@VulkanaLili pisze:Kotka kiwnęła głową na propozycję lwicy.
- To musiało być straszne, ale chyba wolę sobie przypomnieć. Jesteś kimś w rodzaju uzdrowiciela? - zapytała, gdyż tematy szamaństwa były jej całkiem obce.
Przy kolejnym pytaniu kotka speszyła się i opuściła wzrok.
- Miałam kiedyś ukochanego, ale nie widziałam go od już bardzo dawna. Myślę, że to drugie. Chociaż nie wiem czy to ma związek z rytuałem. A przynajmniej nie pamiętam. - odpowiedziała.
x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Jezioro
- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
Re: Jezioro
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Vulkana
- Posty: 57
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 08 sie 2021
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 51
- Zręczność: 40
- Percepcja: 60
- Kontakt:
Wygląda na to, że kotka zgodziła się na rytuał. Tym lepiej dla niej, teraz wystarczy znaleźć odpowiednie składniki niezbędne do prawidłowego przebiegu rytuału. Na ten moment Vulkana miała tylko dynię, a to zdecydowanie za mało.
- Tak, ale nie leczę chorób fizycznych. Jestem szamanem. Można powiedzieć, że leczę duszę, bo przez choroby ducha cierpi ciało oraz umysł. - spróbowała rozmówczyni wytłumaczyć w jak najprostszy sposób swój fach. Powiedziała całkowitą prawdę.
- Muszę zebrać odpowiednie składniki do rytuału, żeby mieć pewność, że wszystko przebiegnie po naszej myśli i odzyskasz pamięć. W tym celu muszę się udać na południe. - powiedziała zwięźle Vulkana. Tutaj nie miała już do zebrania składników alchemicznych, a przynajmniej nie tak, aby nie naruszyć terytorium stada.
- Chcesz za mną podążyć? Czy poczekasz? - zapytała samica kotkę.
@Mistrz Gry
- Tak, ale nie leczę chorób fizycznych. Jestem szamanem. Można powiedzieć, że leczę duszę, bo przez choroby ducha cierpi ciało oraz umysł. - spróbowała rozmówczyni wytłumaczyć w jak najprostszy sposób swój fach. Powiedziała całkowitą prawdę.
- Muszę zebrać odpowiednie składniki do rytuału, żeby mieć pewność, że wszystko przebiegnie po naszej myśli i odzyskasz pamięć. W tym celu muszę się udać na południe. - powiedziała zwięźle Vulkana. Tutaj nie miała już do zebrania składników alchemicznych, a przynajmniej nie tak, aby nie naruszyć terytorium stada.
- Chcesz za mną podążyć? Czy poczekasz? - zapytała samica kotkę.
@Mistrz Gry
- Mistrz Gry
- Posty: 2882
- Kontakt:
@VulkanaLili pisze:Lili zrozumiała, co chce powiedzieć lwica. Rzeczywiście, dusza też musiała czasem potrzebować leczenia. Kotka spojrzała na południe.
- Poczekam tutaj. Chyba nie mogę oddalać się za bardzo od Wulkanu. Coś mnie tam ciągnie z powrotem. Nawet teraz to czuję. - odpowiedziała, oglądając się za siebie. Nie mogła odejść stamtąd na długo, nie mogła też opuścić ziemi. Przynajmniej dopóki nie odzyska swojego serca.
- Długo cię nie będzie? - zapytała.
"Nie należy martwić się tym jak wolno idzie wątek, należy cieszyć się tym jak ciekawie rozwija się fabuła"
Lista NPC
Lista NPC
- Vulkana
- Posty: 57
- Gatunek: Lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 08 sie 2021
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 51
- Zręczność: 40
- Percepcja: 60
- Kontakt:
Vulkana zastanowiła się nad odpowiedzią. Nie wiedziała dokładnie na ile jej nie będzie. Mogła jedynie przypuszczać, że zerwanie ziół odpowiednich do rytuału zajmie jej mniej więcej tyle. Samica spojrzała pogodnym spojrzeniem.
- Dwa, trzy, a może nawet cztery dni. Postaram się wrócić jak najszybciej, żeby Ci pomóc z pamięcią. - poinformowała Vulkana, a przywiązanie Lili do wulkanu wcale jej nie dziwiło. Tak to już jest, że duchy z reguły przywiązane są do miejsca bądź osoby
- Do zobaczenia, Lili. - pożegnała się Vulkana i ruszyła ku południu.
ZT
- Dwa, trzy, a może nawet cztery dni. Postaram się wrócić jak najszybciej, żeby Ci pomóc z pamięcią. - poinformowała Vulkana, a przywiązanie Lili do wulkanu wcale jej nie dziwiło. Tak to już jest, że duchy z reguły przywiązane są do miejsca bądź osoby
- Do zobaczenia, Lili. - pożegnała się Vulkana i ruszyła ku południu.
ZT
- Ignis
- Posty: 709
- Gatunek: Panthera Leo
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 10 sie 2018
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 75
- Zręczność: 70
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Ignis już kiedyś tutaj był i dobrze pamiętał to jeziorko... Za dobrze. Wspomnienia wracały chodź nie do końca sobie tego życzył. Aczkolwiek był już zmęczony, a trzeba w końcu choćby na chwilę przycupnąć, aby nie wymęczyć ciała. W między czasie poszukał nieco trzciny, może a nóż kościany się nieco znajdzie?
/+4 Trzcina, +2 Mistrz Zbieractwa, + Nowe Źródło
Jak widać, nieco roślinności się uchowało rosnącej w wodzie. Nie miał zamiaru zbierać więcej niż mu był potrzebne. Natomiast to co na pewno zrobił, to było ułożenie drewna na ognisko, po czym rozpalił je i pilnował, aby płonęło. Zawsze pomagało mu to w odpoczynku. Pozostając czujny obserwował uciekające iskry, które znikały po chwili w powietrzu...
► Pokaż Spoiler
Jak widać, nieco roślinności się uchowało rosnącej w wodzie. Nie miał zamiaru zbierać więcej niż mu był potrzebne. Natomiast to co na pewno zrobił, to było ułożenie drewna na ognisko, po czym rozpalił je i pilnował, aby płonęło. Zawsze pomagało mu to w odpoczynku. Pozostając czujny obserwował uciekające iskry, które znikały po chwili w powietrzu...
► Pokaż Spoiler
- Ignis
- Posty: 709
- Gatunek: Panthera Leo
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 10 sie 2018
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 75
- Zręczność: 70
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Noc przebiegła mu bez większych komplikacji, więc jak tylko wybudził się z czuwania, ugasił ognisko, po czym ruszył w stronę wulkanu.
Zt.
Zt.
► Pokaż Spoiler
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość