(Aktywacja znaku łowcy)
Jeden z osobników miał niewielką ranę na nodze, która mogła delikatnie osłabić jego zdolność do ucieczki. Na szyi drugiego widniała zaś całkiem świeża acz niegroźna rana, będąca zapewne pamiątką po niedawnej walce z innym samcem.
-To jak, gotowi się zabawić?- rzucił do swoich kompanów z zadziornym śmieszkiem na pysku.
@Henry XV Lwiozburg
@Ignis