x
Newsy
- 07.04.2024
- Nowa porcja questów czeka na śmiałków! -> Questy
- 06.04.2024
- Aktualizacja kwietniowa weszła w życie! Więcej szczegółów pod linkiem-> Aktualizacja kwietniowa
- 07.03.2024
- Wszystkie Panie zapraszamy do wzięcia udziału w Loterii z Okazji Dnia Kobiet! -> Loteria z okazji Dnia Kobiet
- 04.02.2024
- Postacią Miesiąca został Tauro
- 31.01.2024
- Dzienniki umiejętności zostały sprawdzone
Fabuła
- Aktualności fabularne
- > Świeża porcja nowości z Lwiej Krainy
- Przewrót na Lwiej Ziemi
- > Khalie przejęła władzę na Lwiej Ziemi po wypędzeniu dotychczasowych władców.
- Gniew Przodków
- > Po krainie przetoczyły się nieszczęścia i choroby. Mówi się, że to Przodkowie postanowili uprzykrzyć życie żyjącym, ale kto wie czy starzy szamani mają rację. Może po prostu przebywanie w niebezpiecznych terenach ma swoje konsekwencje.
- Epidemia w dżungli
- > Chodzą słuchy, że choroba w Dżungli przybiera na sile. Napotyka się tam wielu chorych, którzy wykazują agresję wobec nieznajomych.
- Szkarłatne Grzywy
- > Ragir odnowił dawne stado. Szkarłatni powrócili na zajmowane niegdyś ziemie.
Poszukiwania
Stada
Lwia Ziemia przywódcy: Khalie, Ushindi
Pazury Północy przywódca: Umahiri
Szkarłatne Grzywy przywódca: Ragir, Sigrun
Gdzie łapy poniosą [Nyks & Haki]
- Haki
- Posty: 610
- Gatunek: lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 22 kwie 2017
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 68
- Zręczność: 59
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Gdzie łapy poniosą [Nyks & Haki]
Haki już od dłuższego czasu włóczył się po terenach wolnych i powoli zaczynał dochodzić do wniosku, że ucieczka ze stada mogła nie być najlepszym pomysłem. Może ojciec tylko żartował i szamani wcale nie molestują nieletnich?- zastanawiał się gdy pusty żołądek coraz bardziej dawał o sobie znać. Zielonooki nie był dobrym myśliwym a jego nowa dieta na dłuższą metę mogła być wyniszczająca dla młodego organizmu, dlatego chęć powrotu rosła w młodym z każdym kolejnym dniem. W końcu zmęczony wędrówką nastolatek, zatrzymał się na niewielkim wzniesieniu, tuż obok sporego głazu który osłaniał jego tyły przed wzrokiem obcych. Haki rozłożył się na trawie i kładąc łeb na przednich łapach, delikatnie zmrużył powieki. Miał zamiar odpocząć trochę jednocześnie obserwując okolicę, jednak z każdą kolejną chwilą jego powieki stawały się coraz cięższe, aż młody lew po chwili zasnął.
- Nyks
- Posty: 16
- Gatunek: lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 15 maja 2015
- Waleczność: 50
- Zręczność: 60
- Percepcja: 40
- Kontakt:
Lwica wędrowała po różnych terenach, ona w przeciwieństwie do samca nie była głodna. Nie miała w planach polowań. Do trenów stad też nie chciała się zbytnio zbliżać. Przynajmniej nie teraz. Wolała posłuchać co inni o nich mówią nim będzie gotowa na spotkanie. Tak wędrując zauważyła młodego samczyka. pierwsza myśl jaka jej przyszła do głowy to fakt, że pewnie go wypędzono z jakiegoś powodu czy coś. Raczej sama żyła w stadzie i samotnicy nie byli częstymi gośćmi.
-Zgubiłeś się- Zagadał ale nie była pewna czy ten już nie śpi.
-Zgubiłeś się- Zagadał ale nie była pewna czy ten już nie śpi.
Głos Karta Postaci 
So wake me up when it's all over
When I'm wiser and I'm older
All this time I was finding myself
And I didn't know I was lost

- Haki
- Posty: 610
- Gatunek: lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 22 kwie 2017
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 68
- Zręczność: 59
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Haki śnił właśnie bardzo piękny sen, w którym zostaje cesarzem Lwiej Ziemi, więc nie obudził się gdy nieznajoma lwica zbliżyła się do jego „kryjówki”. Dopiero gdy ta spróbowała nawiązać z nim rozmowę, nastolatek rozwarł ślepia i gdy do jego świadomości dotarło, że nie jest już sam błyskawicznie zerwał się z ziemi, o mały właśnie się przy tym nie przewracając.
-Ależ skąd- odparł z trudem łapiąc równowagę. Gdy tylko znalazł się już we w miarę stabilnej pozycji zeskanował nieznajomą swoim spojrzeniem.
