Pomysły

[Nuzira]

Fajne to, i te stopnie no ideolo. No i co ważne żeby nie łączyć sobie wojownika z medykiem.

[Thaxll'ssillyia]

Można połączyć pokrewne lub ograniczyć do rozwoju np 2 ścieżek.
Czyli pokrewne:
woj/łowca
woj/rzemieślnik
łowca/rzemieślnik
szaman/medyk
medyk/rzemieślnik
szaman/rzemieślnik

Nietypowe:
woj/medyk
woj/szaman
łowca/medyk
łowca/szaman

Pojawiały się sugestie, że woj/medyk będzie zbyt potężny. Bo zwykły wojownik dłużej dojdzie do siebie po lekkich ranach a po ciężkich musi szukać wsparcia.
natomiast woj/medyk po lekkich sam się uleczy korzystając z ziół natomiast po ciężkich obrażeniach nie wyobrażam sobie by taki miał siły i werwy szukać szukać potrzebnych medykamentów. Chyba, że miałby już gotowca ale to i tak będzie potrzebował czasu by dojść do siebie, więc w dalszym ciągu nie jest to w żaden sposób przekokszone. Zminimalizuje jedynie ryzyko śmierci/zakażenia.
Przypominam że przy szukaniu ziół ważna jest percepcja. Także niepowiedziane, że na każdym kroku znajdzie to czego potrzebuje a ponowne szukanie w tym samym miejscu wymaga odstępu 2tyg.
Przykład woj/medyk z 30 pkt percepcji ma jedynie 30% szans na powodzenie w znalezieniu ziółek!

[Ragir]

tak jak wyzej można łączyć dwie "profesje"

i tak wój medyk nie ejst op bo taki nasz pewien pan, który walczył jakby był wojem i medykiem w obecnym stanie nie maja nawet ziół <a torby mogą mieć ograniczone ilości rzeczy>, nie będzie w stanie sam sie uzdrowić, może za to przewidzieć co będzie jesli nie znajdzie innego medyka. Jego plusem może być fakt, że zna sie an roślinach i "obcy" medyk z większym trudem go oszuka czy otruje w trakcie kuracji.

[Gvalch'ca]

Za łączeniem pokrewnych jestem za, ale nietypowe bym skreśliła permanentnie, bo tak jak stwierdziłaś/eś, "będą zbyt potężni".

[Thaxll'ssillyia]

@Gvalch'ca Właśnie pisałam, że nie byłyby op bo każda profesja ma zalety i wady. To tak jakby się przyczepiać do woja/rzemieślnika że sobie pancerze tworzy i przez to jest potężniejszy od tych co nie potrafią xD Nikt nie zabroni zdobywać innych przedmiotów innym profesjom tylko muszą się do kogoś zgłosić. Tak samo nikt nie zabroni zwykłemu wojkowi, zakupić ziółek u medyka by się samemu trochę podleczyć będąc w trasach :v

[Haki]

A teraz coś ode mnie

Cóż, bardzo podoba mi się pomysł rozwinięcia klasy rzemieślnika, bo na obecną sytuację nie wygląda to zbyt porywająco. I w teorii każdy od razu może składać kościane pancerze. Myślę, że podział przedmiotów na trzy stopnie trudności odpowiadające każdej randze rzemieślnika byłoby dobrym pomysłem i wprowadziło do systemu trochę porządku.

Co do szamana i medyka to pomysł rozdzielenia tych klas jest dobry, bo znawca duchów niekoniecznie musi się znać na ziołach i dałoby to graczom większe pole do manewru. Ogólnie byłby za takim podziałem: mistyk - duchy, medyk - leczenie, szaman - połączenie medyka i mistyka.

Co do pozostałych propozycji, to nie widzi mi się zbytnio dodatkowe wzmacnianie wojownika bo zwiększyłoby to przepaść pomiędzy wojownikami a medykami i ci drudzy najpewniej staliby się chłopcami do bicia. Dodatkowo zwiększyłby się rozstrzał pomiędzy nowymi a starymi graczami, gdzie cały obecny system był konstruowany tak by jak najbardziej ograniczyć ten efekt. Jeżeli już to wojownikom w ramach ich rozwoju można by dawać delikatne wzmocnienia do pancerzy a na ostatnim poziomie dać dostęp do broni.

Koncepcja łowcy też niespecjalnie do mnie przemawia bo obecnie za skuteczność poszukiwania zwierzy odpowiada percepcja a ciężko by postać która potyka się o własne łapy potrafiła sprawnie znaleźć trop.

Ogólnie podoba mi się sama koncepcja jednak zmiany nie mogą być na tyle duże, by gracze którzy nie chcą się w to bawić nie byli aż tak z tyłu i jeżeli ktoś będzie miał ochotę pograć sobie prostym wojownikiem bez zabawy w szkolenia i pancerze, nie zostawał w tyle za resztą.

Uważam też, że możliwość przynależności do danej klasy powinna zależeć od posiadanych punktów statystyk, żeby nie powstawały jakieś dziwne kombinacje.

[Kisasi]

Jestem bardzo za. Stworzyłam właśnie postać, która z założenia miała być szamanem i trochę mi nie pasuje ta wizja "z medyka na szamana". MG też się nie chcę prowadzić wątku kolejnego medyka, a i mi by bardziej pasował właśnie niższy tytuł szamański niż pełny medyk.

Jestem za żeby to porozdzielać oraz dodać profesje rzemieślnika.

Co do wojownika i łowcy nie wiem, jesteśmy zwierzętami (głownie lewkami :P), każdy jakoś tam poluje, cześć, choć nie każdy, walczy, zależy to od naszych statów i koncepcji postaci. Do tego akcje polowania nie są obowiązkowe. Więc nie wiem czy jest sens robić oddzielne profecje tego typu.

[Gunter]

Moim zdaniem na pewno można postopniować medyka, szamana i rzemieślnika. Jeżeli chodzi o wojownika i łowcę, to albo bym już z tego nie robiła specjalistycznych klas, albo złączyła w jedno, bo polowanie i walczenie to są podstawowe umiejętności zwierząt, więc w teorii każdy drapieżnik to umie.
Jbc, pamiętamy o tym, tylko musimy pomyśleć nad logicznym podziałem, a że święta, event i różne inne rzeczy, więc jak to opracujemy, zaproponujemy jak taki system u nas miałby działać.

[Komodor]

mój pomysł jest prosty dodać mambe czarną do grywalnych
tu mam dowód że tak powiedziałeś że jak zagram innym gatunkiem to będe mół mambą czarną
mamba czarna wystepuje w afryce

[Gunter]

Gratuluję umiejętności w photoshopie. Aż musiałam sprawdzić czy naprawdę coś mi strzeliło do głowy wczoraj, że tak napisałam