Ndevu podróżował w podskokach po okolicy, aż zobaczył sporą grupkę dyskutujących lwów, normalnie by się ulotnił, ale magiczna atmosfera kazała mu zagadać, podbiegł to zgromadzonych i powiedział:
— Witajcie! Jestem Ndevu, co tutaj robicie? — Zapytał beztrosko z uśmiechem na pysku.
x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Śnieżna zabawa [zwierzęce, luźny wątek]
Regulamin forum
- Event trwa do 3.01 (lub dłużej jeśli będą chętni)
- Można przebywać jednocześnie w kilku tematach na raz
- Akcja dzieje się w alternatywnej rzeczywistości i nie ma wpływu na fabułę
- Na końcu ciasteczkowego śledztwa czeka nagroda dla wytrwałych detektywów
-
Gvalch'ca
- Posty: 1090
- Gatunek: Panthera leo
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 11 lip 2015
- Specjalizacja: Medyk poziom 2
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 61
- Zręczność: 41
- Percepcja: 51
- Kontakt:
- Tak, tak się teraz nazywamy. I szczerze mówiąc nie miałam okazji jeszcze jej spotkać, jestem w stadzie stosunkowo krótko. - spuściła wzrok. I czym tu było się chwalić? Że nie znała wszystkich swoich pobratymców?
- No proszę, a to ciekawe. - nie miała pojęcia, że u Lwioziemców miały miejsce takie przewroty.
Spojrzała na idącą hienę. Normalnie pogoniłaby ją w trzy diabły, ale że mamy alternatywną rzeczywistość.. uformowała po cichu kulkę że śniegu.
- Ocho, trzeba kolegę ochrzcić! - sru! Bryła poleciała wprost na czerep Ndevu.
- No proszę, a to ciekawe. - nie miała pojęcia, że u Lwioziemców miały miejsce takie przewroty.
Spojrzała na idącą hienę. Normalnie pogoniłaby ją w trzy diabły, ale że mamy alternatywną rzeczywistość.. uformowała po cichu kulkę że śniegu.
- Ocho, trzeba kolegę ochrzcić! - sru! Bryła poleciała wprost na czerep Ndevu.
-
Danuta
- Posty: 1518
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 19 paź 2015
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 41
- Zręczność: 47
- Percepcja: 67
- Kontakt:
Gdyby wiedziała jakie myśli chodzą Hakiemu po głowie, z pewnością by po niej oberwał. Przecież mogła by być jego matką! Atmosfera była już i tak zbyt zagęszczona, więc oszczędziła komentarza na temat pomówień Tiba o szamanach. Na szczęście pasmo smętnych rozmów przerwało pojawienie się hieny.
- Poczęstuj się piernikiem. - wyciągnęła na powitanie miskę z ciastkami w stronę przybysza. Wtem jednak Falka rzuciła się na niego.
- Będzie więcej dla mnie. - powiedziała obojętnie i wróciła do chrupania. Przelotnie spojrzała na Hakiego... coś tu było nie tak.
- Nie pij tyle, masz już nos czerwony jak pijak. - stwierdziła, zaintrygowana jego stanem. Może to odmrożenie, albo krytyczny przypadek kataru.
- Poczęstuj się piernikiem. - wyciągnęła na powitanie miskę z ciastkami w stronę przybysza. Wtem jednak Falka rzuciła się na niego.
- Będzie więcej dla mnie. - powiedziała obojętnie i wróciła do chrupania. Przelotnie spojrzała na Hakiego... coś tu było nie tak.
- Nie pij tyle, masz już nos czerwony jak pijak. - stwierdziła, zaintrygowana jego stanem. Może to odmrożenie, albo krytyczny przypadek kataru.
- Haki
- Posty: 610
- Gatunek: lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 22 kwie 2017
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 68
- Zręczność: 59
- Percepcja: 30
- Kontakt:
I nagle zrobił sie poważnie...
Hakiemu z tej okazji padł do łba pewien żart za który Falka i Danusia zapewnie dotkliwie by go pobiły, jednak pomysł prysł wraz z pojawienieiem się nowego.
-Witaj- rzucił, po czym słysząc słowa Falki uśmiechnąl się złowieszczo.
Kiedy lwica posłał w Ndevu śniegową kulę, Haki poczynił to samo, jednak drugi pocisk jaki zdążył uformować w łapach przeznaczony był dla ciemnej lwicy. To za ten strzał w tył głowy...-pomyślał wypuszczając kulę.
Hakiemu z tej okazji padł do łba pewien żart za który Falka i Danusia zapewnie dotkliwie by go pobiły, jednak pomysł prysł wraz z pojawienieiem się nowego.
-Witaj- rzucił, po czym słysząc słowa Falki uśmiechnąl się złowieszczo.
Kiedy lwica posłał w Ndevu śniegową kulę, Haki poczynił to samo, jednak drugi pocisk jaki zdążył uformować w łapach przeznaczony był dla ciemnej lwicy. To za ten strzał w tył głowy...-pomyślał wypuszczając kulę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości












≈ 


