-Tak tylko sobie wędruję, wiesz zwiedzam okolicę- powiedział nie mając przy tym zielonego pojęcia, dlaczego tłumaczy się przed nieznajomą lwicą.
-A tak w ogóle to jestem Haki…z Lwiej Ziemi- przedstawił się, wykonując przy tym lekkie skinienie łbem, które ze względu na emocje jakie targały nastolatkiem wyszło trochę niedbale.
-A ty?- walnął prosto z mostu, zapominając o zasadach dobrego wychowania, które próbował wbić mu do głowy ojciec.
-Ależ skąd- odparł z trudem łapiąc równowagę. Gdy tylko znalazł się już we w miarę stabilnej pozycji zeskanował nieznajomą swoim spojrzeniem.
-Tak tylko sobie wędruję, wiesz zwiedzam okolicę- powiedział nie mając przy tym zielonego pojęcia, dlaczego tłumaczy się przed nieznajomą lwicą.
-A tak w ogóle to jestem Haki…z Lwiej Ziemi- przedstawił się, wykonując przy tym lekkie skinienie łbem, które ze względu na emocje jakie targały nastolatkiem wyszło trochę niedbale.
-A ty?- walnął prosto z mostu, zapominając o zasadach dobrego wychowania, które próbował wbić mu do głowy ojciec.
- Nyks
- Posty: 16
- Gatunek: lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 15 maja 2015
- Waleczność: 50
- Zręczność: 60
- Percepcja: 40
- Kontakt:
Spoglądała swymi błękitnymi oczyma na zachowanie młodzika. Nie komentowała go. Widać było, że został przez lwice zaskoczony.
-Spokojnie- uniosłam lekko brew ku górze. Miała także okazje poznać imię tego młodzika. Nazwa stada nic jej kompletnie nie mówiła. No ale cóż, tak właśnie jest jak przybywa się z całkiem innego miejsca.
-Czyli jesteśmy na terenie Lwiej Ziemi- Zapytałam nie odpowiadając mu od razu na zadane pytanie. Lekko poruszyła końcówka ogona i zastanowiła się chwilę nad czymś.
-Ja zwę się Nyks i pochodzę z dalekiej krainy- Nie mówiła mu nazwy, bo tej z cała pewnością by nie znał i wątpiła aby cokolwiek mu cos mówiła.
-Spokojnie- uniosłam lekko brew ku górze. Miała także okazje poznać imię tego młodzika. Nazwa stada nic jej kompletnie nie mówiła. No ale cóż, tak właśnie jest jak przybywa się z całkiem innego miejsca.
-Czyli jesteśmy na terenie Lwiej Ziemi- Zapytałam nie odpowiadając mu od razu na zadane pytanie. Lekko poruszyła końcówka ogona i zastanowiła się chwilę nad czymś.
-Ja zwę się Nyks i pochodzę z dalekiej krainy- Nie mówiła mu nazwy, bo tej z cała pewnością by nie znał i wątpiła aby cokolwiek mu cos mówiła.
Głos Karta Postaci 
So wake me up when it's all over
When I'm wiser and I'm older
All this time I was finding myself
And I didn't know I was lost

- Haki
- Posty: 610
- Gatunek: lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 22 kwie 2017
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 68
- Zręczność: 59
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Haki powoli dochodził już do siebie po szoku jakiego doznał, gdy został wyrwany ze swojej drzemki. Na pierwszy rzut oka nic nie wskazywał, że nieznajoma chce mu zrobić krzywdę, jednak doskonale zdawał sobie sprawę, że pozory mogą mylić.
-No właśnie nie do końca- odparł tylko po ty, by zaledwie kilka chwil później zastanawiać się czy aby na pewno dzielenie się wszystkimi informacjami z obcą lwicą jest na pewno dobrym pomysłem.
-Jesteśmy niedaleko granicy, ale tereny stada zaczynają się gdzieś tam- mówiąc to wskazał łbem w kierunku widniejącej gdzieś na horyzoncie Lwiej Skały. W normalnej sytuacji zielonooki by teraz zamilkł czekając aż jego rozmówczyni pociągnie dalej rozmowę lub po prostu sobie pójdzie, jednak to, że ostatnimi czasy mocno brakował mu czyjegoś towarzystwa, postanowił postąpić wbrew swojej naturze.
-W sumie to też tak nie do końca jestem stąd- rzekł po chwili- przywędrowałem na te ziemie razem z ojcem i ciocią, swojego dawnego domu już niemal nie pamiętam…- urwał, bo zdał sobie sprawę, że swoją ponurą gadka może wpędzić ciemną w depresję, poza tym brązowy niechętnie otwierał się przed innymi. Swoją drogą ta wyglądała mu na dobrą łowczynię i we łbie Hakiego zrodził się pewien pomysł.
- Znasz może jakieś dobre miejsca do polowania? – zagadnął, zdobywając się przy tym na odwagę by posłać Nyks delikatny uśmiech.
-No właśnie nie do końca- odparł tylko po ty, by zaledwie kilka chwil później zastanawiać się czy aby na pewno dzielenie się wszystkimi informacjami z obcą lwicą jest na pewno dobrym pomysłem.
-Jesteśmy niedaleko granicy, ale tereny stada zaczynają się gdzieś tam- mówiąc to wskazał łbem w kierunku widniejącej gdzieś na horyzoncie Lwiej Skały. W normalnej sytuacji zielonooki by teraz zamilkł czekając aż jego rozmówczyni pociągnie dalej rozmowę lub po prostu sobie pójdzie, jednak to, że ostatnimi czasy mocno brakował mu czyjegoś towarzystwa, postanowił postąpić wbrew swojej naturze.
-W sumie to też tak nie do końca jestem stąd- rzekł po chwili- przywędrowałem na te ziemie razem z ojcem i ciocią, swojego dawnego domu już niemal nie pamiętam…- urwał, bo zdał sobie sprawę, że swoją ponurą gadka może wpędzić ciemną w depresję, poza tym brązowy niechętnie otwierał się przed innymi. Swoją drogą ta wyglądała mu na dobrą łowczynię i we łbie Hakiego zrodził się pewien pomysł.
- Znasz może jakieś dobre miejsca do polowania? – zagadnął, zdobywając się przy tym na odwagę by posłać Nyks delikatny uśmiech.
- Nyks
- Posty: 16
- Gatunek: lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 15 maja 2015
- Waleczność: 50
- Zręczność: 60
- Percepcja: 40
- Kontakt:
Słuchała go nie przerywając mu ani na chwilę.
-To trochę smutne ale może i dobrze- Rzekła lekko poruszając końcówka ogona-Dobrze jest pamiętać o historii i przeszłości ale czasem.. lepiej nie pamiętać i nie być więźniem przeszłości- Powiedział łagodnym tonem do młodego lwa.
-Dobre...- Zastanowiła się- Nie, nie jestem tutaj długo ale możemy poszukać czegoś- dodała i zastrzygła uchem- Jesteś mocno głodny i umiesz tropić lub polować?- Zapytał się go jednak po chwili.
-To trochę smutne ale może i dobrze- Rzekła lekko poruszając końcówka ogona-Dobrze jest pamiętać o historii i przeszłości ale czasem.. lepiej nie pamiętać i nie być więźniem przeszłości- Powiedział łagodnym tonem do młodego lwa.
-Dobre...- Zastanowiła się- Nie, nie jestem tutaj długo ale możemy poszukać czegoś- dodała i zastrzygła uchem- Jesteś mocno głodny i umiesz tropić lub polować?- Zapytał się go jednak po chwili.
Głos Karta Postaci 
So wake me up when it's all over
When I'm wiser and I'm older
All this time I was finding myself
And I didn't know I was lost

- Haki
- Posty: 610
- Gatunek: lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 22 kwie 2017
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 68
- Zręczność: 59
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Ból po stracie najbliższych najbardziej doskwierał Hakiemu gdy ten zostawał sam i nie miał specjalnie nic do roboty, dlatego nastolatek tak bardzo ucieszył się gdy lwica przystanęła na jego prośbę.
-To super! – wykrzyknął uradowany i błyskawicznie zerwał się z ziemi. Możliwe, że troszkę przesadzał ze swoim entuzjazmem, który po chwili przygasł wraz z kolejnymi słowami Nyks.
-Coś tam chyba umiem…- odparł niepewnie- ale takie polowanie do trudnych rzeczy nie należą, co nie? – dodał, po czym wlepił w lwicę wyczekujące spojrzenie. Z ich dwójki to ona była tą bardziej doświadczoną, wiec Haki uznał, że pozwoli się jej prowadzić.
-To super! – wykrzyknął uradowany i błyskawicznie zerwał się z ziemi. Możliwe, że troszkę przesadzał ze swoim entuzjazmem, który po chwili przygasł wraz z kolejnymi słowami Nyks.
-Coś tam chyba umiem…- odparł niepewnie- ale takie polowanie do trudnych rzeczy nie należą, co nie? – dodał, po czym wlepił w lwicę wyczekujące spojrzenie. Z ich dwójki to ona była tą bardziej doświadczoną, wiec Haki uznał, że pozwoli się jej prowadzić.
- Nyks
- Posty: 16
- Gatunek: lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 15 maja 2015
- Waleczność: 50
- Zręczność: 60
- Percepcja: 40
- Kontakt:
-Ależ oczywiście, że jest trudne- Powiedziała jak najbardziej poważnie do młodego samca- Trzeba mieć wiedze na temat zdobyczy, ich obyczajów, wiesz zachowań- Spojrzała na brązowego- Czym się żywią, jak zazwyczaj ten gatunek reaguje an pewne zachowanie i takie tam- A to dopiero początek tego wszystkiego!
-Ważne jest położenie, wiatr, wysokość traw, ogólny teren łowów, wiedza na temat terenu łowów - Zastanowiła się czy o czymś może jeszcze nie zapomniała-Jeszcze ile jest łowców i inne takie- Spojrzała czy samczyk przypadkiem nie pogubił się w tym co do niego mówiła. Polowanie to poważna i ważna sprawa, a nie byle ganianie za czymś.
-Ważne jest położenie, wiatr, wysokość traw, ogólny teren łowów, wiedza na temat terenu łowów - Zastanowiła się czy o czymś może jeszcze nie zapomniała-Jeszcze ile jest łowców i inne takie- Spojrzała czy samczyk przypadkiem nie pogubił się w tym co do niego mówiła. Polowanie to poważna i ważna sprawa, a nie byle ganianie za czymś.
Głos Karta Postaci 
So wake me up when it's all over
When I'm wiser and I'm older
All this time I was finding myself
And I didn't know I was lost

- Haki
- Posty: 610
- Gatunek: lew
- Płeć: Samiec
- Data urodzenia: 22 kwie 2017
- Specjalizacja:
- Zdrowie: 100
- Waleczność: 68
- Zręczność: 59
- Percepcja: 30
- Kontakt:
Haki słuchał wszystkiego co miała mu do powiedzenia lwica delikatnie rozdziawiając przy tym pysk. Kurczę, nigdy by nie pomyślał, że to kwestia zgrania aż tylu elementów: no bo jest wiatr, odpowiednia kryjówka, obyczaje zdobyczy… Brązowy miał wrażenie, że już o wszystkim zapomniał i prawdę mówiąc nie wiedział co ma o tym wszystkim myśleć. Ojciec zawsze mu powtarzał, że od polowań są lwice, jednak Haki zdawał sobie sprawę, skoro już zdecydował się opuścić stado, to wypadałoby umieć o siebie zadbać, żeby przypadkiem nie umrzeć głodu.
-Ale nauczysz mnie tego wszystkiego, prawda? - zwrócił się do lwicy jednocześnie starając się wyglądać tak bardzo uroczo jak tylko niedożywiony młodzik jest w stanie. Lwica wyglądała mu na taką która potrafi o siebie zadbać i przy odrobinie szczęścia może nauczy go kilku sztuczek?
-Ale nauczysz mnie tego wszystkiego, prawda? - zwrócił się do lwicy jednocześnie starając się wyglądać tak bardzo uroczo jak tylko niedożywiony młodzik jest w stanie. Lwica wyglądała mu na taką która potrafi o siebie zadbać i przy odrobinie szczęścia może nauczy go kilku sztuczek?
- Nyks
- Posty: 16
- Gatunek: lew
- Płeć: Samica
- Data urodzenia: 15 maja 2015
- Waleczność: 50
- Zręczność: 60
- Percepcja: 40
- Kontakt:
Lekko uniosła jedną brew.
-Ledno się spotkaliśmy a ty już ode mnie oczekujesz nauk?- Dodała i lekko zastrzygła jednym uchem. Prawda była taka, że się nawet nie znali. Byli dla siebie obcymi. Jaki ona ma obowiązek zajmować się jakimś podrostkiem? Jaki może mieć w tym interes czy intencje? Ten się nauczy i sobie pójdzie. A ona zostanie z czym? Poczuciem wykorzystania? Dobrze zrobionej roboty.
-To nie sa sprawy, które w jedną chwile da się pojąc- Polowanie to coś więcej niż tylko ... polowanie. to niemalże sztuka.
-Ledno się spotkaliśmy a ty już ode mnie oczekujesz nauk?- Dodała i lekko zastrzygła jednym uchem. Prawda była taka, że się nawet nie znali. Byli dla siebie obcymi. Jaki ona ma obowiązek zajmować się jakimś podrostkiem? Jaki może mieć w tym interes czy intencje? Ten się nauczy i sobie pójdzie. A ona zostanie z czym? Poczuciem wykorzystania? Dobrze zrobionej roboty.
-To nie sa sprawy, które w jedną chwile da się pojąc- Polowanie to coś więcej niż tylko ... polowanie. to niemalże sztuka.
Głos Karta Postaci 
So wake me up when it's all over
When I'm wiser and I'm older
All this time I was finding myself
And I didn't know I was lost

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości























