Lwy są kozakami, a założeniem jako lwa jest oddanie do dyspozycji łatwego gatunku odgrywającego pierwsze skrzypce uniwersum Króla Lwa. Lew ma być na tyle prosty i silny, żeby każdy się odnalazł w rozgrywce. Bonusy powstały, aby inne zwierzęta, które grają na forum zdominowanym przez lwy, nie miały tyle łatwiej, co mogły lepiej wykorzystać swoje zdolności. Gra innym zwierzęciem ma być trudniejsza, ale skoro jest trudniejsza to powinna oferować dodatkowe możliwości. Lew ma być prosty, niepotrzebne mu bonusy, bo tak jak napisała Gunter, wrócimy do punktu wyjścia, gdzie lew znów dostanie najlepsze umiejętności, bonusy, a reszta gatunków ochłapy.Enasalin pisze: ↑26 sty 2020, 15:46Dlatego ja twierdzę że każdy powinien moc sobie coś wybrać i moja propozycja jest dobra, bo ja rozumiem dać trochę innym ale nie kosztem lwów. A przynajmniej nie aż tak, jak mówiłam lampart i lew tak się nie różnią a z tą umiejka Atha lamparty robią się już kozakami, nawet jeśli je ograniczać do terytorium.
Specjalizacje są opcjonalne. Rzemieślnictwo to najbardziej opcjonalna specjalizacja na forum, którą można skutecznie zastąpić sklepikiem. Szamaństwo i medycyna jest dla chętnych, którzy wiążą z tym postać mniej lub bardziej. Granica jest wyraźna, specjalizacje są opcjonalne i nieobowiązkowe, dają pewne profity, ale wymagają też pewnego zaangażowania, a rozdanie umiejętności przy tworzeniu zapisu będzie obowiązkiem.
Ile ma pyton południowoafrykański punktów do rozdania? Dziewięćdziesiąt, przy czym zaproponowano mu umiejkę ciekawą, odporności na truciznę, acz nie podnosi ona w żaden sposób krzepy, zręczności oraz percepcji. Sytuacje, w których ktoś został serio zatruty można zliczyć na palcach jednej ręki, a teraz weźmy lwa. Największa ilość punktów statystyk do rozdysponowania i ma dostać umiejętności? Kłóci się to z podstawowym założeniem, że ma być najprostszym gatunkiem. Myślę, że część osób nie rozumie celu powstania umiejek dla innych gatunków.Enasalin pisze: ↑26 sty 2020, 13:161. Umiejki.
Lew też powinien mieć jakąś umiejętność. Ja wiem, ze ma najwięcej stat, ale od takiego lamparta różnica to 10 punktów, więc taki lampart ma dodatkowo +10 punktów, a taki lew nic? Anyway, ja bym w ogóle inaczej to zrobiła, dała graczom możliwość samodzielnego wymyślania bonusów, coś na zasadzie umiejętności, o czymś podobnym mówiłam zdaje się na swojej audycji, gdzie byłby system w którym jest pewna pula "plusów" i "minusów", coś na zasadzie rozdysponowywaniem wachlarzem zdolności i prostym systemie RPG jakim jest Savage Worlds. Dla tych niezaznajomionych na szybko nakreślę, że polega to mniej więcej na tym, że mamy pewne cechy dające jakiś bonus (np. niesamowita uroda przydatna do manipulacji, bogactwo dające bonus pieniężny na start, czy jakaś chwała, odwaga i tym podobne) można wybrać w zamian za wybieranie cech dających minus (np. kalectwo w różnym stopniu, brzydota, bycie łamagą, pech czy inne). Byłaby w tym zestawie pula cech ogólnych jak takie kalectwo, ślepota, brzydota, czy np.mała odporność duchowa, ale też byłyby cechy tylko i wyłącznie dla konkretnego gatunku, np. silne szczęki u hien, mocny lwi ryk, zaradność małych ssaków, czy wysoka percepcja latających gatunków.
Wtedy ktoś, kto miałby np. postać z jednym okiem i celowo sobie ją krzywdzący, mógłby dostać coś innego, np. że jest bardziej zręczny, czy wyczulony duchowo. I takie minusy ktoś np. dostawałby z automatu biorąc jakiś inny gatunek, chociażby taką hienę, która z reguły nie uchodzi za najpiękniejsze zwierzę (wybaczcie hienki, coś trzeba wziąć na warsztat), ale w zamian za bycie hienką, mógłby wybrać jakiegoś plusa z puli cech i np. wybrać jakąś hienkową zdolność (np. mocne szczęki).
Jedynym minusem tego pomysłu to myślę, że jest praca nad tym (bo trzeba byłoby trochę się rozpisać, ale luz, ja też mogę się tym zająć, skoro wychodzę z propozycją) i już jakaś względna konieczność przerzucenia się z zapisów, na karty postaci, albo obowiązek posiadania dziennika u każdego, czy też jakiejś metryczki, żeby można było to spisać (bez możliwości edycji po zatwierdzeniu przez administrację).
2. Lew też powinien mieć swoją 'umiejęność' (jak napisała Enasalin). Proponuję do wyboru: albo bonus dla czajenia się i pochodzenia do ofiary w gąszczu traw (np. na takiej Sawannie), albo bonus dla bezpośredniego 'siłownia' się z przeciwnikiem, przepchnięcia przeciwnika swoim ciałem.
Co do wprowadzenia 'minusów' to by chyba wprowadzało za duży chaos. Wydaje się, że i tak wszystko wychodzi w walce, są już sposoby na odejmowanie punktów walczącym, więc raczej już nie potrzeba wykorzystywania kolejnych słabości.
[/quote]
Bonus dla lwa to za dużo. Już i tak jest najsilniejszy, a to że lampart w dżungli będzie mieć przewagę. Zdarza się, to tak jakby mieć pretensje do przewagi krokodyla w wodzie.
Z perspektywy graczy, którzy są na forum od jakiegoś czasu to nie będzie specjalnie skomplikowane, z perspektywy kogoś nowego, kto jeszcze nie zna realiów i pełnego odzwierciedlenia statystyk w praktyce - dobranie umiejętności stanowi problem.