x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Kobieca siła [Arjana, Berghi]
- Berghi
- Posty: 388
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 31 gru 2012
- Waleczność: 40
- Zręczność: 70
- Percepcja: 40
- Kontakt:
Re: Kobieca siła [Arjana, Berghi]
- Jeszcze niczym, ale widzę, że nie jesteś zwykłą słabą lwicą jak większość tych, które miałam okazję spotkać na swojej drodze. - rzuciła - Nie muszę wiedzieć, nie ma to znaczenia.
Bo gdyby już, była jej wrogiem zapewne byłoby to już widoczne, wypłynęłoby na wierzch. Chociaż nadal nie wykluczała takowej opcji, raczej nie przywidywała takiej zmiany sytuacji, ale mimo to nie można było nic wykreślić z podejrzanych.
- To prawda jestem tego żywym przykładem i to zapewne nie jedynym. - wzruszyła ramionami beznamiętnie, posyłając wesołe spojrzenie i coś na zasadzie oczka.
Następna informacja też jej nie zaskoczyła. Arjana nie znała dalszej historii Berghi i nie mogła mieć pojęcia, że barbarzyńcy stali się potem jej bardzo bliską rodziną, a także główną siłą armii. Wszystko z czasem się zmieniło, a między jej największym wrogiem a nią pojawiła się nawet miłość, którą zwieńczyć miał poród.
- Wiele to nie zmienia. Okiełznałam ten lud i stali się mi bardzo oddani, ale wiele przed tym musiałam z ich strony wycierpieć. Właściwie dopiero po śmierci mojego partnera zyskałam ich prawdziwy szacunek i poparcie. - wyjaśniła w pigułce. - Tak więc nie robi mi różnicy skąd się wywodzisz, a jakim lwem jesteś i co sobą reprezentujesz. - posłała jej cieplejszy uśmiech i musnęła ogonem w bok.
Bo gdyby już, była jej wrogiem zapewne byłoby to już widoczne, wypłynęłoby na wierzch. Chociaż nadal nie wykluczała takowej opcji, raczej nie przywidywała takiej zmiany sytuacji, ale mimo to nie można było nic wykreślić z podejrzanych.
- To prawda jestem tego żywym przykładem i to zapewne nie jedynym. - wzruszyła ramionami beznamiętnie, posyłając wesołe spojrzenie i coś na zasadzie oczka.
Następna informacja też jej nie zaskoczyła. Arjana nie znała dalszej historii Berghi i nie mogła mieć pojęcia, że barbarzyńcy stali się potem jej bardzo bliską rodziną, a także główną siłą armii. Wszystko z czasem się zmieniło, a między jej największym wrogiem a nią pojawiła się nawet miłość, którą zwieńczyć miał poród.
- Wiele to nie zmienia. Okiełznałam ten lud i stali się mi bardzo oddani, ale wiele przed tym musiałam z ich strony wycierpieć. Właściwie dopiero po śmierci mojego partnera zyskałam ich prawdziwy szacunek i poparcie. - wyjaśniła w pigułce. - Tak więc nie robi mi różnicy skąd się wywodzisz, a jakim lwem jesteś i co sobą reprezentujesz. - posłała jej cieplejszy uśmiech i musnęła ogonem w bok.
? 02.01 - 24.01 ?
- Arjana
- Posty: 64
- Gatunek: lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 29 maja 2014
- Waleczność: 50
- Zręczność: 70
- Percepcja: 30
- Kontakt:
-Ciekawe wyciągasz wnioski- Lekko uniosła brew na słowa jasnej.
-No dobra a w jakim sposób chcesz odzyskać tron? I zapewne dawno cie tam nie było co?- Położyła jedną łapę na druga zaraz potem kiedy ułożyła się wygodniej na skale. Jeśli znikała na czas dwóch czy trzech pokoleń, to ci mogą mieć tak wyprane łby, ze mogą uznać Berghi za najeżce, których chce ich zniewolić czy coś a nie królową, która podstępem się pozbyto.
-No dobra a w jakim sposób chcesz odzyskać tron? I zapewne dawno cie tam nie było co?- Położyła jedną łapę na druga zaraz potem kiedy ułożyła się wygodniej na skale. Jeśli znikała na czas dwóch czy trzech pokoleń, to ci mogą mieć tak wyprane łby, ze mogą uznać Berghi za najeżce, których chce ich zniewolić czy coś a nie królową, która podstępem się pozbyto.
- Berghi
- Posty: 388
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 31 gru 2012
- Waleczność: 40
- Zręczność: 70
- Percepcja: 40
- Kontakt:
Podziękowała lwicy szerszym uśmiechem, który ukazał kiełki. Oblizała je zaraz różowym jęzorek i mlasnęła szczęką jakby łapała muchę.
- Spróbuję dyplomacji na zasadzie ofert i propozycji, jeśli to nie pomoże użyję groźby, a w najgorszych wypadkach... zdecyduję się na pokaz siły i oblężenie Lwiej Skały natomiast jeśli nawet to nie pomoże z ciężkim sercem będę zmuszona przelać krew niewinnych istot za co do końca życia będę pokutowała, bo nie na ich śmierci mi zależy, a na lepszej przyszłości. - westchnęła ciężko mając nadzieję, że nie będzie musiała oglądać takowej sceny.
- Nie było mnie tam około pięciu lat, niewykluczone iż aktualni przywódcy nawet gdy się pojawię nie zmanipulują ludu na swoją korzyść. Ma jednak nadzieję, że wszystko pójdzie bez większego oporu i problemu. - rzekła uspokajając się lekko.
- Spróbuję dyplomacji na zasadzie ofert i propozycji, jeśli to nie pomoże użyję groźby, a w najgorszych wypadkach... zdecyduję się na pokaz siły i oblężenie Lwiej Skały natomiast jeśli nawet to nie pomoże z ciężkim sercem będę zmuszona przelać krew niewinnych istot za co do końca życia będę pokutowała, bo nie na ich śmierci mi zależy, a na lepszej przyszłości. - westchnęła ciężko mając nadzieję, że nie będzie musiała oglądać takowej sceny.
- Nie było mnie tam około pięciu lat, niewykluczone iż aktualni przywódcy nawet gdy się pojawię nie zmanipulują ludu na swoją korzyść. Ma jednak nadzieję, że wszystko pójdzie bez większego oporu i problemu. - rzekła uspokajając się lekko.
? 02.01 - 24.01 ?
- Arjana
- Posty: 64
- Gatunek: lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 29 maja 2014
- Waleczność: 50
- Zręczność: 70
- Percepcja: 30
- Kontakt:
-Uważam, że powinnaś iść nie dyplomacją a przez serca- Klepnęła ją lekko ogonem w bok- Jeśli lud będzie cię szanował to nawet władca nie może się im oprzeć i musi się ugiąć- Przynajmniej takie miała zdanie. Bo nawet jeśli odzyska władze ale jej poddani będą ją nienawidzić lub będą mieli niechęć do niej, to szybko zostanie strącona z tronu ponownie. Takie Arjana miała doświadczenie i taki zdanie.
- Berghi
- Posty: 388
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 31 gru 2012
- Waleczność: 40
- Zręczność: 70
- Percepcja: 40
- Kontakt:
- Nie będzie mi zapewne dane dojść do nich przez same serca. Straże od razu strącą mnie do lochu lub stracą. Wątpię aby zdołali polubić obcą lwicę i wybrać ją zamiast tego co znane. Nikt bez gry nie odda władzy... - posmutniała, stres związany z tym wszystkim był ogromny, a utrata czasu dodatkowo wciskała swoje piętno w psychikę Berghi, która powoli miała dość.
Chciałaby pokojowego rozwiązania z każdą chwilą traci jednak na to wszelaką nadzieję i coraz bardziej zdaje się być przyciśniętą do muru.
Chciałaby pokojowego rozwiązania z każdą chwilą traci jednak na to wszelaką nadzieję i coraz bardziej zdaje się być przyciśniętą do muru.
? 02.01 - 24.01 ?
- Arjana
- Posty: 64
- Gatunek: lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 29 maja 2014
- Waleczność: 50
- Zręczność: 70
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Widziała jak lwica posmutniała. Była może zmęczona tym wszystkim.
-Nie można się spieszyć a jeśli by cię chcieli wtrącić do lochu pokazaliby tylko jak bardzo oni są zatraceni w kłamstwie i jak bardzo się boją- chciała jakoś pocieszyć jasna lwice i lekko szturchnęła ją w bok.
-Poza tym będę u twego boku i nie pozwolę tak łatwo cie tknąć- dodała zadziornie aby jakąś ją wesprzeć w tym ciężkim momencie. Nadal jednak uważała, że siła to ostateczność.
-Nie można się spieszyć a jeśli by cię chcieli wtrącić do lochu pokazaliby tylko jak bardzo oni są zatraceni w kłamstwie i jak bardzo się boją- chciała jakoś pocieszyć jasna lwice i lekko szturchnęła ją w bok.
-Poza tym będę u twego boku i nie pozwolę tak łatwo cie tknąć- dodała zadziornie aby jakąś ją wesprzeć w tym ciężkim momencie. Nadal jednak uważała, że siła to ostateczność.
- Berghi
- Posty: 388
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 31 gru 2012
- Waleczność: 40
- Zręczność: 70
- Percepcja: 40
- Kontakt:
- Nigdy nic nie wiadomo... wolę założyć nawet najgorsze dzięki czemu jestem gotowa na każdą możliwość. - odparła wzruszając barkami.
Następne słowa wiśniowej lwicy bardzo ją zaskoczyły, ale i uszczęśliwiły. To znaczy, że czerwonooka się do niej dołącza? Niespalona uśmiechnęła się doń szeroko i wtuliła w jej bok zadowolona.
- Naprawdę?! Dziękuję ci za zaufanie! - rzuciła natychmiastowo.
Następne słowa wiśniowej lwicy bardzo ją zaskoczyły, ale i uszczęśliwiły. To znaczy, że czerwonooka się do niej dołącza? Niespalona uśmiechnęła się doń szeroko i wtuliła w jej bok zadowolona.
- Naprawdę?! Dziękuję ci za zaufanie! - rzuciła natychmiastowo.
? 02.01 - 24.01 ?
- Arjana
- Posty: 64
- Gatunek: lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 29 maja 2014
- Waleczność: 50
- Zręczność: 70
- Percepcja: 30
- Kontakt:
-Rozumiem- Skinęła głowa lwicy. Zamruczała lekko i spojrzał raz jeszcze na lwice-Nie ma sprawy- Dodała z zadowoleniem w głosie. Chciała pomóc jasnej, byłą ciekawa tego co przyniesie "jutro"
- Berghi
- Posty: 388
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 31 gru 2012
- Waleczność: 40
- Zręczność: 70
- Percepcja: 40
- Kontakt:
- W takim razie spotkajmy się za jakiś czas na terenach położonych bardziej na północ, mam jeszcze kilka drobnostek do załatwienia nim zaczniemy działać. - odpowiedziała.
Na pożegnanie otarła się o jej bok głową i uśmiechnęła uprzejmie udając się raźnym krokiem w stronę wyjścia z wąwozu.
z/t
Na pożegnanie otarła się o jej bok głową i uśmiechnęła uprzejmie udając się raźnym krokiem w stronę wyjścia z wąwozu.
z/t
? 02.01 - 24.01 ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości