x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Płonące wody
Regulamin forum
Kary i negatywne efekty
Kary i negatywne efekty
- Postać może złapać chorobę lub przypadkiem wejść na niebezpieczne grzęzawisko.
- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
Re: Płonące wody
Mafundi cisnął skórę przed siebie. Ta przefrunęła nad głową Viktora i wleciała prosto w widmo, przelatując bez problemu na drugą stronę.
- Akysz siło nieczysta! - krzyknął szympans, machając rękami. Duch nie robił sobie nic z tego. Nie zwracał nawet uwagi na rzemieślnika.
- So było w tej marulówse?! - krzyknął tym razem do Viktora. Mały chyba napoił go jakąś szamańską miksturą. Mafundi zachwiał się i padł zadem w błoto, wciąż wlepiając spojrzenie w widmo.
- Viktorze... - rozległ się szept za plecami medyka.
@Viktor
- Akysz siło nieczysta! - krzyknął szympans, machając rękami. Duch nie robił sobie nic z tego. Nie zwracał nawet uwagi na rzemieślnika.
- So było w tej marulówse?! - krzyknął tym razem do Viktora. Mały chyba napoił go jakąś szamańską miksturą. Mafundi zachwiał się i padł zadem w błoto, wciąż wlepiając spojrzenie w widmo.
- Viktorze... - rozległ się szept za plecami medyka.
@Viktor
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Viktor
- Posty: 103
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 07 lip 2021
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 21
- Zręczność: 60
- Percepcja: 72
- Kontakt:
- Niczego nie było w tej marulówce oprócz marulówki... - powiedział Viktor cały przestraszony, a kiedy duch wypowiedział jego imię to odwrócił się.
- Nie boję się ciebie nieznajomy duchu. Skąd znasz moje imię? - zapytał Viktor, albowiem nie przychodziło mu na myśl skąd duch szympansa zna jego imię. Co on śledzi karłowatego lwa od dłuższego czasu. Tego Viktor nie wie.
Kim jest duch tego szympansa i czego ode mnie oczekuje. Niby duchy nie są aż tak groźne, ale nie zamierzam ryzykować i denerwować go. W razie czego wrócę do Abidemii i poproszę ją o przegnanie tego ducha.
- Nie boję się ciebie nieznajomy duchu. Skąd znasz moje imię? - zapytał Viktor, albowiem nie przychodziło mu na myśl skąd duch szympansa zna jego imię. Co on śledzi karłowatego lwa od dłuższego czasu. Tego Viktor nie wie.
Kim jest duch tego szympansa i czego ode mnie oczekuje. Niby duchy nie są aż tak groźne, ale nie zamierzam ryzykować i denerwować go. W razie czego wrócę do Abidemii i poproszę ją o przegnanie tego ducha.
► Pokaż Spoiler
- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
Odwróciwszy się, Viktor zobaczył ducha, który wprawił Mafundiego w takie przerażenie. Pomimo niewyraźnych kształktów szympans mógł wyglądać znajomo dla lwa.
- Nie rozpoznajesz swojego nauczyciela Viktorze? - zapytał złowrogo duch. Zdawać by się mogło, że żywi urazę do Viktora za to, że ten go zjadł. Duchy potrafią być zacięte jeśli chodzi o takie drobnostki.
- Znasz go? - zapytał słabo Mafundi. Owszem, widywał już duchy u Abidemi. Czasem nawet inne dziwne zjawiska. Nie znaczy to jednak, że w jakimkolwiek stopniu do nich przywykł. Nie bez powodu przecież planował wyprowadzić się od niej na bagna. W dodatku duchy nigdy nie pojawiały się same z siebie. Potrzebny był rytuał albo nawąchanie się kadzideł. Ten duch był więc zdaniem rzemieślnika wyjątkowo niepokojący.
@Viktor
- Nie rozpoznajesz swojego nauczyciela Viktorze? - zapytał złowrogo duch. Zdawać by się mogło, że żywi urazę do Viktora za to, że ten go zjadł. Duchy potrafią być zacięte jeśli chodzi o takie drobnostki.
- Znasz go? - zapytał słabo Mafundi. Owszem, widywał już duchy u Abidemi. Czasem nawet inne dziwne zjawiska. Nie znaczy to jednak, że w jakimkolwiek stopniu do nich przywykł. Nie bez powodu przecież planował wyprowadzić się od niej na bagna. W dodatku duchy nigdy nie pojawiały się same z siebie. Potrzebny był rytuał albo nawąchanie się kadzideł. Ten duch był więc zdaniem rzemieślnika wyjątkowo niepokojący.
@Viktor
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Viktor
- Posty: 103
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 07 lip 2021
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 21
- Zręczność: 60
- Percepcja: 72
- Kontakt:
Niemożliwe, żeby to był nauczyciel Viktora. Żeby mieć za złe Krąg Życia to trzeba nie mieć sumienia. Przecież tak jest od wieków, że silniejsi jedzą słabszych, tak jest od zawsze i nikomu nie powinno to przeszkadzać, a zwłaszcza naczelnemu, czyli szympansowi. Inna sprawa, że Viktor nim zjadł swojego mistrza to wyszkolił się w dziedzinie medycy. Można powiedzieć, że wtedy obie strony miały coś z tego.
- Nie boję się Ciebie. Zostałeś zjedzony zgodnie z Kręgiem Życia i nie możesz mieć za to pretensji. - powiedział Viktor i chwycił za swoją skórę, którą Mafundi rzucił w ducha. Zawiesił ją sobie na grzbiecie, po czym kontynuował.
- Mafundi, chodźmy do tej Abidemii. Niech przegoni tego ducha. - zaproponował Viktor mając już w głowie plan pozbycia się ducha szympansa.
- Nie boję się Ciebie. Zostałeś zjedzony zgodnie z Kręgiem Życia i nie możesz mieć za to pretensji. - powiedział Viktor i chwycił za swoją skórę, którą Mafundi rzucił w ducha. Zawiesił ją sobie na grzbiecie, po czym kontynuował.
- Mafundi, chodźmy do tej Abidemii. Niech przegoni tego ducha. - zaproponował Viktor mając już w głowie plan pozbycia się ducha szympansa.
► Pokaż Spoiler
- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
Duch pozostawał niewzruszony i nadal wbijał w Viktora piorunujący wzrok.
- Zabicie tego, kto leczy innych nie jest zgodne z Kręgiem Życia. Pozbawiłeś mnie życia a chorych lekarza. - odpowiedział nauczyciel.
Tymczasem Mafundi próbował pozbierać się i wstać na nogi, chlapiąc przy tym wodą na wszystkie strony.
- Tak, tak, chodźmy do niej. - pomógł sobie wstać, opierając się na znalezionej gałęzi. Spróchniałe drewno rozleciało się w drzazgi i rzemieślnik z pluskiem spadł znowu.
- A mosze idź sam. Tylko go zabierz ze sobą. - powiedział, wskazując na unoszącego się w powietrzu szympansa.
@Viktor
- Zabicie tego, kto leczy innych nie jest zgodne z Kręgiem Życia. Pozbawiłeś mnie życia a chorych lekarza. - odpowiedział nauczyciel.
Tymczasem Mafundi próbował pozbierać się i wstać na nogi, chlapiąc przy tym wodą na wszystkie strony.
- Tak, tak, chodźmy do niej. - pomógł sobie wstać, opierając się na znalezionej gałęzi. Spróchniałe drewno rozleciało się w drzazgi i rzemieślnik z pluskiem spadł znowu.
- A mosze idź sam. Tylko go zabierz ze sobą. - powiedział, wskazując na unoszącego się w powietrzu szympansa.
@Viktor
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Viktor
- Posty: 103
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 07 lip 2021
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 21
- Zręczność: 60
- Percepcja: 72
- Kontakt:
- Przestań zasłaniać się tytułem medyka. Byłem głodny, a ty byłeś pod łapą. Z resztą nie będę ci się tłumaczyć. Zaraz przegna cię taka jedna szamanka i uwierz mi, że nie będziesz chciał być w swojej skórze jak cię dorwie. - powiedział Viktor całkowicie poważnie i spojrzał z politowaniem na Mafundiego. Ledwo pół marulówki, a ten zwija się na ziemii nie mogąc się podnieść. Karłowaty lew odwrócił się w przeciwnym kierunku, w tym samym, z którego przybył i skierował się w stronę Skały Wolności. Tam też Abidemii ma swoją siedzibę.
ZT
ZT
► Pokaż Spoiler
- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
Napojenie rzemieślnika marulówką nie było najlepszą decyzją. Mafundi chwiał się tak, że nawet nie byłby w stanie stać na nogach, a co dopiero uszyć torbę. Szympans położył się w płytkiej wodzie. Może jej chłód go otrzeźwi.
- Duchy, żesz musiałem pić to świństwo. Szystko przez to - mamrotał pod nosem.
Duch tymczasem podążył za Viktorem. Martwy medyk płynął w powietrzu z gracją pogodnego obłoczka i nastrojem burzowej chmury.
ZT, idź przodem @Viktor
- Duchy, żesz musiałem pić to świństwo. Szystko przez to - mamrotał pod nosem.
Duch tymczasem podążył za Viktorem. Martwy medyk płynął w powietrzu z gracją pogodnego obłoczka i nastrojem burzowej chmury.
ZT, idź przodem @Viktor
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Haki
- Posty: 610
- Gatunek: lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 22 kwie 2017
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 68
- Zręczność: 59
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Haki przybył do Lasu Namorzynowego w poszukiwaniu rzemieślnika. Jako, że mieszkał tu kiedyś potrafił odnaleźć się w terenie. Nie minęło dużo czasu jak zielonooki natrafił na na doskonale mu znaną woń. Postanowił podążyć jej tropem i po kilku minutach natrafił na leżącego wodzie medyka. Mając w pamięci, że Abidemi została niedawno zaatakowana, Haki najpierw obszedł cały teren i dopiero, kiedy upewnił się, że jest bezpiecznie, podszedł do rzemieślnika. Kiedy zatrzymał się tu przed nim uświadomił sobie, że to właśnie szympans musi być źródłem unoszącej się w powietrzy woni marulówki.
-Wstawaj ty stary pijusie- zielonooki szturchnął szympansa.
-Biedna Abidemi umiera ze strachu, a ty śpisz sobie tutaj w najlepsze, wstyd- dodał w sposób, żeby wzbudzić w Mafundim poczucie winy, po czym ostrożnie zarzucił go sobie na grzbiet, w końcu jeszcze by tego brakowało, żeby od spania w wodzie nabawił się przeziębienia.
Mając szympansa na grzbiecie, zielonooki ruszył powoli w kierunku domku Abidemi. Po drodze miał zamiar podpytać go o kilka rzeczy.
@Mistrz Gry
-Wstawaj ty stary pijusie- zielonooki szturchnął szympansa.
-Biedna Abidemi umiera ze strachu, a ty śpisz sobie tutaj w najlepsze, wstyd- dodał w sposób, żeby wzbudzić w Mafundim poczucie winy, po czym ostrożnie zarzucił go sobie na grzbiet, w końcu jeszcze by tego brakowało, żeby od spania w wodzie nabawił się przeziębienia.
Mając szympansa na grzbiecie, zielonooki ruszył powoli w kierunku domku Abidemi. Po drodze miał zamiar podpytać go o kilka rzeczy.
@Mistrz Gry
- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
@HakiMafundi pisze:Mafundi drzemał smacznie w płytkiej wodzie, pochrapując od czasu do czasu. Wtem obudziło go szturchnięcie.
- Co? - zapytał zdezorientowany, rozglądając się wokół i widząc lwa. Drzemka pozwoliła mu nieco otrzeźwieć po wypiciu napoju Viktora. Nie widział już małego lwa ani jego ducha, więc pewnie poszedł do Abidemi, żeby zrobiła mu swoje szamańskie czary-mary.
- Panie, co pan robisz? - oburzył się kiedy lew zarzucił go sobie na grzbiet. Zaczął tłuc lwa pięścią po łbie, po czym zeskoczył z jego grzbietu.
- Co to, spać już nie wolno?! A to ty się od niej trzymaj z daleka! - wymierzył palcem w kierunku lwa. Pierwszy raz gościa widzi na oczy, a ten nie dość, że próbuje go porwać, to jeszcze robi mu wyrzuty. Abidemi miała rację co do lwów. Normalnie chamstwo i prostactwo.
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Haki
- Posty: 610
- Gatunek: lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 22 kwie 2017
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 68
- Zręczność: 59
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Mafundi okazał się znacznie mniej sponiewierany przez alkohol niż Haki początkowo zakładał, co lew przypłacił paroma uderzeniami małpiej pięści w łeb.
-Dokładam starań, żebyś się nie przeziębił śpiąc w tej cholernej wodzie- odparł z wyrzutem, nic sobie przy tym nie robiąc z małpiego palca.
-Tak się składa, że przyszedłem do ciebie, bo słyszałem, że potrzebujesz pomocy z budową domku. Co do Abidemi, to właśnie jest opatrywana przez medyka, po tym jako została zaatakowana przez jakiegoś kotowatego- powiedział patrząc małpiszonowi prosto w w oczy.
-Wspaniałomyślnie chciałem cię tam zanieść na własnym grzbiecie, bo wiem jak marulówka potrafi sponiewierać, ale skoro chcesz iść tam na własnych nogach, to proszę bardzo, droga wolna- wywrócił wymownie oczami.
-W każdym razie powinniśmy do nich wracać-
@Mistrz Gry
-Dokładam starań, żebyś się nie przeziębił śpiąc w tej cholernej wodzie- odparł z wyrzutem, nic sobie przy tym nie robiąc z małpiego palca.
-Tak się składa, że przyszedłem do ciebie, bo słyszałem, że potrzebujesz pomocy z budową domku. Co do Abidemi, to właśnie jest opatrywana przez medyka, po tym jako została zaatakowana przez jakiegoś kotowatego- powiedział patrząc małpiszonowi prosto w w oczy.
-Wspaniałomyślnie chciałem cię tam zanieść na własnym grzbiecie, bo wiem jak marulówka potrafi sponiewierać, ale skoro chcesz iść tam na własnych nogach, to proszę bardzo, droga wolna- wywrócił wymownie oczami.
-W każdym razie powinniśmy do nich wracać-
@Mistrz Gry
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość




























