzymać i swoimi kłami wbił się w kolegę, czego skutkiem było głośne, niemalże ogłuszające Kwwwi!!! z guźca w któremu aktualnie rozrywałaś gardło. Oczywiście odczuliście to uderzenie i trochę was mogło odepchnąć, ale nie na tyle by puścić ofiarę. Z kolei lew który jeszcze chwilę temu wstawał oszołomiony, podbiegł do was korzystając z okazji i wgryzł się w gardło drugiego guźca.
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Laishia
- Posty: 673
- Tytuł: Postać Miesiąca
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 17 lut 2020
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 45
- Zręczność: 55
- Percepcja: 54
- Kontakt:
Udało się. W sumie to nawet się tego nie spodziewała, zrobiła to w nagłym przypływie inspiracji, słusznie jak się okazało. Dodatkowo nawet nie musiały wdawać się w bójkę o zdobycz, bo druga, dla nieznajomego Lwa, napatoczyla się sama, przy okazji pomagając im w polowaniu. Uśmiechnęła się kącikiem ust patrząc na jego atak. Uniknęły i kłótni i niewygodnej walki z jakimś tam krewnym obiadu. Lepiej być nie mogło. Teraz zostało dobić guźca. Nie martwiąc się już o atak jego pobratymca, zacisnęła szczęki mocniej i szarpnęła łbem.
//wybaczcie te przerwę, święta święta...
//wybaczcie te przerwę, święta święta...
- Tao
- Posty: 199
- Gatunek: Lampart
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 24 mar 2016
- Specjalizacja: Medyk poziom 1
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 25
- Zręczność: 51
- Percepcja: 65
- Kontakt:
Jak się okazało, pomysł jej towarzyszki był strzałem w dziesiątkę gdyż tak jak można było się spodziewać, rozpędzony guźec wbił się w swojego kolegę. Czym oczywiście bardzo ułatwił im robotę. Aczkolwiek nie chodziło tylko o to, że zranił przy tym pobratyńca ale również o to iż sam stał się ofiarą. Wszak dopadł go ten młody lew. Tak więc nie dość, że zdobyły swoją ofiarę to na dodatek nie musiały już się przejmować nieproszonym gościem. Oczywiście, do pełnego sukcesu jeszcze trochę brakowało gdyż trzeba było uśmiercić świniaka. Zatem na nic nie czekająć, lamparcica postanowiła pomóc koleżance i również wgryzła się w jej ciało, a mówiąc dokładniej zacisnęła swoje szczęki na ryju stwora, próbując uniemożliwić mu oddychanie.

- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
Narrator tej opowieść zaintrygowany czy dorosła samica lamparta rzeczywiście jest w stanie ugryźć w ten sposób, aby zacisnąć szczęki guźca, udał się w odmęty internetu, aby dokładnie przebadać taki przypadek... i z całą pewnością mogę stwierdzić, że wbrew pozorom jest to wykonalne, a w tym konkretnym przypadku na pewno skuteczne, ale wracając. Tao udało się zakneblować guźcowi buźkę, choć w niecodzienny i okrutny sposób, to jednak wystarczyło, aby wasza ofiara zaczęła jeszcze bardziej panikować, szarpać się oraz odsłonić na większe obrażenia. Ten moment natomiast wykorzystała Laishia, która wgryzając się i szarpiąc głową zmiękczyła twarde mięso, pewnie jeszcze jedno porządne chapnięcie, a guziec wyzionie ducha. Natomiast lew który, rzucił się na drugą zdobycz, właśnie wyrwał soczysty kawałek mięsa, rozbryzgując krwią gdzie popadnie, a jego ofiara wydawała się być o wiele mniej żywa niż wcześniej.
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Laishia
- Posty: 673
- Tytuł: Postać Miesiąca
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 17 lut 2020
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 45
- Zręczność: 55
- Percepcja: 54
- Kontakt:
W tej chwili nie zwracała już uwagi na nieznajomego lwa. Skupiła się jedynie na wbijaniu kłów i szarpaniu głową. Nadal musiała uważać na ranną łapę, ale we dwie mogły spokojnie podtrzymać zdobycz. Zacisnęła jeszcze raz szczęki, tym razem szarpiąc trochę do siebie, chcąc w ten sposób powiększyć zadawane rany. Nie miała na celu męczenie zwierzęcia, chciała więc szybko to zakończyć.
- Tao
- Posty: 199
- Gatunek: Lampart
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 24 mar 2016
- Specjalizacja: Medyk poziom 1
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 25
- Zręczność: 51
- Percepcja: 65
- Kontakt:
O dziwo, lamparcicy bez większych problemów udało się złapać gębę świniaka i zacisnąć na niej swoje kły. Aczkolwiek nie spodziewała się, że stwór zareaguje aż tak gwałtownie. Na szczęście trzymała na tyle mocno, że nie póściła swojego chwytu i dalej go kontynuowała. Aczkolwiek widząc jak brązowa rozszarpuje szyję ofiary, postanowiła dać jeszcze więcej od siebie i zaczęła wykonywać podobne ruchy co towarzyszka. Mając na celu znacząco pokaleczyć buźkę guźca.

- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
► Pokaż Spoiler
► Pokaż Spoiler
Wasze polowanie dobiegało końca, a Guziec któremu rozszarpywaliście gardło oraz buźkę, słabł w waszych oczach... Oraz zakończyło się, gdy Laishia wyrwała spory kawał mięsa pozostawiając wyraźną dziurę w szyi waszej ofiary. Polała się na was posoka krwi gwałtownym strumieniem, barwiąc wasze furta czerwonymi plamami niczym najnowszy szyk mody. Głowa martwego zwierzęcia następnie odpadła, a raczej została wyrwana przez Tao, natomiast nieznajomy lew, zniknął wam z oczu razem ze swoją zdobyczą.
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Laishia
- Posty: 673
- Tytuł: Postać Miesiąca
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 17 lut 2020
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 45
- Zręczność: 55
- Percepcja: 54
- Kontakt:
Nie miała w planach aż tak uszkodzić guźca. Jeśli jednak to sprowadziło na niego momentalnie śmierć, to nawet była zadowolona. Usiadła pozwalając by kawał wyrwanego mięcha opadł jej przed łapami. Na jej futrze, już i tak ozdobionym plamkami o kolorze podobnym do krwi, z resztą duża część jej futra miała taki kolor, nie było bardzo widać posoki jaka je obryzgała. Nie mniej, trzeba się będzie później umyć, nic nie zmywa się gorzej niż zaschnięta krew.
Uśmiechnęła się do Tao i rozejrzała za jakimś ostrzym kamieniem. Z jego pomocą, o ile taki znalazła, oraz pomocą pazurów postarała się zdjąć jak największy kawał nieuszkodzonej skóry. W smaku nie była tak dobra jak mięso, a może się przydać w zupełnie inny sposób. Po zjedzeniu będą jeszcze kości, tylko tu choć Lai wiedziała, że niby mogą być przydatne, to już konkretów nie znała.
@Tao
Uśmiechnęła się do Tao i rozejrzała za jakimś ostrzym kamieniem. Z jego pomocą, o ile taki znalazła, oraz pomocą pazurów postarała się zdjąć jak największy kawał nieuszkodzonej skóry. W smaku nie była tak dobra jak mięso, a może się przydać w zupełnie inny sposób. Po zjedzeniu będą jeszcze kości, tylko tu choć Lai wiedziała, że niby mogą być przydatne, to już konkretów nie znała.
@Tao
- Tao
- Posty: 199
- Gatunek: Lampart
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 24 mar 2016
- Specjalizacja: Medyk poziom 1
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 25
- Zręczność: 51
- Percepcja: 65
- Kontakt:
Owszem lamparcica chciała nieco uszkodzić facjatę guźca lecz w żadnym wypadku nie spodziewała się, że nastąpi to poprzez urwanie jego głowy. No ale cóż, nikt nie mówił że polowania nie bywały makabryczne, prawda? Poza tym dla Tao liczyło się tylko to, że razem ze swoją niedawno poznaną koleżanką zdołały coś upolować i to nawet bez jakiegoś specjalnego wysiłku. Zatem właśnie z tego się cieszyła, tym bardziej iż jak się okazało jedyna persona, która mogła jeszcze im zagrażać momentalnie zniknęła razem z drugim świniakiem. Tak więc nie musząc się już o to obawiać, centkowana widząc jak @Laishia zaczyna oskurować ich ofiarę, postanowiła jej pomóc i umiejętnie obracała ciało zwierza tak aby lwicy było łatwiej.
Następnie, kiedy już skóra została zdjęta, nie czekając na towarzyszkę, oderwała kawałek łopatki i ze smakiem zaczęła ją pałaszować. Była na tyle głodna, że aż jej się uszy trzęsły. Zresztą nic dziwnego, w końcu naprawdę bardzo dawno nic nie jadła. Zatem chyba brązowa nie będzie mieć o to żalu?
Następnie, kiedy już skóra została zdjęta, nie czekając na towarzyszkę, oderwała kawałek łopatki i ze smakiem zaczęła ją pałaszować. Była na tyle głodna, że aż jej się uszy trzęsły. Zresztą nic dziwnego, w końcu naprawdę bardzo dawno nic nie jadła. Zatem chyba brązowa nie będzie mieć o to żalu?

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

















