Ciemne Chmury nad Lwią Ziemią 1 [Tib, Assurbani, Danusia, Imari]

[Tib]

Tib czym prędzej podniósł się z ziemi i wznowił pogoń. Powtarzanie tego manewru byłby bez sensu ale za to wpadł na inny pomysł.
-Musimy uszkodzić mu ścięgna, nogi są słabiej chronione niż reszta jego ciała- rzucił, po czym spróbował rzucić się na prawą tylną nogę nosorożca z zamiarem uszkodzenia mu ścięgna. Najlepiej by było gdyby udało mu się wgryźć w nie zębami, ale porządne przeoranie go łapą też ujdzie.

Zręczność vs Krzepa 65 (- 10 za rozkojarzenie):

Tib:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
3, 50, 8

Nosorożec:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
36, 21, 18

[Danuta]

Krążyła niecierpliwie pilnując uwięzionego nosorożca. Aż skrzywiła się widząc bolesny upadek kanclerza, ale widząc że jest wciąż żywy pozostała na swoim posterunku. Wyszczerzyła zęby w stronę pilnowanego zwierza. Dopóki był spokojny nie warczała, żeby go nie spłoszyć za nadto.

[Imari]

Imari starał się trzymać założonego planu. Widział jak byk trącił kanclerzem. Tak poszło mu to lekko. Niczym jakby duży lew był mała piłeczką. Machnął ogonem i starał się robić to co mówił lider- dorwać się do kończyn nosorożca i atakować je od tyłu.

Zręczność vs Krzepa 40:

Imari:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
39, 23, 1

Nosorożec:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
49, 25, 22

[Mistrz Gry]

Dzisiejszy dzień zdecydowanie nie sprzyjał Kanclerzowi i jego próbom dopadnięcia wielkiego bydlaka. Jego atak na tylną nogę nosorożca, zaowocował bolesnym uderzeniem w grzbiet, które wycisnęło dech z piersi Tiba. Co więcej nosorożec odwrócił się i zaprzestał pogoni za Asu, pochylając łeb do kolejnej szarży. Więcej szczęście miał Imari, który wgryzł się w przednią, lewą łapę "szarej góry", kiedy ta się zatrzymała. Nosorożec wydał z siebie przeciągły ryk, przyciągając uwagę osobnika pilnowanego przez Daturę, który sapnął gniewnie i zarzucił łbem w stronę lwicy. Sytuacja stawała się coraz bardziej napięta.

[Tib]

Pod wpływem silnego uderzenia Tib padł na ziemię, a przed oczami mu pociemniało. Kanclerz ocknął sie po krótkiej chwili jednocześnie z trudem łapiąc oddech. Kiedy w końcu udało mu się dojść do siebie, zobaczył jak Imari trzyma zębami jedną z kończyn nosorożca. Tib czym prędzej dźwignął się z ziemi i ruszył w ich stronę.
-Dobrze synu, trzymaj drania- krzyknął do Ima by dodać mu otuchy.
Podczas wykonywania nabiegu, Tib przeniósł ciężar na lewą stronę i za pomocą prawej łapy posłał chmurę sypkiej ziemi wprost w ślepia nosorożca.
Kanclerz zamierzał wykorzystać ten moment, by zbliżyć się do po łuku zbliżyć się do łba nosorożca i od dołu zaatakować jego miękką szyję.

Test Zręczności:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
2, 1, 29

[Danuta]

Szybko oceniła sytuację i stwierdziła, że sama niewiele zdziała wobec rozzłoszczonego nosorożca. Mimo rozkazów odbiegła z przejścia, pozwalając mu wyjść z pułapki, a sama pobiegła na pomoc samcom. Korzystając z tego, że nosorożec był zajęty walką z Tibem i Imarim rzuciła się od boku na jego tylną nogę, od tej strony by nie miał jak jej kopnąć. Zamierzała wgryźć się z całej siły i pomóc w unieruchomieniu zwierza.

Test Zręczności:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
41, 45, 30

[Mistrz Gry]

Niestety celne sypnięcie piachem w łeb rozwścieczonego nosorożca okazało się wcale nie takim prostym zadaniem i olbrzym zamiast dać się oślepić zamachnął się na Kanclerza swoim rogiem rozcinając lekko skórę na boku Tiba. W tym samym momencie Kanclerz dostrzegł, że Danusia opuszcza swoje stanowisko i rzuca na kończynę ich celu. Lwica również wgryzła się w nogę nosorożca który zaczął rzucać się jeszcze mocniej, a jego krew zabarwiła ziemię dookoła, wyglądało na to że zaczynają zdobywać przewagę. A właściwie zaczęliby gdyby, nie drugi właśnie oswobodzony olbrzym który ruszył właśnie na odsiecz koledze.

[Assurbani]

Widząc całą sytuacje wynikłą z jednego małego błędu Assurbaniego skupił całą swoją uwagę na drugim nosorożcu, który zaczął biec w ich stronę. Lekkomyślnym byłoby w tej sytuacji po prostu na niego zaszarżować bez żadnego pomyślunku, Assurbani miał inny plan, który chciał wdrożyć w życie, ale najpierw musiał dokładnie przeanalizować sytuację, czy wszystko pójdzie po jego myśli. Po doslownie krótkim spostrzegnięciu, że szanse sa nikłe, mimo wszystko pnął głowę do góry i zerknął wprost na nosorożca który okazał się teraz być jednym z największych problemów. Zaczął wiec biec w jego stronę, markując tym samym atak, który miał przypuścić, po krótkiej chwili ryknął w jego stronę najmocniej jak umiał, chcąc tym samym skupić na sobie jego uwagę. Jeśli mu się udało, lew zaczął uciekać w przeciwną stronę od 2 lwów skupiających się na nosorożcu uprzednio zagrażającemu życie Assurbaniemu.

[Danuta]

Mając za sobą celny atak na tylną łapę postanowiła szybko ruszyć dalej na pomoc Tibowi. Zauważyła, że nosorożec uszkodził kanclerza, więc nie czekając puściła nogę ofiary i biegnąć blisko jego ciała, by nie oberwać rogiem, rzuciła się ku jego szyi. Zamierzała wgryźć się w nią z całej siły. Nie zwracała w tej chwili uwagi na drugiego zwierza, tylko na tym by dorwać tego tutaj.

Zręczność 47 vs Zręczność 40:
Danusia:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
29, 12, 1

Nosorożec:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
39, 44, 19

Rana dla Datury (45% ciężka);

Mistrz Gry wyrzuca 1d100:
97

[Tib]

Tib już miał sięgnąć szyi nosorożca jednak jak zwykle coś musiało pójść nie tak.
Sche̱i̱ße- zaklął cicho, po czym spojrzał na nosorożca i dostrzegł jak Danusia skrada się ku jego szyki.
-Trzymaj drania Im- krzyknął, po czym zaczekał aż lwica zaatakuje nosorożca a następnie sam rzucił się na gardło roślinożercy. Niestety Kanclerz nie zdawał sobie sprawy, że drugi nosorożec ruszył w ich kierunku.

Zręczność 48 (za osłabienie) vs Zręczność 20 (za obronę przed drugim atakiem):
Tib:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
10, 43, 7

Nosorożec:

Mistrz Gry wyrzuca 3d50:
12, 13, 21

Rana dla nosorożca (32% ciężka):

Mistrz Gry wyrzuca 1d100:
32