Pomysły

[Goliath]

Zgodzę się z bonusami, jednak muszą być dobrze rozwinięte. Na przykład dowiedziałem się teraz, że orłosęp jest w stanie osiągnąć podczas lotu zwyczajnego prędkość 77km/h, a nie jest to jego maksymalna prędkość. Atakując z lotu nurkowego będzie miał ponad 120km/h, więc przy takim ataku na wroga powinien mieć bonus do zadanych obrażeń. Podobną zasadę można zastosować wobec geparda.

[Gunter]

Zgadzam się @Goliath, że ptaki powinny mieć bonus kiedy lecą albo atakują z powietrza. Mechanika walki u nas działa tak, że zręczność wpływa na to czy atak się udał, więc jeśli ptak miałby bonus zręczności to i miałby większą szansę na zadanie ciosu. Ale czy oprócz tego jeszcze bonus do obrażeń, to nie jestem pewna, bo wtedy jakby się dublował. Gepard też powinien mieć bonus zręczności przy bieganiu. Więc chyba w tym względzie myślimy podobnie

[Kirvаan]

Po ostatnich aktualizacji klas dostały mocnego nerfa, a na forum chyba nie chodzi by całą gre podporządkować klasie by ją rozwijać, a jak widzę to ostatnia gra np. Goliatha i Nany to- liczenie kratek pisanie 2-3 postów w pustych tematach i wychodzenie z nich.
Nie jest to porywające zajęcie chyba.
Medykowi mozna dodać umiejętność do spostrzegawczości przy szukaniu ziół.
I można dodać klasę wojownika i łowcy, bo reszta postaci jest po prostu goła

Czyli byłyby bonusy stałe za:
- gatunek
- klasę

I mozna dać jeszcze uzytkownikowi pulę 10- do wolnego wyboru jedną dwie co spersonalizuje postać trochę bardziej.
To jest bardzo dużo pracy, ale też w końcu rozwiąże spory o słaby balans postaci.

[Nana]

Gorzej niż męczące bo muszę jeszcze zapamiętywać lokacje ziół bo nie mogą dwa medykamenty występować w tym samym wątku. Chodzę i piszę puste posty czując się jak taki spamer, teraz jeszcze liczę kratki, które są małe a i jeszcze pamiętać czy minęły 2 tyg. by zebrać ponownie. Nie tak sobie wyobrażałam te zmiany w profesjach. Z każdym kolejnym pomysłem, który zostaje tu zarzucony przerabia się na zbytnią skomplikowaną formułę dla graczy zamiast ją bardziej uelastycznić.
Szamanizm dalej nie jest dla mnie jasny bo chyba osobno trzeba expić ducha by wyexpić dalsze poziomy szamańskie.

[Kapitan Archaon]

Rozpisuję ostatnio pomysł jak uatrakcyjnić szamanizm, medyka i rzemieślnictwo. Zrobić wyprawy na marginesach w których biorą udział poza klasami bezklasowi. Wyprawa ma walkę, zagadki i można tam pozyskać materiały których nie da rady nigdzie indziej. Myślę że to fajno byłoby tak i mieć frajdę, pozyskać metariały i pdki i samemu nie da rady tego zrobić. Trzeba grupowo współpracować więc ludzie bez specjalizacji pomagaliby. Takie dungeony

[Goliath]

Teorytecznie do systemu nie można mieć zarzutów. Lecę w jedno miejsce, zbieram siarkę, a następnie w drugie i pozyskuję sól. Problem leży po stronie praktycznej. Piszę posty na sztukę, żeby jak najszybciej pozbierać surowce i zrobić 12 kratek. Niektórych surowców oraz zasobów nie opłaca się zbierać/tworzyć, ponieważ lepiej je zakupić ze sklepu. Wiem, iż na trzecim poziomie, kiedy będę zbierał po 4 danego surowca i odbębniał co dwa tygodnie lokacje bez rzutów kośćmi, będzie to znacznie przyjemniejsze. Na tym etapie system jest męczący i nie daje dużej radości z pisania postów na sztukę. Innym problemem jest fakt podróży. Nie ma mnie kilka dni i nie mogę wrócić do tematu pod akacją, gdyż tam minęła najwyżej godzina fabularnie. Większość przedmiotów, które jestem w stanie wytworzyć gracze mogą kupić w nieskończonym sklepie, więc po co bawić się w rzemieślnictwo. Wezmą udział w konkursie, po czym kupią sobie co tam chcą i na co im rzemieślnik? Jeśli nie mają większych planów niż pancerz to jest im niepotrzebny.

[Tib]

Przed wprowadzeniem klas gra nimi w znacznie mniejszym stopniu skupiała się na expieniu jednak wprowadzenie poziomów rozwoju wymusiło wprowadzenie sposobu na zdobywanie punktów dla danej klasy. Jedyne co można by usprawnić to powrócić do poprzedniego limitu w zbieraniu ziół dla wszystkich poziomów danej klasy. Jestem przeciwny dawaniu szamanom i medykom jakichkolwiek bonusów do percepcji związanych z ich klasą. Szaman czy medyk nie jest od walki a od leczenia.
Dodanie wojownika i łowcy jeszcze bardziej zwiększyłoby to przepaść pomiędzy nimi a szamanami i medykami.

Co do wypraw to jak pokazała rzeczywistość nawet takie czteroosobowe potrafią ciągnąc się nieznośnie długo przez co gracze tracą chęć do pisania w nich. W trakcie akcji jest możliwość zdobycia rzadkich materiałów tylko zazwyczaj są one nieco trudniejsze.

Zawsze taniej jest dać coś do zrobienia rzemieślnikowi niż kupować ze sklepu, co więcej w przypadku zdobycia skór na polowaniu o ile nie ma się pod ręką żadnego rzemieślnika, trzeba je sprzedać by móc kupić sobie za nie pancerz co jest dość słabo opłacalne.

[Jerycho]

Czemu nie podwyższycie bazowych statystyk dla każdego gatunku oprócz lwa. Piszecie niby że dużo chaosu i tamto. Im dłużej z ten pomysł będzie siedział w tym temacie tym więcej postaci dołączy i będzie więcej roboty.
Wasze argumenty żeby nie wprowadzać takiej samej sumy statystyk do rozdania dla wszystkich gatunków to:

• 1. Dojdzie do sytuacji w której ptak zadziobie lwa na śmierć.

• 2. Nie będzie różnicy w graniu innymi gatunkami.

Kontrargumenty które padały na discordzie

• 1. Wprowadzić modyfikator ujemny dla małego zwierzęcia, kiedy atakuje dużego lwa.

• 2. Różnica w gatunkach nie ma polegać na samych cyferkach. Gatunki mają wiele do zaoferowania i miałyby znacznie więcej, gdyby nie tak rozbieżne statystyki.

Wasze kolejne kontrargumenty.

• 1. Nie! Po co bawić się w modyfikatory ujemne których mistrzowie gry użyją najwyżej kilka. Lepiej dać stałe modyfikatory gatunkowe do wybranych przez mistrza gry cech i działające wyłącznie w określonej sytuacji, kiedy to lew dysponuje swoją 150 przez całą grę.

• 2. Za dużo roboty. Za dużo chaosu. Nie będzie sensu grać innymi gatunkami. Ja jestem mistrzem gry i widzę że ten system ma sens. Co z tego że mam same postacie lwów? To ma sens.

System gry zrobiony jest pod lwy. Padły tu argumenty które były wymieniane z administracją na prywatnych wiadomościach w discordzie (niekoniecznie przeze mnie) jak i z innymi graczami. Wszyscy nie muszą mieć 150 ale mogą mieć zbliżone. Lampart dostanie 145, hieny 130-140. Warto to rozpatrzyć niż dalej grać tylko lwem i twardo stać przy tym że system działa bez zarzutu, bo został stworzony pod lwy.

[Ndevu]

popieram słowa Jerycho, limit krzepy dalej by obowiązywał i można wprowadzić jakieś modyfikatory od wielkości itp. bo to chyba logiczne że np. mały ssak w pysku lwa raczej nie ma szans pokonać uścisk jego szczęki, a teoretycznie kości na to pozwalają

[Gunter]

Jerycho, widzę że robisz za adwokata Goliatha bo to z nim rozmawiałam o tym prywatnie na discordzie Nikt nie stoi twardo przy tym, że system jest idealny właśnie dlatego myślimy jak go zmienić. Ale to też nie jest tak, że wszystko na raz i na już się wprowadzi, bo lepiej przemyśleć i wprowadzić coś dobrze niż potem się męczyć z poprawkami, bo jednak nie działa. Gadałam wczoraj z Athem i on ma pomysł jak to wszystko rozpisać, więc pewnie dzisiaj wrzuci
A skoro wyciągnęłaś te argumenty i kontrargumenty, to pozwolę sobie je skomentować. Przy statystykach trzeba też brać pod uwagę jak działa nasza mechanika, nie tylko wychodzić z założenia, że każdy powinien mieć tyle samo stat a dawać ujemne modyfikatory. Tak, gatunki mają wiele do zaoferowania i tego właśnie miały dotyczyć te bonusy, które nie byłyby wybierane sobie przez MG tylko dotyczyłyby cech charakterystycznych dla danego zwierzęcia, np. dla geparda do biegania, dla ptaka do lotu itd.

Za dużo roboty. Za dużo chaosu. Nie będzie sensu grać innymi gatunkami. Ja jestem mistrzem gry i widzę że ten system ma sens. Co z tego że mam same postacie lwów? To ma sens.

Wiesz, w tym momencie jest mi po prostu przykro że moje słowa są w taki sposób przekręcane, szczególnie że pisałam wtedy Goliathowi że nie mam głowy o tym rozmawiać. Ani razu nie mówiłam, że ten system jest idealny i nie wymaga zmian. Tak, mam same postacie lwów jako gracz, ale jako MG prowadzę orła, mandryla i wiele innych gatunków i o to chodziło w rozmowie, nie że jako MG uważam, że wszystko działa bez zarzutu. Proszę, jeśli dowiadujesz się czegoś z drugiej ręki, to lepiej sprawdź u źródła.


Edit. do posta @Ndevu
Czym różniłyby się modyfikatory zależne od wielkości od różnej liczby stat dla gatunków, które mają różne rozmiary? Bo mam wrażenie, że zwiększanie wszystkim stat, żeby potem je zmniejszyć trochę mija się z celem.